Liczba wyświetleń: 1757
Ostatnia decyzja ministra zdrowia, prof. Łukasza Szumowskiego jest bardzo kontrowersyjna. Zdaje się, że Polacy mają usłyszeć o pandemii tylko tyle, ile politycy chcą im przekazać. Do wojewódzkich konsultantów medycznych wpłynęło oficjalne pismo z Ministerstwa Zdrowia. Z niego dowiedzieli się, że nie mają prawa wypowiadać się publicznie o koronawirusie i COVID-19![ZNZ]
Komunikat z Ministerstwa Zdrowia brzmi następująco: „W związku z pojawieniem się w przestrzeni publicznej różnych opinii wydawanych przez konsultantów wojewódzkich dotyczących koronawirusa SARS-CoV-2, odpowiedzialnego za epidemię COVID-19, proszę o zobowiązanie konsultantów wojewódzkich w reprezentowanych przez Państwa dziedzinach do zaprzestania samodzielnego wydawania wyżej wymienionych opinii. […] Opinie na temat sytuacji epidemiologicznej, zagrożenia dla przedstawicieli kadr medycznych w danych dziedzinach medycyny czy w obrębie danej grupy zawodowej, jak również sposobów zabezpieczenia osobistego przed zakażeniem, powinni wydawać jedynie Państwo jako konsultanci krajowi po wcześniejszej konsultacji z Ministerstwem Zdrowia oraz Głównym Inspektorem Sanitarnym”.[ZNZ]
Nie jest tajemnicą, że polskie szpitale mają ogromne problemy ze sprzętem, ilością pracowników i przyjmowaniem pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Placówki nie są odpowiednio wyposażone w zabezpieczające kombinezony, maseczki i gogle.[ZNZ]
Nasuwa się podejrzenie, że rząd może chcieć zatajać informacje o faktycznym rozwoju sytuacji w naszym kraju. Oficjalne Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że chodzi jedynie o zapobieganie dezinformacji. Takie działanie ma zapewnić przekazywanie informacji merytorycznie prawidłowych, jednolitych oraz minimalizować nieuzasadnione wzniecanie niepokoju w społeczeństwie. Tyle, że rząd rzeczywiście może ograniczać dostęp do informacji o kolejnych ofiarach COVID-19. Pojawiły się już doniesienia o zaniżaniu statystyki zgonów wywołanych koronawirusem SARS-COV-2. Ofiar koronawirusa w Polsce może być już dużo więcej, niż podają oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia i GIS.[ZNZ]
Skoro większość zgonów to przypadki pacjentów z tzw. „chorobami współistniejącymi”, to dlaczego część osób, które również miały takie choroby, ale miały też COVID-19, nie jest wliczana do ogólnej liczby ofiar? Skąd te dziwne podwójne standardy? Jeśli ktoś umiera i ma COVID-19 oraz „choroby współistniejące”, to w każdym wypadku powinien być uwzględniany w statystyce zgonów wywołanych przez pandemię. Inaczej za chwilę okaże się, że nikt nie umarł w wyniku SARS-CoV-2 i że w zasadzie nie ma pandemii, bo wszystkie zgony są z innych powodów.[ZNZ]
Rząd bardzo chce przeprowadzić wybory 10 maja. Liczba zakażeń i ofiar może być zaniżana po to, aby wzbudzić w społeczeństwie przekonanie, że sytuacja w Polsce jest pod kontrolą, a władza znakomicie poradziła sobie z pandemią, stojąc na czele światowej awangardy. Jeśli jednak potwierdzą się te przypuszczenia i faktycznie dowiemy się o ukrytych zgonach, to społeczeństwo straci zaufanie do prezydenta, premiera i ministra zdrowia. A to może oznaczać jeszcze większy chaos.[ZNZ]
Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych 43 przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce i o czterech ofiarach śmiertelnych. Łączna liczba zakażeń na terenie Polski wzrosła do 1905. „Mamy 43 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, potwierdzone pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Potwierdzone przypadki dotyczą: 9 osób z woj. dolnośląskiego, 8 osób z woj. śląskiego, 6 osób z woj. lubelskiego, 5 osób z woj. małopolskiego, 4 osób z woj. podlaskiego, 3 osób z woj. lubuskiego, 3 osób z woj. świętokrzyskiego, 3 osób z woj. wielkopolskiego oraz po 1 osobie z woj. warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Jednocześnie z przykrością informujemy o śmierci czterech kolejnych osób zakażonych koronawirusem. Są to: 71-letni mężczyzna ze szpitala w Poznaniu, 83-letnia kobieta ze szpitala w Tychach, 32-letnia kobieta i 80-letni mężczyzna ze szpitala w Łańcucie. Wszyscy pacjenci mieli współistniejące choroby. W sumie liczba zakażonych koronawirusem: 1905/26 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe)” – poinformowało Ministerstwo Zdrowia na „Twitterze”.[SN]
Główny Inspektor Sanitarny poinformował wczoraj, że prawie jedna czwarta wszystkich zarażonych koronawirusem w Polsce to osoby młode poniżej trzydziestego roku życia. Zaapelował także do młodych Polaków o przestrzeganie kwarantanny i stosowanie się do zaleceń o niewychodzeniu z domu.[SN]
Mimo obowiązującej na terenie całego kraju kwarantanny i zakazu zgromadzeń, w kościele w Dąbrówce Białostockiej na mszy zebrało się kilkudziesięciu wiernych. W kościele musiała interweniować policja. Jak informuje „Gazeta Współczesna”, w niedzielę 29 marca w kościele w św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Dąbrowie Białostockiej na mszę przyszło kilkadziesiąt osób. Na miejsce została wezwana policja. „Funkcjonariusze naliczyli kilkadziesiąt osób i w związku z tym prowadzone będą czynności wyjaśniające” – powiedział Gazecie Współczesnej nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.[SN]
Patrole wzmocnione żołnierzami pomogą egzekwować ograniczenia wprowadzone dla obywateli przez rząd w walce z epidemią koronawirusa, powiedział na antenie Polskiego Radia szef KPRM Michał Dworczyk.[SN]
Na antenie Polskiego Radia szef KPRM Michał Dworczyk powiedział, że czarny scenariusz rozwoju epidemii koronawirusa w Polsce może jeszcze nastąpić. „Jesteśmy cały czas w pierwszej fazie rozwoju epidemii. Mamy dzienne przyrosty zachorowań na poziomie kilkunastu procent. Zazwyczaj jest to pomiędzy 10, 11 a 15 proc. – to są porównywalne przyrosty z innymi krajami. Może trochę wolniej ten przyrost w Polsce postępuje. Mają na to wpływ odpowiednie decyzje przyjęte przez rząd, ale dziś jest za wcześnie, żeby prezentować hurraoptymizm” – powiedział Michał Dworczyk.[SN]
Szef KPRM zwrócił także uwagę, że ostatni weekend pokazał, że nie wszyscy Polacy poważnie podchodzą do tematu kwarantanny i konieczności powstrzymania się od kontaktów towarzyskich i opuszczania domu bez wyraźnej potrzeby, dlatego do prowadzonych przez policję patroli dołączą żołnierze. „Było w niektórych miastach dużo osób na ulicach, w parkach. Powinniśmy się na te najbliższe tygodnie wyciszyć i zostać w domu. Nie korzystać z ładnej pogody, a wykazywać daleko idącą odpowiedzialność” – mówił Dworczyk.[SN]
Mówiąc o wprowadzaniu dalszych środkach do egzekwowania wprowadzanych przez rząd zasad, Dworczyk mówił o możliwym udziale żołnierzy w policyjnych patrolach. „Mamy takie wnioski po tym weekendzie, po minionych 48 godzinach, że na pewno trzeba będzie bardziej egzekwować decyzje, które już zostały podjęte. Już premier Sasin o tym wspominał, że zostaną wzmocnione patrole policji, które będą wzmocnione żołnierzami w niektórym wypadku, po to, żeby egzekwować te przepisy, ze względów oczywiście bezpieczeństwa nas wszystkich. Drugi kierunek jest taki, żeby analizować dalej i ewentualnie w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin podjąć decyzje o wprowadzeniu jeszcze pewnych dodatkowych ograniczeń, których cel jest jeden – zmniejszenie przyrostu osób chorych” – powiedział Michał Dworczyk.[SN]
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował dziś, że do walki z epidemią koronawirusa zostało już zaangażowanych prawie 5 tys. żołnierzy i pracowników wojska, którzy wspierają służby mundurowe oraz służbę zdrowia. „Dziś w walkę z koronawirus zaangażowanych będzie 4691 żołnierzy i pracowników wojska oraz 588 jednostek sprzętu. 1627 żołnierzy wspiera Straż Graniczną w ochronie granic, a 1432 działania Policji m. in. związane z kontrolowaniem przestrzegania kwarantanny” – napisał minister Błaszczak w Twitterze.[SN]
Autorstwo: Marcin Kozera [ZNZ], Sputnik [SN]
Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], pl.SputnikNews.com [1] [2] [3] [SN]
Kompilacja 4 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
“Skoro większość zgonów to przypadki pacjentów z tzw. „chorobami współistniejącymi”, to dlaczego część osób, które również miały takie choroby, ale miały też COVID-19, nie jest wliczana do ogólnej liczby ofiar? Skąd te dziwne podwójne standardy? Jeśli ktoś umiera i ma COVID-19 oraz „choroby współistniejące”, to w każdym wypadku powinien być uwzględniany w statystyce zgonów wywołanych przez pandemię. Inaczej za chwilę okaże się, że nikt nie umarł w wyniku SARS-CoV-2 i że w zasadzie nie ma pandemii, bo wszystkie zgony są z innych powodów.”
Jest coś takiego jak przyczyna zgonu. Jak wskazuje nazwa (SARS – severe acute respiratory syndrome, zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej) wirus ten powoduje ciężką, ostrą niewydolność oddechową. Jeśli więc pacjent z CoVID umiera na niewydolność oddechową, jest zaliczany na poczet zgonów COVID. Jeśli umiera na niewydolność nerek, bo miał chorobę urologiczną, nie jest do tej liczby zaliczany, nawet jeśli był zarażony.
Ludzie, pomyślcie zanim coś napiszecie. W trakcie pandemii ludzie umierają dokładnie tak samo jak przed nią, z różnych przyczyn – nie trzeba tutaj teorii spiskowej.
kosmici o wirusie http://beam2eng.blogspot.com
“Jeśli ktoś umiera i ma COVID-19 oraz „choroby współistniejące”, to w każdym wypadku powinien być uwzględniany w statystyce zgonów wywołanych przez pandemię.”
1. w ten sposób zwykłe przeziębienie może awansować do rangi pandemii, bo wykańcza umierających staruszków.
2. gdzie postawić granicę? Nawet potrącenie chorego na covid19 przez samochód można podciągnać pod zgon z powodu covid19. może gdyby nie covid19 wylizałby się na ojomie? To nie żart. wszak np. chorujący na raka i mający 3 miesiące zycia przed sobą umrze tak czy siak na tego raka. Autor serio chce podpinać to pod covid19?
A w Amazonie jadą dalej pełną mocą.
https://pl.sputniknews.com/opinie/2020032812155669-amazon/
cyt.:”Ludzie, pomyślcie zanim coś napiszecie. W trakcie pandemii ludzie umierają dokładnie tak samo jak przed nią, z różnych przyczyn – nie trzeba tutaj teorii spiskowej.”
spójrzcie lepiej w statystyki… .. .
We Włoszech robią test każdemu na umarciu. Oni wiedzą jak poprawić słupki. U nas wierchuszka za późno się zorientowała, marni z was uczniowie.
