Jakie są skutki zdrowotne noszenia masek?

Opublikowano: 17.07.2022 | Kategorie: Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1340

Ponieważ badania pokazują, że maski nie tylko cię nie chronią, ale mogą powodować choroby, należy zakwestionować uzasadnienie ich powszechnego, obowiązkowego stosowania.

Korzystając z danych CDC, nie znaleziono znaczących różnic we wzroście przypadków COVID-19 (C19) między stanami USA gdzie noszono maski i gdzie nie było obowiązku ich noszenia, w okresach niskiej lub wysokiej transmisji. Powszechne stosowanie masek nie zmniejszyło transmisji C19 w Europie i stwierdzono umiarkowaną pozytywną korelację między używaniem masek a zgonami w Europie Zachodniej.

Aktualizacja badania CDC dotyczącego obowiązkowych masek szkolnych, wykorzystująca prawie sześć razy więcej danych, nie wykazała znaczącego związku między obowiązkami dotyczącymi masek w szkołach amerykańskich a wskaźnikami przypadków C19.

W Kansas, hrabstwa z mandatem na maskę miały znacznie wyższe wskaźniki śmiertelności z powodu C19 niż hrabstwa bez mandatu na maskę.

Jednym ze sposobów, w jaki maski wyrządzają szkody, może być „efekt Foegena” – pomysł, że głębokie ponowne wdychanie kropelek i wirionów złapanych na maskach na twarz może sprawić, że infekcja C19 będzie bardziej prawdopodobna lub bardziej dotkliwa.

Podczas pandemii C19, 80% stanów USA wprowadziło maski, aby spowolnić rozprzestrzenianie się C19, ale coraz więcej badań pokazuje, że nakazy i stosowanie masek nie zmniejszają rozprzestrzeniania się wirusa. Przepisy wymagające noszenie masek nie przełożyły się na niższe wskaźniki wzrostu transmisji, niezależnie od tego, czy rozprzestrzenianie się C19 w społeczności było niskie czy wysokie.

Jeszcze zanim C19 został ogłoszony pandemią, wprowadzono nakazy masek bez odpowiedniej oceny skuteczności, ale to nie powstrzymało ich przed dzieleniem społeczności i wykorzystywaniem ich jako formy poddaństwa i widocznego symbolu przypominania o przestrzeganiu „nowej normalnośći”.

Teraz, gdy badania pokazują, że maski nie tylko cię nie chronią, ale mogą powodować chorobę, należy zakwestionować uzasadnienie ich powszechnego, obowiązkowego stosowania – SZCZEGÓLNIE PRZED PLANOWANYMI NOWYMI FALAMI.

Obowiązek noszenia masek nie obniżył przypadków C19

Korzystając z danych CDC, naukowcy z University of Louisville obliczyli całkowity wzrost przypadków C19 i użycie masek w USA. Nie stwierdzono istotnych różnic we wzroście przypadków pomiędzy stanami mandatowymi i niemandatowymi w okresach niskiej lub wysokiej transmisji.

„Wzrosty były niejednoznaczne”, zauważyli, podsumowując, „zalecenia i stosowanie masek nie są związane z wolniejszym rozprzestrzenianiem się C19 na poziomie stanowym podczas gwałtownego wzrostu C19”. Stwierdzając, że ich odkrycia „nie wspierają hipotezy, że szybkości transmisji C19 spada wraz z większym użyciem masek w miejscach publicznych”, zauważyli, że „maski mogą promować spójność społeczną jako symbol mobilizujący podczas pandemii”.

Podobnie ponure wyniki z nakazu noszenia masek zostały opracowane w Europie. Badanie opublikowane w Cureus przeanalizowało dane z 35 krajów europejskich, w tym zachorowalność, śmiertelność i używanie masek w okresie sześciu miesięcy. Naukowcy zauważyli: „Nakazy dotyczące masek zostały wdrożone w prawie wszystkich krajach świata i w większości miejsc, w których maski nie były obowiązkowe, zalecano ich stosowanie w przestrzeni publicznej… Te nakazy i zalecenia miały miejsce pomimo faktu, że większość randomizowanych kontrolowanych badań przeprowadzonych przed i w trakcie C19 pokazały, że rola masek w zapobieganiu przenoszeniu wirusa przez drogi oddechowe była niewielka, zerowa lub niejednoznaczna”.

