Liczba wyświetleń: 985
Przedmiot geografii znika z wielu angielskich szkół, ostrzegają inspektorzy – donosi Brytyjska Agencja Prasowa (UKPA).
Lekcje nie są prowadzone kompetentnie, a uczniowie uważają przedmiot za „nudny i niepotrzebny”.
Według raportu przeprowadzonego przez organizację Ofsted, wiele dzieci nie doświadcza ważnych elementów edukacji”, ponieważ szkoły nie potrafią sprostać wymaganiom i prowadzić lekcji z geografii na odpowiednim poziomie.
Badania oparte na obserwacji lekcji geografii w 91 szkołach podstawowych i 90 szkołach średnich (secondary) w Anglii pomiędzy rokiem 2007 a 2010 zanotowały, że przedmiot geografii nie jest prowadzony odpowiednio i jest zagrożony usunięciem w wielu szkołach.
Podczas tych lekcji, uczniowie wychodzą z bardzo ograniczoną wiedzą na temat świata i środowiska.
Często uczniowie szkół średnich mają problemy z rozpoznaniem i lokowaniem krajów, najważniejszych gór i innych ważnych aspektów geograficznych.
– Większość uczniów posiada bardzo podstawową wiedzę, ale w słabszych szkołach jest duzo bardziej ograniczona – mówi raport.
Według raportu przeprowadzonego przez organizację Ofsted, „wiele dzieci nie doświadcza ważnych elementów edukacji”, ponieważ szkoły nie potrafią sprostać wymaganiom i prowadzić lekcji z geografii na odpowiednim poziomie.
Badania oparte na obserwacji lekcji geografii w 91 szkołach podstawowych i 90 szkołach średnich (secondary) w Anglii pomiędzy rokiem 2007 a 2010 zanotowały, że przedmiot geografii nie jest prowadzony odpowiednio i jest zagrożony usunięciem w wielu szkołach.
Podczas tych lekcji, uczniowie wychodzą z bardzo ograniczoną wiedzą na temat świata i środowiska.
Często uczniowie szkół średnich mają problemy z rozpoznaniem i lokowaniem krajów, najważniejszych gór i innych ważnych aspektów geograficznych.
– Większość uczniów posiada bardzo podstawową wiedzę, ale w słabszych szkołach jest dużo bardziej ograniczona – mówi raport.
Opracowanie: KZ
Na podstawie: UKPA
Źródło: eLondyn
Nie rozumiem, co jest takiego trudnego w nauczaniu geografii?? Na mapy ich nie stać??
Skąd ja to znam… Tu nie chodzi o żadne mapy, tu chodzi o oto, że na wszystkich etapach nauczania geografii oprócz akademickiego wszystko się powtarza. Interdyscyplinarność geografii przeraża młode umysły, nie są brane pod uwagę najnowsze odkrycia a przecież to jedna z najbardziej dynamicznych dziedzin. Drugą ważną rzeczą jest to w jaki sposób nauczyciel przedstawia dane zagadnienie i czy w ogóle chce mu się „ciągnąć za języki” swoich uczniów.
Pozdrawiam
kurcze to świat nie jest olbrzymią tarczą unoszoną na grzbietach stojących na skorupie żółwia słoni?
Geografia… od gimnazjum i przez liceum wyglądała tak, że albo przez pewien okres semestru należało wkuć wszystkie krainy geograficzne na poszczególnych kontynentach i na sprawdzianach umieścić je na mapach, albo uczyło się o skałach i innych głupstwach. Wszystko zupełnie teoretyczne i abstrakcyjne.
Po takim materiale człowiek kończy szkołę z wiedzą „trzech Z”. Zakutą. Zdaną. Zapomnianą.
Geografia nie jest jedynym przedmiotem, który cierpi na brak faktycznie przydatnej i ważnej zawartości w materiale do przerobienia w szkołach.
Nic dziwnego, że ludzie nie potrafią na mapie umieścić Pakistanu czy Mozambiku – tej wiedzy nie ćwiczy się na codzień, na pewno nie w dobie ogólnodostępnej i szerokopasmowej wiedzy, toteż wymaganie nauczenia się tego w szkołach jest nonsensem.
bo nie można zjeść ciastka i mieć ciastka jednocześnie.
z jednej strony narzekają na słabe wykształcenie a z drugiej cały czas ograniczają kompetencje nauczycieli i wymagania wobec uczniów.
Wielka Brytania choruje ostatnio na poważną schizofrenię.
przepisy policyjne, H&S, służba zdrowia…