W tym przypadku strach ma wielkie oczy, a wolałbym żeby miał wielkie cycki, to by było na co popatrzeć.
PRZESTAŃCIE SIAĆ PANIKĘ. Na KRETOWIRUSA są narażone osoby z słabym systemem odpornościowym. Zdrowi ludzie nie CHORUJĄ. Jak ktoś nie dbał o system odporności to niech ma pretensje do siebie ,że zdechnie. JA NORMALNIE CHODZĘ I SIĘ Z TEGO WIRUSA ŚMIEJĘ, A WY JAK STADO BARANÓW potwarzacie propagandę
“JA NORMALNIE CHODZĘ I SIĘ Z TEGO WIRUSA ŚMIEJĘ, A WY JAK STADO BARANÓW powtarzacie propagandę”
Jedynie drakonos zachowuje się normalnie. Żal mi nieszczęsnych panikarzy. Wydzielanie hormonów stresu, paniki – kortyzonu i adrenaliny działa RUJNUJĄCO na tzw. system odpornościowy. Niestety, jeśli ktoś ma mentalność i świadomość starotestamentowo-talmudyczną, żadne logiczne argumenty ani wiedza z biologii do niego nie dotrze. Pozostaje WIARA w “morowe powietrze”, zarazki czyhajace i rzucające sie na człowieka i dygotanie z przerażenia, jeśli ktoś w pobliżu zakaszle.
I pomyŚleć, że naukowcy z prawdziwego zdarzenia (Max von Pettenkofer, inni) udowadniali, że nie można się zarazić nawet wypijając pojemnik ze “świeżą” kulturą bakterii pobraną od chorego. Robert Willner wstrzykiwał sobie krew zakażonego HIV. Wszystko na nic.
Testy – rulety wykrywają nie wiadomo co i okazuje się, że wszyscy mają koronawirusa. Na starych ludzi voodoo działa, dodatkowo można podać “cudowny lek” -chlorochinę, który leczy WSZY
STKO, od malarii po reumatyzm.
Załączam spis działań niepożądanych. Ciekawostka: uszkadza wszystkie narzady, od skóry po oczy, wywołuje myśli samobójcze, padaczkę i …trudności oddechowe – przy leczeniu duszności związanych z koronawirusem, faktycznie – skuteczny środek eutanazyjny:
(Wklejka – patrz regulamin. Admin WM)
O tym dlaczego nie powinno się siać PANIKI ( co z upodobaniem wykonuje Sputnik i Zmiany na Ziemi) i dlaczego ofiarami są starsi ludzie mówi węgierska lekarka Roberto Barnai 149 Dr Herczeg Andrea – O koronawirusie, gorączce, lekach, porady:
//www.youtube.com/watch?v=1LBQAmSq_4w”
“zapraszam na najbliższy oddział zakaźny”
@kuranes,
Od dzieciństwa nie bałam się zarazków. Mój wuj był epidemiologiem w Łodzi i mnie uświadomił, że człowiek nie może się ich bać, bo …zachoruje.
Tu masz wypowiedź naukowca na temat szczepień i interpretację zjawisk. Bardzo ciekawie dr Lipton prowadził wykład pt “Umysł ponad materią” – jest w sieci do odszukania.
U Innuitów rodzice usuwaja wydzielinę “kataralną” z nosa swoim dzieciom – ustami. I do głowy im nie przychodzi, żeby się “zarazić” wirusami. Ale oni są z poza “judeologicznej” cywilizacji “morowego powietrza”. Ja nie używałam rękawiczek przy toalecie mojego zmarłego ojca. Po prostu nie mam fobii “zarazkowej”.
Doktor Bruce H. Lipton jest uznanym na arenie międzynarodowej biologiem, specjalistą do spraw komórek macierzystych, autor bestselleru The Biology of Belief i laureat nagrody 2009 Goi Peace Award (Japonia), gościł w setkach programów telewizyjnych i radiowych, a także był głównym prezenterem na konferencjach krajowych i międzynarodowych. W tym filmie doktor Lipton porusza kontrowersyjny temat masowych szczepień. Uzasadnia ze strony biologicznej, ze nasz system immunologiczny został wyposażony przez naturę mechanizmem, który nas broni przed wpływem patogenów z zewnątrz i dlatego masowa immunizacja jest kompletnie niepotrzebna a wręcz szkodliwa. Także Czy wstrzykiwanie szczepionek podskórnie powoduje więcej zniszczeń niż korzyści? Na te pytania odpowie doktor Bruce H. Lipton
Według artykułu rząd zakazał specjalistom wypowiadanie się na ten temat, by zaniżać statystyki.
Ja twerdzę, że po to, by zacząć je zawyżać.
Do tej pory nasz rząd podawał w miarę prawdziwe dane.
Ale specjaliści z przyszłego rządu światowego ONZ zauważyli, że nasza odnoga NWO sieje za małą panikę, by ludzie zgodzili się zrezygnować z suwerenności, więc trzeba dokręcić śrubę.
dotychczasowe statystyki były niedoszacowane. mam dość dobre źródło.
zwróćcie uwagę na to, że podawana liczba to nie liczba chorych, tylko zdiagnozowanych. a jak się nie bada, to się nie wybada, no nie?
ilość zgonów też nie odpowiada stanowi faktycznemu, ale co tam, pośmiejmy się… .. .
To co teraz? Najpierw twierdzenia, że nie ma żadnej epidemii, a teraz co? zaniżają statystyki? zdecydujcie się…
We Włoszech zmarło już 10 tys ludzi. Chcecie to zbagatelizować? że to sami ludzie starsi z chorobami współistniejącymi? no właśnie nie tylko…
@Aida: “We Włoszech zmarło już 10 tys ludzi.”
We Włoszech dziennie umiera ok 1500 osób. Pytanie czy to 10000 w ciągu pewnie jakiegoś miesiąca, to 10 tys więcej niż norma. Teraz trudno znaleźć wiarygodne dane na ten temat. Czas pokaże.
Toto pojawiło się w OFICJALNYCH na dodatek czerwońskich środkach masowej dezinformacji. Stare powiedzenie mówi, że ślepej kurze też się ziarno czasem trafi (a naprawdę pewnie ktoś się zagapił ale jest, przynajmniej na razie):
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25831905,prof-krzysztof-simon-sa-trzy-modele-rozwoju-epidemii-koronawirusa.html#s=BoxMMtImg2
Nowe OBOSTRZENIA:
W sklepie będzie mogło przebywać trzy razy więcej ludzi, niż jest w nim kas.
Ponadto zostanie wprowadzony czas tylko dla seniorów: mają to być dwie godziny, kiedy do sklepów wpuszczane będą jedynie osoby w wieku powyżej 65 lat: w sklepach spożywczych, drogeriach, aptekach będą to godziny 10-12.
Na targowiskach limit będzie wynosił maksymalnie trzech klientów na punkt handlowy.
Placówki pocztowe – maksymalny limit to dwie osoby na okienko pocztowe.
Wprowadzony zostanie także obowiązek nakładania rękawiczek przed wejściem do sklepów.
Zamknięte zostaną wszystkie punkty kosmetyczne, usługowe, fryzjerskie, gabinety tatuażu czy piercingu.
W weekendy zamknięte będą także sklepy budowlane.
W punktach usługowych, np. na stacjach benzynowych czy w sklepach nakładamy obowiązek dezynfekowania po każdym kliencie dystrybutorów, czy miejsc, w których palcami wciskamy kod PIN – powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
Wychodząc na dwór z osobą, z którą mieszkamy, trzeba będzie zachować dwumetrowy odstęp od siebie.
Wychodząc na dwór z osobą, z którą mieszkamy, trzeba będzie zachować dwumetrowy odstęp od siebie. -to jest totalnie bez sensu!!!
Dzieci i młodzież, które nie ukończyły 18. roku życia, nie będa mogły wychodzic z domów bez opieki. Tylko obecność rodzica, opiekuna prawnego lub kogoś dorosłego usprawiedliwia ich obecność na ulicy.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Koronawirus-w-Polsce-Nowe-obostrzenia-rzadu-7852326.html
A ile osób w Polsce mogła zarazić marszałkini Witek (konkretnie w woj. mazowieckim) po powrocie ze swej nieodpowiedzialnej wizyty w stanie N.Y., epicentrum zarazy w USA? O tym… sza.
Ujadali na Grodzkiego, że pojechał w Alpy w północnych Włoszech NIE NADMIENIAJĄC, że był to region całkowicie bezpieczny.
Konusowi zakłamańcy!
Znajdźcie sobie Tygodnik NIE 12 (26.03.2020) i poczytajcie ze zrozumieniem…
Może sama się nie rozchorujesz, ale będziesz roznosić patogeny na inne osoby.
@ kuranes
Ja całe życie rozsiewam patrogeny. Tak samo, jak Ty, kuranes. Każdy człowiek jest chodzącym zestawem nukleoprotein. Które 60 lat temu Andre Lwoff określił jako “zakaźne” i “potencjalnie patogenne” – wirusy. Bo taki światopogląd miał (za Platonem) Do tego dochodzą inne mikroorganizmy, których na wagę jest 2,5 kg.
Chorowałam nie raz, będę chorować. Obecnie musiałabym się tylko ukrywać, żeby mnie sekta epidemiczna nie usiłowała “wyleczyć” bigfarmaceutycznymi trutkami.
A ja mam swoje, własnoręcznie zbierane zioła, bo się na tym znam. Nie leczą one, ale wspomagają powrót do normotonii. Tu polecam ziołowe naleweczki – oczywiście w umiarkowanych dawkach. I smaczne i zdrowe i wesoło.
Ta HUCPA z “wykrywaniem” nie wiadomo czego ruletkowymi testami, straszenie biednych staruszków, to jest CHORE !
Ale w tym wariactwie znalazłam optymistyczną informację. https://bezprawnik.pl/plaga-wyludzen-na-koronawirusa
Rządzący Turkmenistanem _Gurbangul Berdimuhamedow, z zawodu dentysta, zabronił siania paniki “koronawirusowej” i odstawiania szopek z noszeniem maseczek. Turkmenistan zakazał słowa „koronawirus” Cytat:
“O sprawie pisze portal Reporters Without Borders (Reporterzy Bez Granic), powołując się na zablokowany w Turkmenistanie serwis informacyjny „Turkmenistan Chronicle”. W tym azjatyckim kraju kontrolowane przez władzę media mają zakaz używania słowa „koronawirus”. Zostało ono także usunięte ze wszystkich broszur medycznych, które są rozdawane w szkołach, szpitalach i miejscach pracy. Za chodzenie w maseczce ochronnej lub nawet wypowiedzenie tego słowa na ulicy, Turkmeni mogą być aresztowani przez policję – informuje Radio Azatlyk, będące częścią Radia Wolna Europa.”
Jak się można domyślić “reporterzy bez granic” piszą to, za co im płacą. I dlatego epidemia pięknie się rozwinęła w pandemię.
“Do osób, które powątpiewają w realność pandemii. We Włoszech czy Hiszpanii nie mają już gdzie kłaść trupów! Zapełnione kostnice, lodowiska, kościoły! A nekrologii w lokalnych gazetach wydłużyły się dziesięciokrotnie!”
Tak mnie zaintrygowały te strony z nekrologami we Włoszech, że spróbowałam sprawdzić.
