Liczba wyświetleń: 775
Wystąpienie 13 lipca Ministra Zdrowia, Łukasza Szumowskiego, można odebrać jako zakończenie epidemii koronawirusa. Przynajmniej taki wydźwięk miały słowa, które wypowiedział minister na briefingu prasowym. Z jego słów wynikało, że epidemia się skończyła. Łukasz Szumowski dziękował za pomoc w jej trakcie kolejnym grupom.
Zdaniem polskiego ministra „chorych na koronawirusa w Polsce jest coraz mniej, a dane są coraz lepsze”. To zdumiewające, że mówi to ten sam człowiek, który najpierw wyśmiewał wykorzystanie masek, a potem nakazał wszystkim ich stosowanie informując, że będziemy je nosić do czasu wynalezienia szczepionki i przymusowego szczepienia, co potrwa minimum dwa lata. Minęły dwa miesiące, a on dziękuje wszystkim za udaną epidemię?
Najwyraźniej Minister Szumowski znowu wyznaje jakąś nagłą inną mądrość etapu. Może ona mieć na przykład jakiś związek z wyborami, bo oświadczył, że jest pewny, że „po II turze wyborów nie będzie wzrostu zachorowań”. Jego zdaniem nie zaobserwowano takiego zjawiska po I turze i nie jest ono spodziewane również po drugiej turze. Tylko czego to dowodzi? Przeprowadzenia wspaniałych sterylnych wyborów czy raczej wydumanego zagrożenia ze strony kolejnego zwykłego grypopodobnego wirusa?
Zaskakiwał też ton ministra Szumowskiego, który kolejnym grupom społecznym dziękował za pomoc w skutecznym przeprowadzeniu epidemii. Docenił pracę mediów i ich wysiłki w odpowiednim informowaniu opinii publicznej. Na koniec stwierdził, że lekarze zdali egzamin celująco.
Trudno powiedzieć czy te wypowiedzi ministra to zapowiedź normalizacji sytuacji i zakończenia epidemii czy też po prostu minister zdrowia jak zwykle opowiadał androny w oderwaniu od rzeczywistości. Jeśli to poważne deklaracje to miejmy nadzieje, że wreszcie wrócimy do zwykłej a nie nowej normalności.
Na podstawie: Onet.pl
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
Wolne media na początku epidemii sami straszyli tym wirusem ( udostępniając artykuły). Jedyną osobą, który wyśmiewała ten wirus byłem Ja i kilka innych osób. Dzisiaj większość osób śmieje się z tego wirusa i udaje, że się nie nabrała by nie wyjść na głupka.
Skoro media zmieniają zdanie to i minister ma prawo je zmienić. Jedyna osoba, która uważała tego wirusa od początku za FAKE to prezydent białorusi i jego rząd.
Linki gdzie od początku wypowiadałem się w komentarzach, że wirus jest fake, a wolne media straszyli artykułami. Wy możecie zmieniać zdanie, łagodzić stanowisko, a minister już nie?
https://wolnemedia.net/czy-rzad-zakazuje-wypowiedzi-o-covid-19-i-ukrywa-liczbe-zgonow/
https://wolnemedia.net/sejm-zbierze-sie-w-internecie/
https://wolnemedia.net/masowe-groby-ofiar-w-iranie-na-zdjeciach-satelitarnych/
https://wolnemedia.net/rzad-iranu-ukrywa-prawdziwa-liczbe-ofiar-koronawirusa/
https://wolnemedia.net/chinska-propaganda-pokazuja-ze-chorzy-tancza/
wirus to nie jest fake. działania, straszenie i restrykcje to bezczelne i kłamliwe wykorzystanie jego istnienia do niecnych celów. dobrze by było tego nie mieszać… .. .
Realista: jesteś pewien że nie fake czy tylko powtarzasz? Na jakiej podstawie jesteś pewien? Bo tak powiedzieli? Teraz powiedz że sobie tylko jaja robisz. Heh
nie, nie jestem pewien.
ale: laboratoria i lekarze potwierdzają jego istnienie. w końcu zsekwencjonowano wirusa, a i pewne objawy istnieją, sposoby postępowania i diagnozowanie. czy nie? czy wszystko zmyślone?
ja nie uważam, że lekarze to sami patologiczni mordercy na smyczy bigfarmy, a laboratoria na całym świecie w ścisłej konspiracyjnej współpracy zmyślają nieprawdziwe sekwencje genów na zlecenie psychopatów jak Bill…
problemem jest niewłaściwe postępowanie, złe przygotowanie, nonsensowne ograniczenia i wykorzystywanie nadmuchanej sytuacji przez tych, którzy mogą coś na tym ugrać. przeprowadzanie scenariuszy. źle się to skończy i tyle. na wielu płaszczyznach. ale taki był plan, i ludzie jak widać poddają mu się zgodnie z założeniami… inżynieria społeczna level master… many levels…
wirus istnieje, ale to tylko pretekst. takie to jaja według ciebie? coś nieśmieszne… .. .
Wirus moim zdaniem istnieje. Znam dwie osoby ,ktore to przeszly , utrata smaku i wechu na ok 4 tygodnie, silny kaszel i goraczka . Obydwoje an szczescie wyszli bez szwanku pomimo ,ze to starsze juz osoby. ..
Jeszcze inny znajomy, przetestowany pozytywnie nie mial z kolei absolutnie zadnych objawow. Wyslali go do domu i angielskim zwyczajem kazali brac paracetamol… 🙂
Inna sprawa jest natomiast wszystko co otacza tego wirusa a raczej ta pandemie (plandemie ??) i nosi ewidentnie na sobie znamiona hucpy…
Wyolbrzymiona do granic absurdu rzekoma szkodliwosc tego wirusa ,ktora koniec koncow jakby nie patrzec jest porownywalna do zwyklej grypy. Fatalna a byc moze planowo beznadziejna reakcja WHO stawiajaca ta organizacje kolejny raz w zlym swietle. .
Organizowanie treningow jak reagowac w czasie pandemii tuz przed jej wybuchem.
Pewne osoby jak chocby Gates czyli nasz samozwanczy doktor calego swiata probujace ugrac swoje..
Bardziej od wirusa obawiam sie tego co pod jego plaszczykiem moze zostac wprowadzone. czy wrecz wymuszone na nas jak przymusowe szczepienia, ceryfikaty itd a jesli nie przymusowe to bez ktorych bedziesz obywatelem klasy B … Zadluzenie panstw, upadek malych firm, bogacenie sie tych co zawsze , przyspieszona jeszcze bardziej globalizacja…
Niczego nie możesz być pewien poza jednym. Ten spisek jest tak monstrualny i niewiarygodny, angażuje miliony pożytecznych idiotów. Wojna światów. Tyle informacji i jak tu przyznać że to jest oszustwo? Tzw „autorytety” nie załapały i dalej brna w klamstwa.
@realista
Wirus gryby też istnieje i będziemy mówić, że niesie z sobą jakieś zagrożenie pokazując fotki pacjentów? Koronawirusy zawsze istniały, ale samo zagrożenie zostało wymyślone jak i to, że ten szczep koronawirusa jakiś zjadliwy.
Niemniej to właśnie wolne media ( jak i 99,99 innych mediów w tym radio maryja, księża, a nawet yotuberzy) pokazywały zagrożenie jakie rzekomo niesie ten wirus. Czyli daliście się nabrać, a teraz zmieniacie stanowisko.
Jedyną osobą, która zdobyła u mnie szacunek to Łukaszenko. On jeden przeciwstawił się całemu światu.