Po przeanalizowaniu danych badanie wykazało również, że powszechne stosowanie masek nie zmniejszyło transmisji C19. Co gorsza, stwierdzono umiarkowaną pozytywną korelację między używaniem masek a zgonami w Europie Zachodniej, co „sugeruje, że powszechne stosowanie masek mogło mieć szkodliwe niezamierzone konsekwencje”.

Nakazy maskowania w szkołach nie zmniejszyły przypadków C19

W ramach sponsorowanej przez rząd USA kampanii propagandowej, szeroko cytowane badanie CDC, opublikowane w październiku 2021 r., wykazało, że w hrabstwach bez mandatów dotyczących masek szkolnych odnotowano większy wzrost wskaźników zachorowań na C19 u dzieci po rozpoczęciu szkoły w porównaniu z hrabstwami, które miały nakaz maski.

Badanie zostało wykorzystane do wsparcia mandatów szkolnych masek, ale zespół naukowców ponownie przeanalizował badania, uwzględniając większą wielkość próby i dłuższy okres badania. W zaktualizowanym badaniu, opublikowanym w maju 2022 r., wykorzystano prawie sześć razy więcej danych w porównaniu z pierwotnym badaniem i nie stwierdzono istotnego związku między obowiązkami dotyczącymi masek w szkołach amerykańskich a częstością występowania C19.

Według badaczy: „Nie udało nam się ustalić związku między maskowaniem szkolnym a przypadkami C19 przy użyciu tych samych metod, ale większej, bardziej zróżnicowanej narodowo populacji w dłuższym okresie czasu. Nasze badanie pokazuje, że badania obserwacyjne interwencji o niewielkich lub umiarkowanych rozmiarach efektu są podatne na błędy spowodowane selekcją i pominiętymi zmiennymi. Randomizowane badania mogą w bardziej wiarygodny sposób informować o polityce zdrowia publicznego”.

Na Twitterze chirurg i badacz polityki publicznej, dr Marty Makary, wskazał, że oryginalne badanie CDC wydaje się zawierać wyselekcjonowane dane, a agencja odmówiła opublikowania aktualizacji przy użyciu bardziej obszernych danych.

„To badanie pokazuje, w jaki sposób CDC wybierało dane, aby wesprzeć swój dogmat maski szkolnej. Artykuł stwierdza, że ​​czasopismo CDC MMWR odrzuciło publikację tej ponownej analizy. Najprawdopodobniej dlatego, że artykuł CDC to »salami krojone« danych i wykorzystanie nauki przez CDC jako propagandę polityczną”.

Należy zauważyć, że poprzednie badanie CDC wykazało, że wymagania dotyczące masek dla uczniów miały niewielki wpływ na występowanie C19 w szkołach w Georgi, podczas gdy poprawiona wentylacja, taka jak otwarcie okna, zmniejszyła liczbę przypadków bardziej niż wymagania dotyczące masek dla personelu i nauczycieli.

Noszenie masek może być związane z długim C19

Fögen wyjaśnił, że noszenie masek może doprowadzić do zwiększenia ogólnego miana wirusa w organizmie, ponieważ zamiast wydychać wiriony z dróg oddechowych i pozbywać się ich z organizmu, te wiriony zostają złapane przez maskę i zawrócone.