Czcionkę ( bo gazeta nie ma rąk ) załamuje ze współczuciem Tysol pisząc : Aż jedenaście stron lokalnej gazety “L’Eco di Bergamo” zajmują nekrologi. W tymże tysolu jest notka, że we Włoszech zmarło do tej pory 107 osób z powodu koronawirusa. A ostatniej doby 28. Ale nie tylko w Bergamo. I skąd 11 stron nekrologów ? Chyba, że kondolencje kazdego zmarłego zajmowały co najmniej stronę. I tak Tysol nadyma epidemię.
Tak więc zagladam na strony https://www.ecodibergamo.it/stories/bergamo-citta/, aby dowiedzieć się o rozmiarze klęski.
Cytuję tu tłumaczenie automatyczne. z którego NIC konkretnego nie można się dowiedzieć – żadnych liczb. Można się dowiedzieć jedynie, że “odczucia burmistrza Bergamo były prawidłowe”. Ale jakie to odczucia, to NIE WIDOMO. Może ulga, bo ubyło starców obciazających budżet opieki społecznej…?
Wtorek 31 marca 2020 r
(0)
Facebook
świergot
Badanie śmiertelności w Bergamasca
Monitoring trwa w gminach
W gminach Bergamo trwa gromadzenie danych w celu zweryfikowania wpływu koronawirusa na prowincję Bergamo.
(Wklejka – patrz regulamin. Admin WM)
PS Do artykułu o odczuciach burmistrza Bergamo dołaczony jest spektakularny widok kolumny wojskowych aut rzekomo wiozących trumny. 107 osób zmarło do tej pory, a cała kolumna jedzie-może hurtem ich wiozą…
Cuchnie manipulacją rozkładu medialnego na odległość…
wg tej strony:
https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html?fbclid=IwAR0oKIKJlc-zeNZGFBVEN0-O-58daoCDaKicXwC10cjFWgCZqTPgavseTfI#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
na chwilę obecną ilość potwierdzonych przypadków we Włoszech to 105 tys. oraz 12,5 tys. ofiar… .. .
@Realisto, jak samo źródło podaje: “Przypadki potwierdzone obejmują domniemane przypadki pozytywne .
Odzyskane przypadki poza Chinami są szacunkami opartymi na lokalnych doniesieniach medialnych i mogą być znacznie niższe niż rzeczywista liczba.”
Kiedy się sprawdza źródła finansowania INFORMACJI o rzekomej koronaepidemii, zawsze się trafia na znane z nieprzyjemnych “filantropijnych” działań osoby. Filantropia w ich rozumieniu polega na działaniach depopulacyjnych, czego zresztą nie ukrywają…
cytat z linka, który , @realisto, podałeś:
(Wklejka usunięta. Zamiast wklejek stosuj linkowanie – admin WM.)
A tu info o uniwersytecie w Baltimore: https://www.jhu.edu/
Nie sprawdzam sponsorów tego uniwerytetu, ale skoro w evencie 201 – opracowywaniu scenariusza “wybuchu” nowego rodzaju koronawirusa tenże Uniwersytet Johna Hopkinsa uczestniczył, a radosne projekcje sponsorował Bill z Melindą, to ja osobiście wątpliwości nie mam. KTO I DLACZEGO TE HUCPE NA GLOBALNOWIOSKOWA SKALĘ ROBI (ach, co za profetyczne zdolności tego uniwersytetu, jak raz opracowywali taki scenariusz !)
wielkości pokazane dla Polski odpowiadają oficjalnym danym, które i tak są z resztą zaniżone… mam człowieka w zarządzaniu kryzysowym, który to potwierdza… .. .
Co @Maria usiłujesz przekazać?
wirus nie groźny? czy groźny, spisek czy nie?
liczby zaniżone czy nie?
testy wiarygodne czy nie? za dużo? za mało przeprowadzonych? gdzie? u nas? we Włoszech?
media kłamią? rozdmuchują temat?
@kuranes
“Poprzednie pandemie też się nie wydarzyły? Były “hucpą i manipulacją”? Hiszpanka, tyfus, cholera…”
Świńska grypa, ptasia grypa, sars…
Też nie do końca rozumiem co @Maria chce nam przekazać, ale z ogólnym przesłaniem (jak je rozumiem) się zgadzam. Nie sądzę, że dzieje się coś W RZECZYWISTOŚCI nadzwyczajnego. Cała to hucpa z epidemią została wywołana sztucznie (nie wiem czy przez WHO, czy w porozumieniu z najważniejszymi rządami na świecie czy przez jakieś inne czynniki) to jest wg mnie absolutnie pewne. Staram się sobie to racjonalizować np. w ten sposób, że po odkryciu, że ŻADEN kraj z USA, UE itd. na czele, nie jest przygotowany na jakąkolwiek globalną tragedię, zaplanowano urządzić “generalne manewry” aby uświadomić ludziom, rządom, samorządom, armiom itd., że konieczne są jakieś działania, uruchomione procedury, zmiany w prawie itd., które ograniczyły ew. skutki takich katastrof.
Co do ilości zgonów i innych CAŁKOWICIE NATURALNYCH zjawisk, pragnę przypomnieć, że w naturze NIC nie dzieje się pod linijkę! Procesami tu rządzą inne prawa, że przypomnę tylko takie zjawiska jak fluktuacje i cykle. Mamy przednówek wiosenny, gwałtowne zmiany pogodowe, gorsze zaopatrzenie w świeże owoce i warzywa i przyrost zgonów związanych z COROCZNYM atakiem wirusów grypy, koronawirudsów i rinowirusów (prawdopodobnie niemal każdy z nas ma któregoś z nich i bezobjawowo, lekko lub ciężej jego organizm walczy z nim). To że w Polsce umiera średnio ok. 1,1 do 1,2 tyś dziennie osób (z różnych przyczyn) to wcale nie znaczy że o tej porze roku może ich umierać (i umiera niestety, szczególnie w grupie tzw. seniorów) więcej a w np. w lecie – mniej.
kuranes
@Maria
Ile osób musi umrzeć, abyś uwierzyła w to co się dzieje? Kilka milionów wystarczy?))
A może muszą wywieźć kogoś z twojej rodziny (czego absolutnie nie życzę).
Poprzednie pandemie też się nie wydarzyły? Były “hucpą i manipulacją”? Hiszpanka, tyfus, cholera…
====================================================
Drogi @kuranesie. Jako osoba przywiązana do zagadnień z działu : NAUKA, w którym istnieja prawa naukowe (czyli teorie potwierdzone eksperymentami i z eksperymentów zawsze się wywiedzie daną teorię) – NIE UŻYWAM SŁOWA WIARA w odniesieniu do zjawisk naukowo wyjaśnialnych. Słowo WIARA należy do działu zainteresowań człowieka pt. METAFIZYKA. Tam są ideologie, religie, teorie metafizyczne, których nikt doświadczalnie udowodnić nie może.
Zatem nie musze wierzyć, gdyż WIEM, że wszystkie prawdziwe epidemie były związane z wojnami np. hiszpanka I wojna, gruźlica II wojna, dżuma, tyfus i cholera – wojny krzyżowe, 30 letnia i inne. Wszystkie były pokłosiem TRAUMY – strachu o życie, gwałtów, mordów, głodu, brudu, bezdomności, utraty bliskich, domu…
Przeanalizowanie “epidemii” czarnej ospy we Wrocławiu (chyba 7 osób zmarło, i to raczej nie na czarną ospę, bo OBJAWY wskazywały na inne choroby.) daje pewien obraz epidemii paniki. A było tego na całą Polskę, łącznie ze szczepionkami. Można sobie znaleźć w sieci.
Lekarze sa strasznymi panikarzami. Najgorzej to mieć takiego w rodzinie.
Obecna “epidemia” to epidemia strachu. Umiejętnie rozsiewanego za pomoca mediów, blogów i (nie) pożytecznych i. Odgórnie wyreżyserowanego. Podejrzewam zmowę masonerii różnych rytów. Chiny mają główny udział.
Epidemia przećwiczona, choćby na evencie 201 sponsorowanym przez Billa i Melindę.
film 4 godziny wyjaśnia , w jaki sposób biologiczne bodźce szokowe przetwarzane są na zmiany w mózgu i na organach.
Polecam wszystkim, którzy nie chca zginąć z powodu voodoo medycznej pytii ( ma pan/pani raka) https://www.youtube.com/watch?v=d-nS_vEOliA
@ Iboo – naprawdę WIERZYSZ w ptasią grypę ? To może i w szczepionki ? Wiara jest sprawą osobistą, nie można nikomu robić przykrości z powodu wiary czy niewiary. Więc pozostań w pokoju.
@ realisto – kto sieje wiatr, zbiera burzę.
Jak widać z paniki sianej 24/7 przynosi ona realne efekty. Nasi ukochani przywódcy teraz się trochę zaczęli obawiać, czy zjawisko koronkowej roboty nie zepsuje im wyborów,więc może zaniżają dane. Zresztą nie bardzo wiadomo, kto tą hucpa na Polskę kieruje. Bo przecież nie Szumowski ani Morawiecki czy Duda- wprowadzając te absurdalne przepisy. Ani Kaczyński. Szumowski wygląda na oszołomionego i wystraszonego. Ale cienie pod oczkami to chyba sobie domalowuje. Więc tak prawdopodobnie jest, jak podałeś:
“wielkości pokazane dla Polski odpowiadają oficjalnym danym, które i tak są z resztą zaniżone… mam człowieka w zarządzaniu kryzysowym, który to potwierdza… .. .”
Mam wiele osób znajomych 60 +70+, 80+ Wszystkie sa autentycznie przerażone. Wg germańskiej – panika, strach prowadzi do zmian w oskrzelach i krtani. Reakcja po – kaszel, wydzielanie śluzu, duszności. Tak umarł mój ojciec, uduszony z powodu zapisanego przez medyczną pytię narkotycznego “leku” Oxydolor (zapisywany jako przeciwbólowy nagminnie w hospicjach- ojciec “leczył się” trutka onkologiczna przez 5 lat). Oxydolor działa paraliżująco na wszystkie układy i organy – w tym mięśniowy. A ja pod presją rodziny, lekarza (nie jestem lekarzem, żadnym autorytetem) musiałam mu to podawać i patrzyłam jak się męczy nie mogąc wykrztusić wydzieliny. Całą noc to trwało zanim umarł, straszliwie się męcząc.
Wiekszość z Was, drodzy komentujący, to zapewne młodzi ludzie. To jest WASZ wybór – czy chcecie czytać ploty z magla internetowego, czy czegoś rzetelnego się dowiedzieć. Większość z Was to mężczyźni. To na Was spoczywa obowiązek odpowiedzialności za to co się dzieje – za Wasze rodziny. Więc kolejny raz proponuję obejrzeć film 5 Praw Natury – trzecia rewolucja w medycynie. I osobiście zweryfikować pokazane tam zjawiska reakcji biologicznych.
Inaczej staniecie się ofiarami bigpharmy.
Polecam świetne filmy z udziałem Węgra Roberto Barnai ( seria Biologika, z polskimi napisami, lektorem)
Proszę w komentarzach nie używac słowa WIARA, WIERZĘ, NIE WIERZĘ itp.
Wystarczy, że na skutek filozofii Platona w którą uwierzył Andre Lwoff ( że z harmonii w przyrodzie musiał powstać chaos i są nim właśnie “bezwzględne pasożyty” – wirusy)
Stworzył on (bez weryfikacji statystycznej, matematycznej) fałszywą definicję nukleoproteiny jako zakaźnego potencjalnie patogennego wirusa.
