Futra na minusie

Opublikowano: 03.08.2019 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2024

Wygląda na to, że „futro z norek” przestaje być powoli „marzeniem każdej kobiety”. Rosnąca świadomość społeczna na kontynencie sprawia, że z każdym rokiem następuje spadek cen i produkcji skór zwierząt futerkowych. Futrzarskie domy aukcyjne publikują swoje sprawozdania finansowe – wśród nich jest fiński gigant Saga Furs. Z jego raportu wynika, że zainteresowanie kupnem futer maleje, zmorą rynku jest nadprodukcja, a „przemysł stoi przed wyzwaniami wizerunkowymi na rynku zachodnim”. Ale nie tylko. Nawet w dalekich Chinach przemysł futrzarski stoi u progu kryzysu.

Jak wynika z opracowania raportu dokonanego przez fundację „Viva!”, Saga Furs odnotowuje spadek sprzedaży o 28 procent w ciągu ostatniego roku, plus spadek cen skór lisów o 20 procent i norek o 24 procent. Operacyjne sprzed roku wynosiły 5,8 mln euro, a w 2018 r. spadły do 4,5 miliona na minusie – wynika z danych zawartych w dokumencie. „Winą za marne wyniki Saga obarcza łagodne zimy, a także media, nagłaśniające kolejne przypadki rezygnacji znanych sieci z wyrobów futrzanych, oraz zmiany w kursie walut” – piszą wolontariusze „Vivy!”.

To liczby, które znajdują odbicie na całym europejskim rynku, gdzie futer z norek w 2018 sprzedało się o 20 proc. mniej niż rok wcześniej, a z lisów polarnych o 15 do 20 proc.

Saga oraz jej duński konkurent, Kopenhagen Fur, ujawniają też, że nawet światowy lider produkcji, czyli Chińczycy „nie trzymają się mocno”. Statystyki od 2013 mówią o zabijaniu rocznie około 40 mln norek na futra, tymczasem w 2018 nastąpił drastyczny spadek z powodu braku oczekiwanych zysków. Zabito 14 mln norek, a na 2019 rok zaplanowano wyrób futer z 7 mln.

W Europie natomiast „na rok 2020 przewiduje się światową podaż w granicach 25-28 milionów skór. To mniej niż 5 lat temu” – piszą autorzy raportu. Obrońcy praw zwierząt mają powody do radości: „w tym roku planowane jest pozyskanie 37 milionów skór norek z całego świata. Cała ich globalna produkcja rok temu wynosiła blisko 56 milionów sztuk. A to oznacza… prawie 19 milionów norek zabitych na futro mniej”. Już około 1000 projektantów z całego świata zrezygnowało z futer naturalnych w swoich kolekcjach. Wśród nich są rynkowi giganci, tacy jak Armani, Versace, Hugo Boss, Gucci, Michael Kors, Zara, Jimmy Choo.

W Polsce pamiętny sondaż SW Research na zlecenie serwisu rp.pl pokazał, że prawie 60 proc. Polaków opowiada się za zakazem hodowli zwierząt na futra. W naszym kraju zabija się rocznie na futra ponad 8 mln zwierząt.

Autorstwo: Otwarte klatki
Źródło: Trybuna.info


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Rozbi 04.03.2019 17:55

    Chciałem tylko zwrócić uwagę, że nie potrzebne były regulacje, zakazy i nakazy, ludzie sami zrezygnowali z noszenia futer.

  2. Radek 05.03.2019 03:44

    Dokładnie. Dzięki propagandzie i kreowaniu mody. Jak widać można tak ludźmi kierować bez karania za wszytko. Wyobraźmy sobie, że by wprowadzili kary za noszenie futer. Policja by łapała “futrzaczy”….
    Niestety w naszym społeczeństwie ludzie a co za tym idzie, władza i system myśli prawie wyłącznie kategoriami kary. A jeżeli jest jakieś uświadamianie ludzi, to raczej służy ono do tego, żeby w nastopnym etapie wprowadzić karę.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.