MSW wciąż milczy ws. INDECT i zasłania się naukowcami

Opublikowano: 23.05.2012 | Kategorie: Nauka i technika, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 596

Twórcy INDECT nie chcą wiele mówić o rozwiązaniu i nie czują się odpowiedzialni za to, jak zostanie wykorzystane – takie wnioski można wyciągnąć po wczorajszej konferencji na temat INDECT, zorganizowanej przez Ministra Spraw Wewnętrznych Jacka Cichockiego. Dyskusja była bezowocna prawdopodobnie dlatego, że pod obstrzałem znaleźli się naukowcy, a tak naprawdę z INDECT powinno się gęsto tłumaczyć MSW.

INDECT to projekt badawczy mający na celu stworzenie systemu do wykrywania zagrożeń, który będzie bazował na informacjach z internetu oraz na przetwarzaniu informacji multimedialnych (czytaj: “inteligentne kamery” rozpoznają niebezpieczne zachowania). Można się niestety obawiać, że w praktyce wdrożenie INDECT będzie się wiązało z permanentną inwigilacją, oczywiście w szczytnym celu zapobiegania przestępstwom.

Początkowo projekt INDECT miał wsparcie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które z powodu kontrowersji wycofało się z tego wsparcia (czy też raczej “zawiesiło swój udział”). Temat nie został jednak zamknięty. Obrońcy prywatności nadal chcą, aby dokładniej wyjaśniono istotę projektu INDECT. Naukowcom i rządowi też powinno zależeć na wyjaśnieniu sprawy. Wczoraj w MSW odbyła się konferencja poświęcona projektowi INDECT, w której wzięły udział trzy zainteresowane strony. Niestety właściwie nic nie wyjaśniono.

O konferencji możemy poczytać na stronie MSW. Z komunikatu ministerstwa dowiadujemy się, że konferencja się odbyła, ale nie ma słowa o konkretach w postaci postulatów czy ustaleń.

– Traktuję dzisiejszą dyskusję na temat projektu INDECT jako element szerszej pracy i szukania równowagi pomiędzy bezpieczeństwem a wolnością i prywatnością obywateli – powiedział minister Jacek Cichocki. Te słowa mają nam chyba dawać do zrozumienia, że jest jakiś problem i ktoś próbuje o nim rozmawiać, ale nie ma słowa o tym, co z tych rozmów wynika.

W konferencji uczestniczyli przedstawiciele Fundacji Panoptykon i z ich relacji również wynika, że ani MSW, ani przedstawiciele zaangażowanej w projekt AGH niezbyt wiele powiedzieli i nawet nie za bardzo chcieli dyskutować.

– Prof. Dziech (koordynator projektu – red.) i jego zespół konsekwentnie unikali odpowiedzi na pytania dotyczące możliwych problemów w fazie wdrażania projektu. Ich zdaniem ograniczenia w stosowaniu tego typu technologii powinno określać prawo, oni natomiast odpowiadają jedynie za etap badawczy. Również pytania dotyczące przetwarzania danych ugrzęzły na poziomie definicji “przetwarzania”, która – jak się okazało – zdaniem naukowców jest znacznie węższa niż to wynika z przepisów – czytamy na stronie Fundacji Panoptykon.

Podobna jest relacja Ewy Siedleckiej zamieszczona w “Gazecie Wyborczej”. Jej zdaniem naukowcy powiedzieli tylko to, co można znaleźć na stronie projektu INDECT. Zwyczajnie umyli ręce, mówiąc “co złego, to nie my”.

Pretensje pod adresem “nieodpowiedzialnych naukowców” są zrozumiałe, ale można odnieść wrażenie, że zarówno organizacje pozarządowe, jak i naukowcy z AGH dali się wyprowadzić w pole przez MSW. Ministerstwo dba o to, aby postawić się w roli niezależnego arbitra, który stymuluje trudną dyskusję i stoi obok. To bardzo wygodne dla ministerstwa, ale przecież problem INDECT to nie jest tylko problem natury badawczej czy technicznej.

Naukowcy właściwie mają racę – oni prowadzą jedynie prace badawcze. Czasem w ramach badań trzeba zrobić coś, co nie wszystkim się podoba. Zdarza się też, że w ramach pracy nad zagadnieniem “A” uda się znaleźć rozwiązanie problemu “B”. Naukowcy po prostu wiedzą, że trzeba pewne rzeczy sprawdzać i badać, a może coś z tego będzie.

Prowadzenie badań nie jest problemem. Problemem jest to, że w projekt angażowały się MSW oraz Policja i niezbyt dobrze wiemy, na czym to zaangażowanie polegało. Fundacja Panoptykon dostrzega to.

– Pytaliśmy Ministra Cichockiego, co tak naprawdę oznacza “zawieszenie udziału w projekcie”, jakie były jego powody, jakie formalne relacje istnieją lub istniały między MSW i AGH, czy ta decyzja jest definitywna. Niestety dzisiejsza konferencja nie przyniosła też odpowiedzi na te pytania (…) Nadal zatem nie wiemy nic o ewentualnym dalszym udziale organów publicznych w projekcie INDECT i niewiele więcej o dotychczasowej współpracy – mówią przedstawiciele Panoptykonu.