“Dzięki” niej i całkowitemu upadkowi edukacji ta cała hucpa epidemiczna jest możliwa. Definicja powstała 60 lat temu, razem z innymi hipotezami oraz propozycjami walki pochodnymi imidazolopuryn – truciznami. Które aktualnie są wykorzystywane do tej “walki” z komórkami własnego organizmu. Dziecko do 2 lat nie przeżywa nigdy chemioterapii. Umiera w strasznych męczarniach.
Lęk przed samodzielnym myśleniem to FRONEMOFOBIA.
@kuranes -Może na początek trzymajmy się bardziej faktów i empirycznego oglądu świata.
Kuranes, są osoby, którym sprawia przyjemność rozpuszczania PLOT w internetowym maglu. Jak wszyscy wiedzą, STARSZENIE jest najbardziej efektywne – rozprzestrzenia sie z szybkoscią g ówna wrzuconego w wentylator. Puszczanie faków to hobby trolli. Z reguły nie bawią się w dołączanie źródeł swojej “wiedzy”. A jeśli, to są jakieś medialne gie -jzery.
“Gazeta informuje o sytuacji w Szwecji, która ze stoickim spokojem podchodzi do pandemii koronawirusa. Z takim podejściem została w Europie właściwie sama.
W Szwecji obowiązuje zakaz spotykania się w gronie większym niż 500 osób, a nie dwóch jak gdzie indziej. Urząd Zdrowia Publicznego stoi na stanowisku, że ograniczanie spotkań jak w Niemczech czy Wielkiej Brytanii miałoby marginalny skutek.
“Rz” podaje dane z wtorkowego popołudnia, według których koronawirusem zaraziły się 2272 osoby, a 36 zmarło. Premier Szwecji Stefan Löfven występując z przesłaniem do narodu przyznał co prawda, że należy “wziąć odpowiedzialność za swoje otoczenie”, ale nie wymienił konkretnych działań, które mógłby przedsięwziąć rząd.
Oprócz szkół podstawowych nadal są otwarte galerie, sklepy, restauracje, bary i działa komunikacja miejska. Zalecono pracę zdalną z domu, choć sprzeciwiał się temu krajowy epidemiolog, zarzucając, że to niesprawiedliwe – czytamy w dzienniku.
Gazeta zwraca uwagę, że do tej pory nie zamknięto wyciągów na stokach w Are. W dzień można tam poszaleć na nartach, a wieczorami uczestniczyć w imprezach w barach i dyskotekach. Władze w końcu je zamknęły, ale krótki pobyt młodych przybyszów z miast skończył się kilkoma zakażeniami.”
to super, zobaczymy co z tego wyniknie.
na razie ilość zakażeń w Szwecji szybuje w górę. wczoraj pół tysiąca ludzi na 5000 ogólnej liczby potwierdzonych przypadków w 10 milionowym społeczeństwie… .. .
@kuranes -Może na początek trzymajmy się bardziej faktów i empirycznego oglądu świata.
Kuranes, są osoby, którym sprawia przyjemność rozpuszczanie PLOT w internetowym maglu. Jak wszyscy wiedzą, STRASZENIE jest najbardziej efektywne – rozprzestrzenia się z szybkoscią g ó. na wrzuconego w wentylator. Puszczanie faków to hobby trolli. Z reguły nie bawią się w dołączanie źródeł swojej “wiedzy”. A jeśli, to są jakieś medialne gie -jzery.
Wybacz moją złośliwość, ale WIEM, jakie konsekwencje wynikają z siania paniki. Śmiertelne. ŚMIERTELNE – DLA OSÓB, KTÓRE NIE SA W STANIE ZWERYFIKOWAĆ ŻADNEJ INFORMACJI
i WIERZĄ, że tak jest, jak medium, bloger, komentator, podaje.
Prawdopodobnie nie przeczytałeś żadnego mojego komentarza, nie mówiąc o tekście – https://wolnemedia.net/jak-do-wspolczesnej-medycyny-wprowadzono-voodoo/
Bo gdybyś przeczytał, podchodziłbyś z dystansem do tego, co czytasz w sieci, gazetach, tv czy radiu. A przede wszystkim szukałbyś ALTERNATYWNYCH opinii.
Jestem biologiem, mam praktykę w dziedzinach związanych z żywieniem, ziołolecznictwem, dietetyką, wieloletnia opieka nad osobami z demencją, dziećmi. Codziennie poświęcam sporo czasu na szukanie wiarygodnych informacji z tych dziedzin.
Na przekór szaleństwu wprowadzania absurdalnych przepisów dot. zapobiegania rzekomemu rozprzestrzenianiu “nowego wirusa”, są na świecie państwa (i to nawet w Europie), w których rozsądek nie został zdominowany przez ( do wyboru – wariactwo, nacisk bigfarmy, dezinformację, kołtuństwo judeologiczne)
Kiedy słyszę, jak to na papierowych powierzchniach (pieniądze) rzekomo ezystuje WIRUS, to mam mieszane uczucia, bo nie wiem, czy płakać (nad głupotą, nieuctwem) czy śmiać się.
https://www.dorzeczy.pl/swiat/133913/to-jedyny-kraj-w-europie-ktory-tak-walczy-z-koronawirusem.html?
“Gazeta informuje o sytuacji w Szwecji, która ze stoickim spokojem podchodzi do pandemii koronawirusa. Z takim podejściem została w Europie właściwie sama.
W Szwecji obowiązuje zakaz spotykania się w gronie większym niż 500 osób, a nie dwóch jak gdzie indziej. Urząd Zdrowia Publicznego stoi na stanowisku, że ograniczanie spotkań jak w Niemczech czy Wielkiej Brytanii miałoby marginalny skutek.
“Rz” podaje dane z wtorkowego popołudnia, według których koronawirusem zaraziły się 2272 osoby, a 36 zmarło. Premier Szwecji Stefan Löfven występując z przesłaniem do narodu przyznał co prawda, że należy “wziąć odpowiedzialność za swoje otoczenie”, ale nie wymienił konkretnych działań, które mógłby przedsięwziąć rząd.
Oprócz szkół podstawowych nadal są otwarte galerie, sklepy, restauracje, bary i działa komunikacja miejska. Zalecono pracę zdalną z domu, choć sprzeciwiał się temu krajowy epidemiolog, zarzucając, że to niesprawiedliwe – czytamy w dzienniku.
Gazeta zwraca uwagę, że do tej pory nie zamknięto wyciągów na stokach w Are. W dzień można tam poszaleć na nartach, a wieczorami uczestniczyć w imprezach w barach i dyskotekach. Władze w końcu je zamknęły, ale krótki pobyt młodych przybyszów z miast skończył się kilkoma zakażeniami.”
Tak więc jeśli, @kuranesie, podajesz jakieś zatrważające dane dotyczące śmiertelności, podaj też link, skąd pochodzą. Sprawdź wiarygodność tego źródła. Sponsora “badań”.
Tu po raz kolejny muszę powiedzieć, (jako osoba mająca do czynienia z testami wykrywającymi wirusy) że testy takie mają wiarygodność RULETKI. Oczywiście, im więcej się czegoś “nawykrywa” przy pomocy ruletki (PCR< ELISA, Western Blot itp) tym więcej zrobi się voodoo. A voodoo , jak wszyscy wiedzą, ma śmiertelną skuteczność. zwłaszcza dla starej, opuszczonej, samotnej osoby, która w to UWIERZY. Oraz medyczne pytie zaordynują super "lekarstwo" – namiętnie tu przez niektórych komentatorów reklamowane (chlorochinę) Którym do głowy nie przyjdzie, aby NAJPIERW przeczytać ulotkę tej trutki https://www.mp.pl/pacjent/leki/lek/87925,Arechin-tabletki
Tak więc powtarzam – lęk przed samodzielnym myśleniem nazywa się FRONEMOFOBIĄ.
byłbym skłonny zgodzić się, że strach obniża odporność, ale obwinianie wyłącznie strachu przed chorobą o wywoływanie choroby?
żyjesz w równie zmyślonym świecie co reszta owiec, tylko w innej bajce.
rzeczywistość jednak nie będzie na to zważała… mam tylko nadzieję, że przez takie głupie gadanie i nieodpowiedzialne zachowywanie się nikt nie ucierpi… .. .
@ realisto, co mają znaczyć słowa: “mam tylko nadzieję, że przez takie głupie gadanie”
Jesteś widocznie bardzo młody, drogi @ realisto. Nie masz doświadczeń takich, jakie maja STARZY LUDZIE.
Jednak, zanim napiszesz, że :”byłbym skłonny zgodzić się, że strach obniża odporność, ale obwinianie wyłącznie strachu przed chorobą o wywoływanie choroby?”
To sobie wpisz frazę np. zawał serca spowodowany stresem.Wyręczę Cię, aby zaoszczędzić Ci nadwyrężenia palców i wzroku.To pierwsza strona:
“Około 152 000 wyników (0,41 s)
Wyniki wyszukiwania
Wyniki wyszukiwania w sieci
(To nie cytat, ale wklejka długiego artykułu. Przeczytaj regulamin – admin WM)
Taki staruszek z powodu zaburzeń krążenia dostaje się do szpitala. Tam w ciągu tygodnia dostaje “infekcji szpitalnej”. Dokładnie ten proces śledziłam i śledzę, jak umierają w szpitalach starzy ludzie. Wystarczy zrobić “test” – ruletę i statystyka pnie się, zgodnie z przećwiczonym scenariuszem. Uzgodnionym na konferencji agenda 201 sponsorowanej przez Billa i Melindę. Media, blogerzy, vlogerzy rozćwierkują i nadymaja problem. W gąszczu informacji PRAWDA zostaje uśmiecona. Prawda jest bowiem pierwszą ofiarą kazdej wojny.
Jesli @ realisto, rzeczywiście chcesz stanąć w szeregach zwolenników PRAWDY, krytykuj tylko merytorycznie. A jesli jesteś trollem, to możesz napisać, że jestem głupia.Ja jestem przyzwyczajona do epitetów. A oryginalne (nawet w obcych językach)- notuję.
Zawarte poniżej tematy -informacje, sprawdzałam (GAVI z jej szefem Setem, testowanie ID 2020 w Bangladeszu, zaangażowanie Billa i Melindy w chipowanie) Podaję link do art, z
https://www.odkrywamyzakryte.com/projekt-id2020-czipowanie-ludzi/
cytat
(To nie cytat, ale wklejka długiego artykułu. Przeczytaj regulamin – admin WM)
Wielki Gescheft NIE COFNIE SIĘ PRZED NICZYM.
Trwa wojna informacyjna. Jak powiedział chiński starożytny strateg Sung Tzu – “Wojna to sztuka wprowadzania w błąd”.
Wbrew sianiu strachu przez media i panikarzy, których “działania te są przesadzone, nie mają wpływu na umieralność, a wręcz są szkodliwe dla ludzi”
Artykuł ze strony Roberta Brzozy.
cytat:
(To nie cytat, ale wklejka całego, długiego artykułu. Przeczytaj regulamin – admin WM)
cyt.:”Jesteś widocznie bardzo młody, drogi @ realisto. Nie masz doświadczeń takich, jakie maja STARZY LUDZIE.”
nie, nie jestem, i swoje przeżyłem, choć nie mam doświadczeń jak starzy ludzie.
zawał serca ma się nijak do chorób zakaźnych, ponadto może wynikać z wielu przyczyn.
nigdzie też nie neguję wpływu stresu na zdrowie czy na układ odpornościowy.
po co więc wklejasz wyniki z googla? dla wrażenia? daruj sobie takie triki.