Fakt, że „hiper skondensowane kropelki i czyste wiriony w masce mogą być wydmuchiwane na zewnątrz podczas wydechu, powodując transmisję aerozolu zamiast transmisji kropli” to kolejna kwestia, która może pogorszyć transmisję zamiast poprawić, a stosowanie masek „ochronnych” może również przynieść odwrotny skutek, pogarszając długoterminowe skutki C19. Fögen wyjaśnił:

„Użycie „lepszych” masek (np. FFP2, FFP3) o większej zdolności filtrowania kropelek prawdopodobnie powinno wywołać jeszcze silniejszy „efekt Foegena”, ponieważ liczba wirionów, które są potencjalnie wdychane, wzrasta w taki sam sposób, jak na zewnątrz. zmniejsza się wydalanie.

Inną istotną kwestią jest to, że długoterminowe skutki związane z C19 i wieloukładowy zespół zapalny u dzieci mogą być bezpośrednią przyczyną „efektu Foegena”. Wirus przedostaje się do pęcherzyków płucnych i krwi bez ograniczania się do górnych dróg oddechowych i oskrzeli i może powodować uszkodzenia, inicjując (auto) reakcję immunologiczną w większości narządów”.

Wyraźne ryzyko długiego używania maski

Dwa raporty ekspertów wypowiadały się przeciwko używaniu masek dla dzieci w 2021 r. W pierwszym, raport psychologiczny, stwierdzono, że maski mogą powodować szkody psychiczne u dzieci i zakłócają ich rozwój. „Zakres szkód psychicznych u młodych ludzi jest nieznany”, stwierdzono w raporcie, „ze względu na wyjątkowy charakter „eksperymentu społecznego”, który jest obecnie realizowany w szkołach i w szerszym społeczeństwie.”

Drugi raport koncentrował się na zdrowiu, bezpieczeństwie i dobrym samopoczuciu, odnotowując potencjalne trwałe fizyczne uszkodzenie płuc spowodowane zwłóknieniem spowodowanym wdychaniem włóknistych nanocząstek.

„Istnieją realne i znaczące zagrożenia infekcją dróg oddechowych, pogorszeniem stanu zdrowia jamy ustnej i uszkodzeniem płuc, takim jak odma opłucnowa, z powodu gromadzenia się wilgoci, a także narażenia na potencjalnie szkodliwe poziomy gazu duszącego (dwutlenek węgla [CO2]), który może powodować poważny uszczerbek na zdrowiu” – wyjaśniają autorzy.

Zwykle CO2 rozprasza się w powietrzu wokół ciebie, zanim weźmiesz kolejny oddech. Na wolnym powietrzu dwutlenek węgla zwykle występuje w ilości około 400 części na milion (ppm) lub 0,04% objętości.

Niemiecki Federalny Urząd Ochrony Środowiska ustalił limit CO2 dla zamkniętych pomieszczeń na 2000 ppm, czyli 0,2% objętości. Jeśli nosisz maskę na twarzy, CO2 nie może uciec jak zwykle i zamiast tego zostaje uwięzione w masce. W badaniu opublikowanym w „JAMA Pediatrics” naukowcy przeanalizowali zawartość CO2 w wdychanym powietrzu wśród dzieci noszących dwa rodzaje masek, a także nie noszących maski.

Chociaż nie stwierdzono znaczącej różnicy w CO2 między tymi dwoma rodzajami masek, jednakże odnotowano znaczny wzrost CO2 w porównaniu z ich nienoszeniem. CO2 we wdychanym powietrzu pod chirurgicznymi i filtrującymi maskami na twarz wyszedł między 13 120 ppm a 13 910 ppm, „co jest wyższe niż to, co zostało już uznane za niedopuszczalne przez niemieckie Federalne Biuro Ochrony Środowiska” – zauważyli naukowcy.

Co ważne, poziom ten został osiągnięty już po trzech minutach, podczas gdy dzieci noszą maski w szkole średnio 270 minut. Nawet dziecko, które miało najniższy zmierzony poziom CO2, miało pomiar trzykrotnie wyższy niż limit CO2 w zamkniętym pomieszczeniu, wynoszący 0,2%. Jednak młodsze dzieci wydawały się mieć najwyższe wartości CO2; poziom 25 000 ppm zmierzono u 7-latka noszącego maskę na twarzy.

