W Libii rozszerza się wojna domowa, uciekają zachodni najemnicy

Opublikowano: 20.04.2019 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 590

„To grozi zapaleniem się całego regionu” – mówił Ghassan Salamé, specjalny wysłannik ONZ do Libii, o przedłużaniu się bitwy pod Trypolisem między wojskami dwóch różnych rządów tego kraju. Jego zdaniem do wojny zachęcały „podziały międzynarodowe”. W sąsiedniej Tunezji zatrzymano dwie grupy uzbrojonych europejskich mężczyzn uciekających z Libii.

Nagła ofensywa marszałka Chalify Haftara na Trypolis z początku tego miesiąca nie stała się blitzkriegiem: jego żołnierze z Libańskiej Armii Narodowej (ANL) utknęli na dobre pod miastem, bronionym przez wojsko uznanego przez ONZ i Zachód rządu premiera Fajiza as-Sarradża (GNA). Stolicy bronią też stowarzyszone z nim klanowo-regionalne milicje zbrojne zachodu kraju. Obie strony ściągają posiłki, podczas gdy liczba uchodźców przekracza już 25 tysięcy. Siły ANL są w jednym miejscu tylko 12 km od miasta, ale gdzie indziej zostały odrzucone dużo dalej. W ONZ przeważa pesymizm.

Salamé mówił gorzko: „Jedność społeczności międzynarodowej na temat Libii była jednością jedynie powierzchowną i okolicznościową”… „były kraje, które zainwestowały w marszałka Haftara”. Dyplomatycznie nie wymienił żadnego, ale minister spraw wewnętrznych GNA ogłosił, że jego rząd zrywa wszelką współpracę w sprawach bezpieczeństwa z Francją. Francuzi są podejrzani o złamanie embarga na broń. Marszałek Haftar z Benghazi włada już całym roponośnym wschodem kraju, jego sponsorzy mieli nadzieję, że teraz „zjednoczy kraj” kosztem GNA.

Na tunezyjskiej, turystycznej wyspie Dżerba wylądowało kilka takich samych łodzi motorowych z kilkunastoma ciężko uzbrojonymi Europejczykami, przeważnie Niemcami , jak też żołnierzami z „Europy wschodniej”. Raczej typowa operacja eksfiltracji jakiegoś oddziału z Libii. Tunezyjczycy zatrzymali też 13-osobowy oddział francuski, który w za ciasnych garniturach udawał wycieczkę dyplomatów. Mieli ze sobą karabiny snajperskie, materiały wybuchowe i granaty, również wycofywali się z Libii. Pierwsi uciekli z Trypolisu Amerykanie, na wieść o ofensywie Haftara.

Oba libijskie rządy wydały listy gończe za przywódcami przeciwnika, oba mówią o „postępach” na dzielącym je froncie, oba lekceważą wezwania o pokój ONZ. Salamé jest rozżalony, a Francja zapewnia, że w pełni popiera ten rząd, który popierać trzeba – trypolitański GNA. Bitwa po południowo-wschodniej miasta pozostaje gwałtowna.

Autorstwo: JSz
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.