PRAWDA jest taka, że chorobami można się zarazić, oraz że infekcje mogą się przyczynić do śmierci.
a ty piszesz takie rzeczy, że nie wiadomo czy jesteś za, czy nawet przeciw.
to w końcu patogeny istnieją, czy nie?
wirus się rozprzestrzenia z człowieka na człowieka, czy nie?
czy infekcja powoduje czasem skutki w postaci śmierci, czy nie?
(to, że nie umiera się NA COV jest OCZYWISTE, tak samo jak się nie umiera na HIV!)
to, że “pandemia” zostanie wykorzystana w kolejnym etapie zniewalania ludzkości NIE PODLEGA ŻADNEJ WĄTPLIWOŚCI! to nie jest nowy pomysł!
co nie zmienia faktu, że choroby zakaźne istnieją, i jeśli sugerujesz co innego, to właśnie to nazywam głupim gadaniem… .. .
@ Odpowiadam zbiorczo. Epidemia grypy “Hiszpanki” jest pochodzenia poszczepiennego. Żołnierze amerykańscy zostali zaszczepieni przed zaokrętowaniem na statki w celu przewiezienia ich do Europy. Rozwój choroby trwał 14 dni tyle ile trwa transport przez ocean. Wojskowi wysiadali w portach i padali jak muchy. Kolejny przykład to tzw “syndrom zatoki perskiej” czyli cała masa masakrujących dolegliwości żołnierzy USA po wojnie w Iraku. To są niepodważalne zagadnienia poparte twardymi naukowymi dowodami i wygranymi sprawami w sądach. I tu przyczyną okazała się eksperymentalna złożona szczepionka podana bez karencji. Organizmy nie wytrzymywały wstrzyknięcia 10 patogenów jednocześnie, a jednym z objawów były nawet choroby psychiczne. Obecnie na naszych oczach odbywa się kolejny szczepionkowy event … na lotniskowcu T. Roosevelt jest taki dramat że szkoda gadać! Kapitan kazał zawrócić do portu ale administracja mu nie zezwala zejść ze stanowiska (z linii – tak to się nazywa po wojskowemu).
Do panikarzy: Psychoza koronawirusa: gdy strach przed fałszywą apokalipsą powoduje prawdziwą apokalipsę https://dailystormer.su/coronavirus-psychosis-when-fear-of-a-fake-apocalypse-causes-a-real-apocalypse/
(tłumacz automatyczny)
Andrew Anglin
Daily Stormer
2 kwietnia 2020 r
Fragment z artykułu: ”
(To nie cytat, ale wklejka. Przeczytaj regulamin – admin WM)”
Miałam w pracy takiego dziwnego człowieka. Zmyślał nieprawdopodobne historie. Nawet pani zajmująca się konserwacją powierzchni płaskich mówiła o nim : “j ja to mu ani na “dzień dobry” nie wierzę. Poza tym był dość sympatyczny. Tylko panikował, zmyślał i konfabulaował z taką łatwością, jak się oddycha- bez wysiłku.
Nie mam pojęcia skąd się bierze takie upodobanie do siania panikarskich niusów. Przy jednoczesnym uporczywym ignorowaniu faktów i niechęci do rzetelnego zapoznania się z tematem.
Co do tzw. patogenów. Mikroorganizmy dziela się z grubsza na regeneratywne i degeneratywne. Podstawową rolą mikroorganizmów, także w człowieku (2,5 kg ) jest uczestniczenie w metaboilizmie tj w procesach rozkładu lub syntezy.
M. degeneratywne uaktywniaja sie, kiedy organizm zostanie doprowadzony np. przez zatrucie “lekami”, które sa trucizną do stanu środowiska które jest dla nich optymalne. Starsi ludzie zażywaja takie ilości “leków”, że w końcu rozregulkowuja sobie cały system “odpornościowy”. Wystarczy podwyzszone cisnienie czy arytmia – już przyjezdża pogotowie i zabiera do szpitala. A tam do bieżących trutek dochodzą kolejne plus stres. Seniorzy załapują “zakażenie szpitalne” . Co kończy się odejściem. Obecnie ruletka wykrywany jest koronawirus.
Pisałam już tyle razy to samo.
Zatem, odpuszczam. Kto chce ś wirusować – widocznie ma taka potrzebę, sprawia mu to przyjemność. A zepsucie komuś przyjemności, to brzydka rzecz.
“wirus się rozprzestrzenia z człowieka na człowieka, czy nie?
czy infekcja powoduje czasem skutki w postaci śmierci, czy nie?”
@ realisto, na te pytania musisz sam znaleźć odpowiedź.
Zacznij od obejrzenia filmu. Wiem, że 4 godziny to dużo. Ale zainwestuj ten czas. I, oczywiście, PRZEMYŚL to o czym mowa w filmie.
https://www.youtube.com/watch?v=d-nS_vEOliA
ja pytam ciebie, moja odpowiedź brzmi 3x tak.
podsyłałaś mi już ten film, jest niemal nie na temat i jest to jeden z zeitgeistopodobnych filmów paranaukowych.
nie zasłaniaj się filmem, tylko napisz jaka jest TWOJA odpowiedź na moje pytania, proszę… .. .
@Maria
Proszę nie wklejać w komentarzach artykułów z innych stron. Dopuszczalne są krótkie cytaty, ale nie pełne artykuły lub bardzo długie akapity z nich. Przeczytaj regulamin portalu pod kątem wklejek. Gdyby wszyscy tak robili (nie licząc kwestii łamania praw autorskich), to baza danych portalu długo by nie wytrzymała.
moja odpowiedź brzmi 3x NIE – Mikroorganizmy “same z siebie” – w tym nukleoproteiny (które są albo enzymami albo matrycami)nie są przyczyną “infekcji” czy śmierci. One są KONSEKWENCJĄ procesów INFORMACYJNYCH. A PROCESY INFORMACYJNE OMAWIA CYBERNETYKA.
Taka jest moja odpowiedź, realisto. Bardzo mi miło, że użyłeś słowa -proszę. Moją opinię na temat “leków”, “leczenia”, fałszywych podstaw na których opiera się medycyna, przedstawiłam wiele razy. Nawet napisałam o tym artykuł na pocztę pana Maurycego. Prawdopodobnie wpadła do spamu albo gdzieś zginęła w odmętach poczty. Medycyna współczesna , jak sama definicja podaje, opiera się “na faktach”. Jakich faktach ? Takich, które tworzy – mordując chemio i radioterapią, zwodząc nieistniejącą terapią komórek macierzystych, terapiami “celowanymi”, całkowitą fikcją istnienia “bliźniaków genetycznych” (służącą do robienia Gescheftu recyklingu narządami wyrzynanymi z ŻYWYCH ludzi) oraz oczywiście SZCZEPIONKARSTWEM. A podstawą jest XIX wieczna, wiele razy skompromitowana teoria infekcji oraz “definicja” nukleoproteiny (jako wirusa – “zakaźnego i potencjalnie patogennego”) na których opiera się dzisiejsza medycyna. Pan admin usunął moje cytaty, twierdząc, że to “wklejki”. W regulaminie nie jest to sprecyzowane, kiedy kończy się cytat a zaczyna “wklejka”. Co do poirytowania pana Admina cyt. “nie licząc kwestii łamania praw autorskich”, to zawsze pilnuję podawania autora i nie żeruję na czyjejś pracy i wiedzy.
Właśnie przeczytałam wpis Admina o zarzuceniu informacjami “koronawirusowymi”- trzeba dużej odporności, aby to wytrzymac.
Jednak te”koronawirusowe”informacje zdominowały zycie. Ze wszystkich mediów się ten słowotok wylewa i strach jest otworzyć lodówkę.
dziękuję za odpowiedź, choć znowu piszesz głównie nie na temat.
w takim razie totalnie się z tobą nie zgadzam w kwestii patogenów i ich przenoszenia się, i uważam twoje wpisy (choć może i w twoim wyobrażeniu w dobrej intencji) za szkodliwe i wprowadzające w błąd.
ludzie zarażają się i zapadają na te same choroby niezależnie od świadomości, woli czy lęku, a ty temu przeczysz? nie miałaś dzieci, które zachorowały na różyczkę po kontakcie z chorym dzieckiem? bo ja tak. uważasz, że nie można się zarazić żółtaczką przez niezdezynfekowane narzędzia? bo ja niestety wiem, że można. twierdzisz, że nie można umrzeć na zapalenie płuc? bo jednak można… nie da się złapać świństwa od kochanka, który nawet nie wie, że sam jest zarażony? to może mała wymiana płynów z nosicielem HIV, albo chociaż HPV?…
rąk też nie myjesz?…
co do fałszywej medycyny i nieskutecznej walki z rakiem nawet bym się zgodził, podobnie jak do kluczowej roli układu odpornościowego. jednak nie jest on doskonały i u każdego może czasem zawieść.
co z tego, że “proces informacyjny”? informacja (zwłaszcza chemiczna) prowadzi do działania. a działanie może być szkodliwe dla organizmu.
a jeszcze czytam u twoich fanów zdania w stylu – “chodzę gdzie chcę i się z tego śmieję”…
krew zalewa… .. .
a propos sytuacji w Szwecji, “która ze stoickim spokojem podchodzi do pandemii koronawirusa” – zdiagnozowane nowe przypadki:
29.03: 253
30.03: 328
31.03: 407
1.04: 512
2.04: 621
nc… .. .
ty tak aż nie narzekaj, bo jakby nie ta globalna wioska to byś w wiejskiej wiosce na roli zasuwała dla swojego pana i dożyła 40 rodząc 12 dzieci z czego 6 by nie doczekało 3 urodzin… a nie marudziła przez komputer/komórkę na internetowym forum siedząc w ogrzewanym domu z bieżącą wodą…
wszystko ma plusy i minusy, ale problemem nie jest sama globalna wioska, tylko zaniechania i niepodejmowanie właściwych działań, do tego nieodpowiedzialność ludzi w ogóle (nie tylko tych, co rozgrywają)… .. .
nie.
wytłumacz… .. .
Tu fragment o wiarygodnosci testów: “Czy można wierzyć w to, że zanieczyszczenie Covidem-19, testów na Covid-19 produkowanych przez Eurofins jest rzeczywiście przypadkowe?
W artykule «Test na koronawirusa, zanieczyszczony koronawirusem i kto go produkuje?» – Maurizio Blondet cytuje The Telegraph z dnia 20 marca 2020, donoszący, że:
«Wysiłki brytyjskiego rządu mające na celu przyspieszenie masowych testów na obecność koronawirusa zostały wyhamowane po tym, jak odkryto, że kluczowe składniki testów, zamawiane za granicą zostały skażone właśnie przez koronawirusa».
Jednym z dostawców testów zanieczyszczonych koronawirusem jest spółka o nazwie Eurofins – z siedzibą w Luxemburgu – która w poniedziałek, zawiadomiła brytyjskie laboratoria rządowe, że dostawy zostaną opóźnione i że inne spółki produkujące testy mają podobne problemy.”
Warto zajrzeć Cały artykuł:
https://ram.neon24.pl/…/154265,eurofins-testy-na-covid-19-z…
======================================================
realisto,
bardzo długo WERZYŁAM w omnipotencję medycyny. Szacunkiem darzę jedynie chirurgów ratujących życie ludziom po wypadkach.
BOLESNE doświadczenia uświadomiły mi, że “leki” niczego nie leczą. Ich zadaniem jest usuwanie nieprzyjemnych objawów stanu powrotu do zdrowia. Choroba, wg. biologicznych praw, jest stanem przejściowym, który prowadzi do normotonii, czyli – zdrowia.
Gdyby, mój drogi realisto, leki cokolwiek leczyły, banalny katar leczony nie trwałby tyle samo, co nieleczony.