Zaproszenie naukowców do dyskusji miałoby sens tylko wówczas, gdyby jakieś techniczne kwestie były niezrozumiałe dla obydwu stron i należałoby je fachowo wyjaśnić. To właśnie naukowcy powinni być tą stroną “obok sporu”. Tymczasem to ministrowi Cichockiemu udało się zająć taką pozycję, ale raczej nie uda mu się utrzymać tej pozycji długo.

Fundacja Panoptykon zwróciła się już z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej, a ponieważ MSW jej nie udzieliło, wystosowane zostało wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. Te działania mogą przynieść o wiele ciekawsze skutki niż najlepiej zorganizowane konferencje.

Opracowanie: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

14 komentarzy

  1. Tomasz 23.05.2012 09:49

    Jak juz ktos kiedys tutaj napisal: trzeba bedzie kupic mocna wiatrowke i trenowac strzelanie do “celow” 😉

  2. shuang 23.05.2012 12:58

    Jak tak sobie pomyślę o NWO i tym, że ci wszyscy “geniusze” chcą zredukować liczbę ludzi do 2 mld lub 500 mln (w zależności od źródła) to się cieszę, że będę wśród wybranych do odstrzału. Pomyślcie: świat totalnie inwigilowany. Da się w czymś takim żyć? To ja się zgłoszę na ochotnika pierwszy jak zaczną robić czystki czy jak tam to rozwiążą. Niech se wezmą te całą ziemię i się nią udławią, skoro tak jej pożądają. A jak już wyrżną wszystkich swoich wymyślonych wrogów to z kim oni będą walczyć. To będzie interesujące. No to by warto zobaczyć. Ale niech tam, ich sprawa jak się będą wyrzynać. Mogę nie widzieć. Na cholerę mi to. 🙂
    Dobrze że Chrystus zmartwychwstał bo byłoby nie do wytrzymania. Ale to moje takie tam.

  3. Stanlley 23.05.2012 14:04

    Interesujący jest inny fakt – w większości szkół zarządzania (managerskie) raczej polegają na dopingowaniu chęci ludzi do działania i słusznie motywują to efektywnością. W tym świetle model oparty na kontroli i nakazach (nie chcę używać słowa niewolniczy) powinien odejść do lamusa choćby ze względu na mniejszą ogólną efektywność. Jednak niewiedzieć czemu odgórnie rządy zgodnie uskuteczniają przestarzały model. Nie tylko dla mnie, ale dla wielu jest to wbrew logice. Chocby przykłady regulacji UE – ciężko się z tym nie zgodzić.

  4. jj44 23.05.2012 14:35

    No jak nie dopingują, jak nie będziesz mieć co żreć, to weźmiesz się do roboty żeby z głodu nie zejść. Jak już podstawowe potrzeby będą zaspokojone to jeszcze część populacji się wyłamie, nie będzie się chciało im robić i zdemoralizuje resztę populacji.

  5. Marek Gajowniczek 23.05.2012 15:50

    Nie będziesz wolnym

    Nie będziesz ptakiem wolnym na niebie,
    Rybą płynącą głęboko.
    System, gdy zechce, odnajdzie ciebie.
    Wyśledzi kamery oko.

    Nie będziesz nigdy mustangiem dzikim.
    Przez chwilę możesz być szczurem,
    Lecz nie pozwolą byś został nikim.
    Nie wejdziesz na żadną górę.

    Nie będziesz wolnym motylem barwnym.
    Szarańczą chwilkę być możesz.
    Jesteś człowieczym bytem poprawnym.
    Rób co ci każą! Nie złorzecz!

    Już nie dla ciebie wolne przestrzenie.
    Stałeś się lawą w kanale.
    Twoje istnienie, lub nie istnienie
    Jest czyjąś łaską – nie balem.

    Rampa. Selekcja. Za lekcją lekcja.
    System się sprawdził – pracuje.
    Nakaz. Dyskrecja. Sprawdzian. Inspekcja.
    Nikt już się wolnym nie czuje.

    Masz swój zakątek? Nowy Porządek
    Mocno cię w nim już przywiązał.
    Niedopuszczalny zwrot, lub wyjątek.
    Nie wyjdziesz ze zobowiązań!

    Nie będziesz nigdy ptakiem na niebie,
    Rybą, mustangiem, motylem.
    Prędzej, lub później sięgną po ciebie.
    I to by było na tyle.

  6. Il 23.05.2012 16:10

    milczą i kontrolują na swoją korzyść fałszywie wmawiając, że chronią.