Ryzyko infekcji bakteryjnej

Pełne konsekwencje długotrwałego używania masek dopiero zaczynają być rozumiane. Naukowcy z University of Louisville zauważyli jednak, że używanie maski przez ponad cztery godziny dziennie „sprzyja alkalizacji twarzy i nieumyślnie sprzyja odwodnieniu, co z kolei może zwiększyć przebicie bariery i ryzyko infekcji bakteryjnej”.

Autorstwo: Rhoda Wilson
Źródło zagraniczne: Expose-News.com
Źródło polskie: PolskawLiczbach.blogspot.com

Źródłografia

1. https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2021.05.18.21257385v1.full.pdf

2. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9123350/

3. https://papers.ssrn.com/sol3/papers.cfm?abstract_id=4118566

4. https://townhall.com/tipsheet/leahbarkoukis/2022/06/01/lancet-study-on-masking-n2608053

5. https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/70/wr/mm7021e1.htm

6. https://journals.lww.com/md-journal/Fulltext/2022/02180/The_Foegen_effect__A_mechanism_by_which_facemasks.60.aspx

7. https://drive.google.com/file/d/1xIJIITUjLDkdPcysyQMPvustdW1pyWoY/view

8. https://jamanetwork.com/journals/jamapediatrics/fullarticle/2781743


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Irfy 17.07.2022 10:04

    Szmaty to wynalazek biznesowo-religijny. Jeżeli dowolny przedmiot można kupić w Chinach w cenie kilku groszy za sztukę a potem sprzedawać w Europie w cenie kilku złotych za sztukę, to ludzie, którzy te przedmioty sprowadzają, zrobią wszystko, żeby ich noszenie/posiadanie było obowiązkowe. Przebicie większe niż na czymkolwiek innym, włącznie z kokainą. Tylko trzeba nakłonić ludzi do kupowania. Można “strachem przed pandemią”, ale skuteczniejszy jest nakaz pod groźbą milicyjnej pały i rujnującej grzywny. Wtedy biznes naprawdę rozkwitnie.

    Jest jeszcze element wiary. Kiedy w średniowieczu zaczęły wybuchać epidemie prawdziwie zabójczych chorób, takich jak dżuma czy ospa prawdziwa, na ulicach pojawili się flagellanci. Czyli tłumy pomyleńców z biczami, którzy za pomocą samobiczowania usiłowali “przebłagać boga”, żeby ten zdjął zarazę. Ich szeregi tłumnie zasilali masochiści, przeróżni wariaci i histerycy a i publiczność była liczna. Szczególnie, że można było bezkarnie pogapić się na cycki flagellantek (biczownicy chodzili rozebrani do połowy ciała). Później nawet Kościół uznał, że taki numer, to już chyba przegięcie i tego zabronił ale w początkowej fazie nikt nie śmiał się nawet zająknąć, że tłuczenie się biczem po plecach w żaden sposób nie powstrzyma dżumy. Tak samo jest z “maseczkami”. Niby każdy, kto w podstawówce akurat nie wagarował na biologii, kiedy omawiano wirusy wie, że szmaty nie działają. Ale fanatyków przekonać się nie da, szczególnie takich, których popierają osobnicy, zarabiający na każdej szmatce po kilka tysięcy procent.

    Wszystko zgrabnie zamyka sama istota “pandemii grypy”. Która rozszalała się na niespotykaną skalę dopiero w chwili, kiedy każdy lekarz za każde “wykrycie C19” otrzymywał bardzo hojny “dodatek covidowy”. Wyłącznie dzięki temu można było rozkręcić drugi złoty biznesik, z preparatami zwanymi “szczepionkami”. I to by było na tyle. Udowadnianie bezsensowności stosowana “maseczek” jest czynnością tak samo bezcelową, jak udowadnianie biczownikom, że ich masochizm nie powstrzyma zarazy. Bo to nie fanatyczni covidianie odpowiadają za nakaz “maseczek”, tylko korporacje z pazernymi i przekupnymi członkami władz.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.