Z grubsza napisałam o nachalnym procederze zmian w edukacji medycznej, na skutek planowej akcji sponsorowanej przez Rockefellera (raport Flexnera).
MASZ przekonanie, że ja podając takie fakty, jak zmiany w edukacji lekarzy (obecnie nie składają przysięgi Hipokratesa, bo musieliby zaprzestać m.in. aborcji, eutanazji) pokazywanie źródeł sponsorownia obecnej hucpy z rzekomym “nowym” wirusem ROBIĘ SZKODLIWĄ ROBOTĘ – TO TWOJE PRZEKONANIE. Są osoby, które podzielają mój punkt widzenia, przynajmniej co do hucpy koronawirusa.
Ja podaję źródła, “wklejam” teksty, żeby czytający nie trudzili sie zaglądaniem do linków. Łamię regulamin, narażam pana Admina na marnowanie czasu na zwracanie mi uwagi, moderowanie tekstu, a siebie na wyrzucenie z WM. A Ty, realisto napiszesz, że WIERZYSZ, że istnieją drobnoustroje, które “są zakaźne i potencjalnie patogenne”. Zupełnie jak Andre Lwoff, który w swoim wykładzie noblowskim powiedział, że tak uważa z powodu przyjęcia takiej filozofii za filozofem starożytnym, Platonem. Tenże uczony 60 lat temu napisał definicję wirusa , bez naukowego udowodnienia. Swoje dywagacje poprowadził dalej, że to wirusy powodują raka i dał przykład metod “walki” z komórkami, nukleoproteinami. Podawałam link do tego wykładu, ale kto by się nad tym zastanawiał. No, przecież nie Ty, realisto.
Skoro piszesz: “ludzie zarażają się i zapadają na te same choroby niezależnie od świadomości, woli czy lęku, a ty temu przeczysz? nie miałaś dzieci, które zachorowały na różyczkę po kontakcie z chorym dzieckiem? bo ja tak. uważasz, że nie można się zarazić żółtaczką przez niezdezynfekowane narzędzia? bo ja niestety wiem, że można. twierdzisz, że nie można umrzeć na zapalenie płuc? bo jednak można… nie da się złapać świństwa od kochanka, który nawet nie wie, że sam jest zarażony? to może mała wymiana płynów z nosicielem HIV, albo chociaż HPV?…
rąk też nie myjesz?…”
Ręce myję, nieprzesadnie. Wymiany płynów z nosicielem się nie obawiam, choć nieestetyczne to jest.
Moje dzieci chorowały, tak, jak inne (akurat nie na ospę czy różyczkę), ale NIGDY NIE DAŁAM ANTYBIOTYKU.
Dezynfekcja i higiena są niezbędne przy naruszaniu powłok ochronnych ciała. Niemiecki higienista, Max von Pettenkofer nakłaniał lekarzy odbierających porody w szpitalach do mycia rąk. Zwłaszcza, że często na sale porodowe szli prosto z prosektorium. Medyczne grono go długo wyśmiewało z tego powodu. Być może te ataki były powodem jego samobójstwa.
Max von Pettenkofer rozumiał biologię, wiedział, jakie warunki powodują namnażanie “patogenów”. Był przeciwnikiem teorii infekcji (która do dziś jest doktryną medyczną, podstawą szczepionkarstwa) Ażeby wykazać, że bakterie same z siebie nie powodują choroby, na oczach świadków zrobił na sobie eksperyment. Cytat z wikipedii angielskiej: “Podczas swojej kariery jego pozycja jako silnego zwolennika zdrowia publicznego czasami stawiała go w sprzeczności z rówieśnikami, zwłaszcza Robertem Kochem . Podczas swojej kariery Koch zidentyfikował i wyizolował wiele szczepów bakteryjnych i był zwolennikiem teorii, że te zarazki były głównymi przyczynami choroby. [3] Stawia to go w sprzeczności z szerszym podejściem Pettenkofera do choroby, które obejmuje wiele innych czynników środowiskowych oprócz aktywności zarodka choroby. [6] Dwaj naukowcy spierali się przede wszystkim o temat cholery . W jednym konkretnym przypadku Pettenkofer uzyskał bulion spleciony dużą dawką bakterii Vibrio cholerae od Roberta Kocha, zwolennika teorii, że bakterie są jedyną przyczyną choroby. Zużył bulion w teście wewnętrznym w obecności kilku świadków w dniu 7 października 1892 r. Wziął również wodorowęglan sodu w celu zneutralizowania kwasu żołądkowego, aby odeprzeć sugestię Kocha, że kwas może zabić bakterie. Pettenkofer cierpiał na łagodne objawy przez prawie tydzień, ale twierdził, że nie były one związane z cholerą.”
Można umrzeć na zapalenie płuc. W szpitalu – na “lekooporne” zapalenie płuc. Dlaczego ? Wyjaśnia to film.który uważasz za SF.
TRUDNO.
Zatem, życzę Ci, realisto, ażeby Ci nikt nie zrobił ruletkowego testu, który wykryje Ci jakąś chorobę a medyczna pytia zrobi Ci voodoo (np. ma pan raka)
a propos sytuacji w Szwecji, “która ze stoickim spokojem podchodzi do pandemii koronawirusa” – zdiagnozowane nowe przypadki:
29.03: 253
30.03: 328
31.03: 407
1.04: 512
2.04: 621
nc… .. .
Moi 70+ 80+ , 90+ znajomi WIERZĄ w informacje z mediów – radia, tv, gazet. Niektórzy to nawet “kumają” z internetu. Mają swoje autorytety i “czerpią”. Np NTV z panią Pawelą, nazywającą siebie sygnalistką. Realisto ,rozumiem, ze tez dołączasz do grupy sygnalistów.
Realisto, skad te dane? Uniwerstet Hopkinsa ?
Jeśli zadziałały “testy” – to nie dziwota.
Kto przyjrzy się mapie śmiertelności raka, ten zauważy, że najwięcej raka jest tam, gdzie się go najlepiej “wykrywa”. – USA, Australia, Europa Zachodnia. Zakodowana WIARA we “wczesne wykrywanie” umożliwiające rzekomo szybkie wyleczenie, daje obraz w statystykach – są zatrważające. Do tego własnie celu służą lipne testy (PSA), “metody”. Kiedy w małej miejscowości uzdrowiskowej zobaczyłam reklamę – “badania na boreliozę”, zdumiałam się. Wsżędzie dziś można testami wykryć WSZY
STKO. I “leczyć”.
Mario, w zasadzie znowu odpisałaś nie na temat…
ja nie piszę o medycynie, lekach czy lekarzach, ani odporności czy obawach. ja piszę o chorobach, które obserwuję całe swoje życie. chorobach, którymi się można zarazić, i zaraża się bez różnicy czy w nie wierzysz, czy się ich obawiasz. mam znajomych, którzy chorują na boreliozę, w tym dziecko, które raczej w strachu przed chorobą nie żyło. miałem takich, co zmarli na choroby płuc albo raka. jedna znajoma nie poddała się leczeniu i wierzyła w moc jakichś tam witamin czy tam kapsaicyny. pożyła 3 miesiące…
nie widzę sensu, żeby się tutaj z tobą przepychać, bo ty i tak będziesz pisać to samo no matter what…
a ty opium – odstaw to… .. .
wręcz przeciwnie, wielokrotnie pisałem, że mamy RÓŻNE systemy odpornościowe, i u każdego może on zawieść…
w co niby nie uwierzę? niby dlaczego?
a z tą grypą to widzę, że jesteś wyjątkiem na skalę światową, oby prawdziwym…
powiadasz – twoi znajomi mają AIDS? a uważasz tak jak Maria, że nie ma patogenów i wirusem powodującym AIDS nie można się zarazić?…
mi się wydaje, że to Maria generalizuje, no ale ty lubisz krytykować mnie, niezależnie od tego co piszę.
a z tym podświadomym lękiem przed odpowiedzialnością za własne życie to już nie wiem po co to. ja to akurat się o to nie lękam… .. .
@realista: “a propos sytuacji w Szwecji, “która ze stoickim spokojem podchodzi do pandemii koronawirusa””
https://imgur.com/7exHt3p
wstawię się za Marią – ona po prostu uważa, że to właśnie jej pogląd jest prawdziwy, jak KAŻDY Z NAS. nie znam nikogo kto twierdzi, że się myli. 😀
a z tym siedzeniem na WM to też nie tak, bo wystarczy kliknąć powiadomienie na RSS, nie trzeba zaraz siedzieć…
lboo, pomijając, że nasze dane są “średnio prawdziwe”, to poproszę cię o wykres za powiedzmy 2 tygodnie i bez przesuwania wykresu, bo u nas te 100 osób było wcześniej, tylko nie przeprowadzano testów, a ponadto wiele osób wróciło z zagranicy i odbywa kwarantannę. tam tego nie było… .. .
a co z tym zarażaniem wirusami i istnieniem patogenów?
zawsze unikasz odpowiedzi, po co taka “dyskusja”?… .. .
nie traktuję cię jak idiotkę, po prostu nie odpowiadasz na pytania i asekuracyjnie nie piszesz co myślisz, a taka dyskusja nie ma sensu. prawda?… .. .
czyli dalej nic…
nie chcę poznać, jakoś mnie nie zaciekawiłaś. irytuje tylko wtrącanie się bez niczego do powiedzenia… .. .
a będę!… .. .
może pokrótce.
Nie mogę WIERZYĆ (świadomie używam tego słowa) w oficjalne liczby. Cybrnetyk rozpatrywałby źródło informacji z różnych stron (nie jestem aż taka mądra, ale coś na ten temat wiem). Statystyki “zakażeń” są robione na podstawie różnych testów ruletkowych. Są źródła – dobrze byłoby samemu znaleźć link do takiego, które sumuje wszystkie “grypy” – zakażenia i zgony na osi lat, ponieważ wytrwali “truthseekerzy” -poszukiwacze PRAWDY to robią. Ponieważ pracowałam w instytucji wykonującej testy wirusologiczne, wiem, że ich wiarygodność jest ruletkowa.
Człowiek, który ma lokalizację wszystkich narządów i organów oraz ośrodki STEROWANIA w mózgu dokładnie w tym samym miejscu co ssaki naczelne, reaguje na zagrożenie, tak jak zwierzęta. Ponieważ wykształcił porozumiewanie mową i pismem, reaguje na takie bodźce. Ponieważ żyje w organizacji “stadnej” – priorytetową funkcją dla przeżycia stada jest OSTRZEGANIE PRZED NIEBEZPIECZEŃSTWEM. I dlatego, czując zagrożenie – ostrzegamy się. Co jest zrozumiałe.
Jednak,jak wszyscy wiedzą, “straszenie” stanowi pole do manipulacji. Dzieci boją się wielkich “strachów” – baby Jagi, Czrnego luda, wilkołaka. Dorośli stosują różne metody aby “opanować” żywiołowość dzieci. A dorosłych najlepiej postraszyć czymś, czego …nie widać. Np. wymyślić, że skłądnik komórki – nukleoproteina jest “zakaźna i potencjalnie patogenna”. Bez żadnych dowodów na to.
Włozyłam wielki wysiłek, aby znaleźć odpowiedź na pytania istotne dla zdrowia moich bliskich, mojego. Aby przestać się bać tego, co nie jest prawdziwym zagrożeniem. Więc nie boję się”patogenów”, choć wiem, że podlegam emocjom i wydzielaniu hormonów stersu, bo to NIE ZALEŻY ODE MNIE. Jak w sytuacji przymusu “leczenia” mojego ojca przez medyczne pytie.