  7. shuang 23.05.2012 17:25

    @Marek Gajowniczek|: To żeś walnął. Umiesz człowieka pocieszyć. Idę się powiesić. |:)

  8. shuang 23.05.2012 17:42

    Może Lepperowi też coś takiego przeczytali. |:)

  9. Lakszmi 24.05.2012 19:00

    Stanlley właśnie logika więc wskazuje że mamy do czynienia z celowym mataczeniem że tak powiem bo wszystko stoi na głowie i może to nie zabrzmi dla kogoś racjonalnie ale dla mnie jest racjonalne że manipulacja ma charakter wielowymiarowy i stoją za tym pewne siły które dla przykładu shuang nazwał by może diabłem:) inni demonami a jeszcze inni zaawansowaną rasą reptili:)jak dla mnie ładnie się wszystko układa biorąc pod uwagę skrywaną wiedzę, sposoby manipulacji, oraz tzw chanelingi. System bardzo trafnie opisał wg mnie Jeims z Wingmekers w jednym z artykułów osobiście mam wątpliwości pewne co do samych wingmeykersów (jeśli chodzi o cel i intencje) ale akurat graficzne doskonale przedstawia elementy systemu i ich oddziaływanie wzajemne:) ale bez tego można zauważyć jak wszystkie klocki (edukacja, religia itd) współgrają w celu ogłupienia człowieka, widać komuś się opłaca zakładam że z powodu wiedzy właśnie która daje pewne możliwości…no i energiji
    *shuang dajesz się zabić a tu zamiast czekania w chmurach na zmartwychwstanie i sond boży…reinkarnacja, dlatego uważam że czas wsiąść odpowiedzialność a nie zwalniać się z niej myśleniem w stylu” wszystko wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba” poza tym jak nie wierzysz w reinkarnacje to czym się tak martwisz i po co się dawać odstrzelać jeśli pożyjesz zgodnie z wolą Boga średnio facet to ok 70-80 lat współcześnie to czym jest te kilkadziesiąt lat które ci zostało wobec wiecznego życia i obiecanego raju:) a jak się dasz odstrzelić to może obrazić Boga że nie szanujesz życia które ci dał i jeszcze za to trafisz do piekła i co wtedy? 😉

  10. fm 24.05.2012 19:05

    @shung (7) – nom, nie można mu odmówić kwalifikacji do dzieła literackiego 😀 tylko tu hymny zagrzewające do boju potrzebne a nie blokujące i programujące podświadomość teksty.

    “… To ja się zgłoszę na ochotnika pierwszy jak zaczną robić czystki czy jak tam to rozwiążą… ”

    – no co Ty? Zgłaszać się? a po diabła tak prosto, niech się namęczą.. w dzisiejszych czasach jest tyle możliwości. Kiedyś ludzie niewiele mieli w domu poza kosą, widłami czy koniem. Dzisiaj? Od chemii wszelakiej po samochody pancerne i całą masę narzędzi, którymi można wykonać wiele..

    Nie wolisz zginąć zabierając ze sobą paru tych z władzy? 🙂

    Ręka w rękę, w grupie raźniej, porusz swoją wyobraźnię..
    Nie oznacza to, że jestem za zadymą. Tutaj należy szerzyć świadomość, ale jak oni zaczną nas zabijać to…!!! wiadomo co 😛

    ” POLSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ ”

    “… Czym dla Ciebie jest Polska? Wiesz, co to Ojczyzna?
    Czujesz tę więź pokoleń? Czy się wstydzisz przyznać?…
    Czy serce twoje zadrży pod Monte Cassino,
    Gdy zrozumiesz, że żyjesz, bo ten chłopak zginął?
    Czy pojmiesz, co sprawiło, że harcerz z Powstania
    Wolał paść z bronią w ręku, niż żyć na kolanach?
    Czy miałbyś w sobie siłę Wyklętych Żołnierzy,
    By jak oni, do końca, w wolną Polskę wierzyć?..(…)”

    http://zayazd.nowyekran.pl/post/63167,polskosc-to-nienormalnosc-tu-jest-polska

  11. Lakszmi 24.05.2012 19:06

    Marek ładny wierszyk:) ale może nie koniecznie proroczy na dalszą przyszłość bardziej opisujący sieć:) a muszki się wyrywają coraz częściej pozdrawiam

  12. fm 24.05.2012 19:09

    @Lakszmi – mnie też się to wszystko składa do kupy.. ale rozważam channelingi jako element tego tajnego procesu..(też).. należy popatrzeć ze wszystkich możliwych perspektyw.. 😛 a jest ich tylko ponad 7 miliardów 😀

    Wingmakers – chyba można w nich wierzyć. Jako jedyni przekonywali mnie, że nie należy już podtrzymywać systemu nawet pisząc o nich a zając się należy sobą.

  13. fm 24.05.2012 19:14

    “.. wszystko wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba ..” – i to jest źródło największych problemów.

    Ludzie Reagują na Świat i rzeczywistość – winni zaś ją Kreować.

    Tak żyjemy – REAKCJA / KREACJA
    A tak winniśmy żyć – KREACJA / REAKCJA

    tłumacząc inaczej: brak wyboru to też jest wybór. To zezwolenie, żeby inni wybrali za Ciebie..

  14. Lakszmi 24.05.2012 19:39

    niektóre chanelingi są oczywistą manipulacją inne zawierają innego rodzaju manipulacje w zależności od istot od których pochodzą:) człowiek łatwo się daje wypuścić jak chodzi o tzw istoty świetliste

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.