Liczba wyświetleń: 2210
Najbardziej prawdopodobną przyczyną problemów ze zdrowiem amerykańskich dyplomatów i ich rodzin w ambasadzie w Hawanie, a także Konsulacie Generalnym w Kantonie było oddziaływanie ukierunkowanych mikrofali – napisano w raporcie Narodowej Akademii Nauk, Inżynierii i Medycyny Stanów Zjednoczonych.
Jak podkreślono, w 2016 i 2017 roku pracownicy przedstawicielstw dyplomatycznych Stanów Zjednoczonych na Kubie i w Chinach zaczęli skarżyć się na nietypowe dolegliwości, w tym wysokie ciśnienie, zawroty głowy, problemy ze wzrokiem i słuchem oraz funkcjami kognitywnymi.
„Komisja uważa te przypadki za bardzo niepokojące, częściowo z powodu prawdopodobnej roli ukierunkowanej, pulsującej energii o częstotliwości radiowej jako sposobu oddziaływania, ale także z powodu silnego bólu i słabości, jakie odczuwały niektóre z osób” – podkreślił jeden z autorów raportu David Relman.
Komisja, która badała tę sprawę, podała również jako prawdopodobną przyczynę użycie broni chemicznej, choroby zakaźne i problemy psychologiczne.
W 2017 roku Departament Stanu USA poinformował, że kilkudziesięciu pracowników amerykańskiej ambasady na Kubie zostało poddanych „atakom akustycznym”, których źródło do tej pory nie jest znane. Jak podkreśliła Hawana, nie ma dowodów na takie działania wobec amerykańskich dyplomatów w kraju. Strona chińska również oświadczyła, że nie posiada informacji, potwierdzających podobne ataki akustyczne.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Trochę mocniejszy sygnal 3G/4G i już takie halo. Normalnych ludzi to by odesłano do psychiatry.
@Arcetron
Możesz trochę lepiej wytłumaczyć jak badanie EEG miałoby pomóc w zablokowaniu wysyłanych i odbieranych sygnałów? Jestem tzw „Targetem”. w
Wydawało mi się że jeśli chodzi np. o kwestie czytania w myślach – opiera się to na odczycie fal EEG(nie tylko), jednak w sposób zdalny, bez użycia elektrod, który następnie po cyfrowym przekształceniu pozwala odszyfrować treść ludzkiej myśli. Idąc tym tropem, pole elektromagnetyczne wytworzone przez mózg zostaje „zczytane”, lecz w jaki sposób następuje jakaś widoczna ingerencja w nie która może zostać udowodniona tym badaniem? Czy w kwestii samego odbioru sygnału do mózgu, a nie nadania go do mózgu, badanie jest w stanie jakoś to wykryć? Zerwać lub zakłócić to połączenie? Jeśli nie EEG, to znasz jakiś inny sposób?