Teraz to ja się pytam – @kuranes i @realista. Czy zajrzeliście do wykładu noblowskiego Andre Lwoffa ? Który jest autorem definicji, którą stworzył 60 lat temu wg swojego światopoglądu. Co oświadczył na swoim wykładzie noblowskim, bez ukrywania i zażenowania.
Jestem emerytką i w pewnym momencie mojego życia wpadłam w uzależnienie od internetu. Poziom zdobytej wiedzy i praktyki x namiętność szukania rozwiązań problemów ze zdrowiem mojej rodziny, doprowadziły mnie do poznania zatrważających, zdumiewających informacji. Oraz całkowitej utraty zaufania w kompetencje lekarzy internistów, onkologów (z wyjątkiem chirurgów urazowych). To jest MOJA DROGA doświadczeń. Kto przeczytał mój tekst https://wolnemedia.net/jak-do-wspolczesnej-medycyny-wprowadzono-voodoo/, powinien nieco zreformować swoje poglądy.
Nie mam “lekkiego” pióra i trudno zrozumieć moje wypowiedzi, ale się staram. Poruszanie się w terminologii medycznej, genetyce, dla mnie też nie jest łatwe. Ale zapewniam, ze kto chce, znajdzie odpowiedź- definicje w sieci NA KAŻDE PYTANIE, kążdy termin medyczny.
Jestem starą kobietą i sama zwyczajnie umrę, bez “uodparniajacej” szczepionki. W zamieszczonym linku do krótkiego filmiku widać, jak “władza” pozbywa się niechcianych obywateli. Starzy ludzie przestali być widziani jako ludzie – są balastem do “utylizacji”. W “cywilizowanych” krajach – vide Belgia, zalegalizowano nawet eutanazję dzieci. Ale w nadchodzacym “pięknym świecie” NWO, to wasze pokolenie zalegalizuje w Polsce eutanazję. Bo tej gromady starych ludzi garstka pracujących nie będzie w stanie utrzymać. Krzywa przyrostu demograficznego załamała się i w miejscu Polski będzie inny naród. Taki, który ma zdolności prokreacyjne – może muzułmanie.
Człowiek w swoich prymitywnych odruchach warunkowych wydziela hormony i enzymy. Hormony strachu – kortyzol, adrenalina, noradrenalina. Za tym następują zmiany w organach, komórkach. To sa hormony aktywności – sympatykotonii. Dlatego sportowcy
pod pretekstem astmy (np. narciarki) i konieczności brania tych “leków” zwiększaja wydolność. Dlatego, będąc w stanie symaptykotonii – aktywności, Justyna Kowalczyk, mogła biec ze złamanym śródstopiem. Dlatego “leki” uśmierzają ból – nie odczuwa się go. Tymczasem ból jest ewolucyjnie wypracowanym zjawiskiem i do czegoś służy.
Przyjąwszy założenie, że nic w przyrodzie nie jest bezsensowne, przyroda, biologia nie jest skierowana przeciwko życiu, informacje docierające do mózgu ( gdzie mieszczę się ośrodki sterowania kręgowców) są biologicznie, sensownie wytworzone, nie mogę WIERZYĆ, że człowiek czy zwierzę jest bezbronnym obiektem , na którego rzucają się “patogeny”, aby go zabić. Nie mogę wierzyć, skoro mam dowody, że jest inaczej.
I to nawet w lesie. Co jest z racjonalnego, biologicznego, społecznego, medycznego punktu widzenia – BZDURNYM, SZKODLIWYM POSUNIĘCIEM. Jak widać , najgenialniejsze pomysły na sponiewieranie i zmaltretowanie ludzi wychodzą z “góry”. A minister, prezydent z premierem, nic do tego nie ma. Choć ten ostatni to ogłosił.
Tu sobie posłuchajcie JAK TO SIĘ ROBI!
https://www.youtube.com/watch?time_continue=2&v=SXfWZfRh0us&feature=emb_logo
Co dr Hamera, to osoba, która zajrzała na informacje http://www.germanska.pl, przeczytała, że w szpitalu w Trnawie (dokąd lekarza przywieziono z więzienia) Prawa Natury zostały zweryfikowane. A ta, która nie przeczytała, uważa, że nie. Po “uważaniu”. Jest cała korespondencja nieżyjącego lekarza (w języku niemieckim) Między innymi -ten https://wolna-polska.pl/wiadomosci/doktor-ryke-geerd-hamer-do-menachema-mendla-schneersona-1986-r-2016-09
Na przykładzie mojego ojca, który WIERZYŁ w leczenie onkologiczne i który przeżył dokładnie tyle, ile max daje się przeżyć przy takim “leczeniu”, WIEM że to nie jest żadne leczenie, tylko usuwanie “objawów”. I byłam zmuszona przez rodzinę i autorytet lekarza do podawania mu narkotycznego “leku”.który sparaliżował mu możliwość efektywnego kaszlu – pozbycia się wydzieliny z oskrzeli. Dusił się cała noc – do KOŃCA. To jest WASZ wybór, z jakich źródeł będziecie korzystać. Czy słuchać danych z Instytutu Hopkinsa (dziś w radiu pr I) – sponsorowanego przez Billa i Melindę, uczestnika eventu 201.
cyt.:”przyroda, biologia nie jest skierowana przeciwko życiu”
taaa… zwłaszcza, że 100% organizmów cudzożywnych zabija dla pokarmu :DDD… .. .
O co chodzi ? O przymuszenie do ID. Akcja zaplanowana, realizowana w globalnowioskowym wymiarze.
https://www.youtube.com/watch?time_continue=6&v=A50TGg0FOjc&feature=emb_logo
Jesli pan Admin uzna, że cytat z oficjalnej strony ONZ, to wklejka, i nie zajrzycie tam, to nie będziecie wiedzieć, po co wybuchła epidemia “nowego” wirusa.
cytat:
“W piątek 20 maja 2016 r. ID2020 – strategiczna globalna inicjatywa podjęta w odpowiedzi na cel zrównoważonego rozwoju 16.9: „zapewnić wszystkim tożsamość prawną, w tym rejestrację urodzeń, do 2030 r.”, We współpracy z Biurem ds. Partnerstwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, gospodarzem „szczyt ID2020 – Wykorzystanie tożsamości cyfrowej dla globalnej społeczności” w siedzibie głównej ONZ w Nowym Jorku.
Około jedna piąta światowej populacji (1,8 miliarda ludzi) nie ma osobowości prawnej, co pozbawia ich dostępu do opieki zdrowotnej, szkół, schronienia, wymiaru sprawiedliwości i innych usług rządowych. Powszechnie dotknięte grupy obejmują uchodźców wysiedlonych przez wojnę, spory terytorialne, ofiary głodu, wyrzutków społecznych, chaosu globalnego, niestabilności politycznej, konkurencji o zasoby i zmiany klimatu.
W kontekście agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju do roku 2030, przyjętej przez światowych liderów w 2015 r., Której nadrzędnym celem jest pozostawienie nikogo za sobą, potrzeba umożliwienia osobom cierpiącym na wykluczenie prawne, polityczne, społeczne i gospodarcze uzyskania oficjalnej tożsamości jest oczywista. W odpowiedzi na tę globalną potrzebę na szczycie ID2020 zwołano liderów i przedstawicieli sektora prywatnego, rządów, organizacji międzynarodowych, organizacji pozarządowych, analityków politycznych i liderów myśli, aby budować międzysektorowe partnerstwa, które przyczyniają się do zapewnienia wszystkim niewidzialnym i wrażliwym osobom tożsamość prawna do 2030 r., aby stały się widoczne i przywrócić je do społeczeństwa.
Wyróżnieni prelegenci to między innymi:
Ms. Ann de la Roche, Officer in Charge and Chief of Operations, United Nations Office for Partnerships
Mr. Andrew Painter, Senior Policy Adviser, the United Nations High Commissioner for Refugees (UNHCR)
Ms. Nadya Kassam, Child Protection Specialist Birth Registration, the United Nations Children’s Fund (UNICEF)
Mr. Douglas Pearce, Practice Manager for Financial Inclusion & Infrastructure, World Bank
Mr. Niall McCann, Lead Electoral Advisor, Inclusive Political Processes, Governance and Peacebuilding Cluster, the United Nations Development Programme (UNDP
źródło: oficjalna strona ONZ
Co jest niezwykle smutne, to to, że niektórzy WIERZĄ w “certyfikaty”, szczepienia, “odporność” na koronawirusa i oddadzą swoją wolność za “prawo do podróżowania”.
cytat z sieci: “Jak to np. powiedział Bill Gates, trzeba będzie wprowadzić certyfikaty na to, kto już jest odporny na koronowirusa, a kto jeszcze nie.
Żeby było wiadomo czy taki jegomość ma prawo podróżować, czy nie.
Więc jak ktoś chce spędzić resztę życia w pobliskim lesie, nigdzie nie wyjeżdżać, to pewnie go nie zmuszą do wystąpienia z wnioskiem o nowe ID.
Z tym że wielu ludzi jednak chce się przemieszczać, z różnych powodów..”
ID2020 ma bazować na technologii Blockchain, czyli na zdecentralizowanym systemie przechowywania danych, który obecnie na świecie uważany jest za najbezpieczniejszy i najbardziej efektywny. Dzięki nowej cyfrowej tożsamości każdy mieszkaniec naszej planety będzie posiadał swój rekord w bazie, w którym znajdą się najważniejsze dane na jego temat. System ma być jednolitym standardem obejmującym całą cywilizację.
Święta naiwność młodych ludzi polega na tym, że WIERZĄ, że “chęć podróżowania” ma coś do zarządzeń światowych psychopatów. Będzie przymus i koniec. Na “podróżowanie” będą może zezwolenia indywidualne po złożeniu prośby. Pisemnej. Albo losowanie “zielonej karty”.
i tu przywołam “Limes Inferior” Zajdla – siedź w miastach, motłochu, nic więcej do szczęścia ci nie trzeba. a my zadbamy o twoje “bezpieczeństwo” i pozwolimy ci byś myślał, że masz kontrolę nad swoim życiem, a nawet, że wykorzystujesz system. :DDD
tak to jest, jak się oddaje kierowanie innym. ludzkość dostanie to, na co zasłużyła, i tyle… .. .
PS. co nadal nie znaczy, że chorobami nie można się zarazić ;P.
cyt.:”przyroda, biologia nie jest skierowana przeciwko życiu”
taaa… zwłaszcza, że 100% organizmów cudzożywnych zabija dla pokarmu :DDD…
@ realisto – Ty też ! Ale niektóre organizmy, saprofity – grzyby, bakterie, mucha padliniarka, żywią się martwą tkanką. Tak jest świat urządzony. Masz w głowie obraz walki i chaos – tak będziesz postrzegał np. kleszcza. A ja znalazłam artykuł, w którym była mowa, że ukąszenia kleszczy moga wzmagać…inteligencję. Tego się trzymam. 10 lat temu po inwazji kleszczy – w sezonie naliczyłam przeszło 30 zdjętych z ciała. Kiedy przeszukiwałam sieć w poszukiwaniu infiormacji, kiedy umrę i w jakich męczarniach, całkiem obezwładniona nawałem informacji przerażających – trafiłam na takie zdanie. O tego czasu pokochałam kleszcze. Trochę to obrzydliwe, kiedy siedzą i chleją, ale b. lubię drażnić tym rodzinę, że ich nie usuwam od razu…
cyt.:”Masz w głowie obraz walki i chaos”
wręcz przeciwnie – widzę w tej walce czynnik stabilizujący. to się nazywa sprzężenie zwrotne. porządek…
cyt.:”tak będziesz postrzegał np. kleszcza”
dziwne jest, że stale utożsamiasz niebezpieczeństwa z samym tylko nośnikiem, po czym nośnik bagatelizujesz… przecież na pewno doskonale wiesz, że nie chodzi o samego kleszcza, podobnie jak nie chodzi o samego komara czy muchę tse-tse, tylko o malarię czy śpiączkę afrykańską, które te owady roznoszą. po co więc takie rzeczy piszesz?
nie każdy kleszcz przenosi choróbsko, a poza tym nie wiesz, czy nie jesteś chora, bo borelioza nie jest oczywistą chorobą. gratuluję dobrego samopoczucia. ryzykuj dalej…
cyt.:”ukąszenia kleszczy mogą wzmagać…inteligencję. Tego się trzymam.”
otóż to – wybierasz sobie swoją bajkę i się tego trzymasz. ciekawe czy tak wnikliwie sprawdzałaś źródła jak w przypadkach tego, co ci nie pasuje :D… .. .
Kto WIERZY, że się zarazi – wywoła sobie takie zmiany, jakie są opisane w Prawach Natury. A że realisto, nie zajrzałeś do źródła http://www.learninggnm.com, to WIERZYSZ, że zarażą cię “patogeny”.
Dla mnie to jest XIX wieczny zabobon wdrukowany przez “autorytety”, które stworzyły teorię infekcyjności.
Podejrzewam, realisto, że z powodu obaw o zarażenie, często masz katar. Katar jest reakcją “po” wyczuwaniu niebezpieczeństwa. Wszystkie zwierzęta posiadające węchomózgowie, które służy do 1/wyczuwania niebezpieczeństwa
2/ wyczuwania pożywienia, korystają z tego zmysłu. Nie odbierz tego jako złośliwość. Kiedy trafiłąm na Prawa Natury, bardzo mnie poirytowało INNE tłumaczenie zjawisk zdrowie/choroba. Szczególnie ten katar wydawał mi się reakcją SF. Do czasu OSOBISTEGO ZWERYFIKOWANIA, ZE TO PRAWDA.
Radzę wszystkim, aby bardziej świadomie przetwarzali informacje – z udziałem kory mózgowej. Której tylko ok 20% pracuje w ten sposób.
Inaczej pozostanie nam odbieranie informacji i reakcje na poziomie bezgłowego kogucika. (czasem mowa jest o “gadzim” mózgu, w czym jest nieco prawdy, bo ewolucyjnie ptaki są pochodną gałęzią od gadów)
https://ciekawe.org/2015/08/22/bezglowy-mike-czyli-historia-niezwyklego-kurczaka/
Czyli pień mózgu i reakcje układu oddechowego, pokarmowego, wydalniczego, rozrodczego.
Moglibyśmy żyć tak samo,@ realisto.
Z sieci o Japonii: “Pamiętacie jeszcze jak wygląda normalne zycie? Oni nie musieli od niego odchodzić nawet na moment!
Tak dziś wygląda życie w Japonii! I tak wygląda cały czas…
Pierwszy pacjent – 26 styczeń
Pozytywni – 2930 osób
Zgony – 69 osób
Testy – 39 400
Zero ograniczeń, gospodarka nie zatrzymana nawet na moment! Restauracje, kawiarnie, parki, place zabaw tętnią życiem…
Dlaczego? Bo władze tego kraju nie mają potrzeby wywoływać strachu czy paniki by ją bez skrupułów wykorzystać do własnych celów!
Moglibyśmy żyć tak samo…
Dziś dzięki wiadomościom, filmom zdjęciom które spływają z całej Polski i to rownież od wielu pielęgniarek, czy lekarzy wiem jedno na 100%…. „nie dzieje się nic, co nie miałoby miejsca w innych latach!” – To są Wasze słowa! Ewentualne problemy oddziałów, czy szpitali są spowodowane tylko i wyłącznie ograniczeniami i izolacją personelu! Paraliż wywołały one, a nie wirus…
Moglibyśmy dziś żyć jak Japończycy… Niestety ktoś musi rozegrać swoją partie szachów! A przy tym zniszczyć kraj…”
cyt.:”Kto WIERZY, że się zarazi”
bzdura totalna. dziecko mojego znajomego, który sam nigdy się nie bał żadnej boreliozy, raczej nie wierzyło, że zachoruje na boreliozę. a jednak…
cyt.:”WIERZYSZ, że zarażą cię “patogeny””
bez znaczenia, czy wierzę, czy nie. sporadycznie choruję, tak po prostu, nie mam do tego żadnego stosunku emocjonalnego, obaw, strachu, ani nic z tych rzeczy. z własnego doświadczenia (również z dzieciakami i w ogóle z obserwacji) wiem, że ma to związek z zarażeniem się od kogoś innego, czy o jego chorobie wiem, czy nie. często na tyle dobrze to znoszę, że sam zarażam rodzinę “bez ostrzeżenia”. a nikt się tego nie boi, bo to najzwyczajniej normalne.
patogeny istnieją, i można się nimi zarazić. nie mam wątpliwości.
a ty sobie wierz w zwiększanie inteligencji przez kleszcze.
ja odpadam… .. .
Ślina kleszcza lekiem ! @ realisto, nie odpadaj, cytat z https://boreliozaonline.pl/ciekawostki-o-kleszczach/
” prof. Bhattacharya z Uniwersytetu w Oksfordzie wyizolował ze śliny kleszczy białka o właściwościach przeciwzapalnych i znieczulających – ewazyny. To właśnie one sprawiają, że ukłucie kleszcza jest bezbolesne i można o nim nie wiedzieć nawet przez kilka dni. Naukowcy wykazali, że związki te mogą się okazać skutecznym lekarstwem na zapalenie mięśnia sercowego. Ewazyny mają zdolność do neutralizacji chemokin, a tym samym do hamowania procesu zapalnego.
Zdaniem naukowców, ślina kleszczy, zawierająca około trzech tysięcy białek, może być naturalnym źródłem leków na wiele schorzeń: reumatoidalne zapalenie stawów, chorobę Alzheimera czy udar mózgu. Jest to więc ciekawy i obiecujący kierunek przyszłych badań.”
Tekstu o wzmaganiu inteligencji nie mogę odnaleźć, mimo wielu prób. Ale od kiedy to przeczytałam, po wielu nocnych przeszukiwaniach sieci w poszukiwaniu informacji w jaki sposób ujawni mi się borelioza i popadnięciu w depresję, ta informacja mnie z tego stanu wytrąciła. Mnie całe życie żarły stworzenia krwiopijne – pluskwy (na studiach na stancji) pchły, komary, a nawet wszy, kleszcze też co roku. Ale nigdy w takiej zmasowanej akcji. Po 30 z ciała przestałam liczyć.
Wzmaganie inteligencji jest możliwe, skoro w ślinie są jakieś białka mające wpływ na demencję, zwana Alzheimerem. Dla wnuczka jestem bohaterką, bo jako jedyna NIE BOJĘ SIĘ KLESZCZY. Zabroniłam mu o tym mówić kolegom, tłumacząc, że będą uważać, że ma babcię wariatkę. Przecież !
Powiadam Ci @ realisto, zmiana myślenia, światopoglądu, ma niezwykle budujacy wpływ na psychikę.
Co do “testów” wykrywania boreliozy. Doszło już do tego, że “antygeny” Borrelii burgdorferi niektóre laboratoria wykrywają w moczu !
Co to za antgeny, można domniemywać, że w moczu będzie masa białek ze zdegenerowanych cefalosporyną (to jest antybiotyk IV generacji) komórek (czy inną trutką-Metotrexat). Wszak ten “test” polega na reakcji strącania białek.
Cytat. “Jest to badanie pozwalające na wykrycie antygenów krętka boreliozy (Borrelia burgdorferi) w moczu. Antygeny są to białka wchodzące w skład krętków. Są one wydalane z moczem i mogą być w tym materiale wykryte. Badanie musi być wykonane w czasie podawania antybiotyków bakteriobójczych (np. pochodnych penicyliny lub cefalosporyn) oraz leków powodujących rozpad „cyst” borelii (tynidazol/metronidazol). Wykonanie badania bez podania antybiotyków zazwyczaj daje wynik ujemny (wydalanie antygenów krętkowych jest zbyt niskie i nie można ich wykryć w moczu).”
A oto cytat z naukowego źródła naukowca, dr Klempnera, który zajmuje się od lat Borrelią b. “kiedy zakażone boreliozą fibroblasty inkubowano z
ceftriaxonem, aż ⅔ z nich nadal produkowało żywe krętki
po dwóch tygodniach, a w dalszych eksperymentach nawet
po ponad 30 dniach.
JEŻELI NAWET W PROBÓWCE NIE POTRAFIMY ZNISZCZYĆ krętków boreliozy
PRZEZ 4 TYGODNIE BARDZO STĘŻONYM CEFTRIAXONEM, TO JAK
MOŻNA SIĘ SPODZIEWAĆ, ŻE UDA SIĘ JE ZNISZCZYĆ W ORGANIZMIE
CZŁOWIEKA?”
A tu masz naukowy materiał o (nie) skuteczności leczenia. Całości nie czytaj, tylko wnioski na końcu. https://parasitesandvectors.biomedcentral.com/articles/10.1186/s13071-019-3495-7
Tak wygląda WALKA Z PRAWAMI BIOLOGICZNYMI. A ci, którym się wydaje, że jakieś laboratorium wymyśliło czy wymyśli “broń biologiczną”, to im wpółczuję.
Jedyna niebezpieczna BRONIA BIOLOGICZNA to ta, z którą żołnierz leży w rowie.
@realista:”pomijając, że nasze dane są “średnio prawdziwe””
Domyślam się że żadne dane nie potwierdzające Twojej tezy nie będą wystarczająco prawdziwe, korzystam z oficjalnych danych, jak masz lepsze to pochwal się.
https://www.worldometers.info/coronavirus/coronavirus-cases/
“to poproszę cię o wykres za powiedzmy 2 tygodnie i bez przesuwania wykresu”
Sam se narysuj 😛 Nie będę siedział i przepisywał tabelek żebyś sobie ponarzekał. Przesunąłem do 100 żeby cokolwiek dało się porównać. W Szwecji wiele dni był jeden zarażony więc wykres był tak bardzo w prawo przesunięty że trudno było porównać krzywiznę.
“bo u nas te 100 osób było wcześniej”
W Szwecji 94 było piątego marca, 137 szóstego. U nas 109 było piętnastego marca.
ja nie mogę… Mario… to znowu nie na temat…
to, że w ślinie kleszczy (podobnie jak innych pasożytów) znajdują się substancje znieczulające, a o czym wiadomo od dawna, nie zmienia faktu, że kleszcze przenoszą również chorobę. no litości…
piszesz o nieskuteczności leczenia itp., czyli jednak sama potwierdzasz, że choroba jest powodowana przez patogeny, czy nie? bo już nie wiem o co ci chodzi…
lboo, ja nie mam żadnej tezy. piszę co widzę.
prośba o wykres była retoryczna. po prostu zobaczymy jak się sytuacja potoczy.
u nas 109 osób było 15.03 oficjalnie, bo nie wiem czy wiesz, ale u nas się praktycznie nie przeprowadzało testów, tak byliśmy przygotowani… w rzeczywistości ta setka była prawdopodobnie o wiele wcześniej.
opium, ej no weź… .. .
@realista: ” w rzeczywistości ta setka była prawdopodobnie o wiele wcześniej.”
Masz jakieś dane na ten temat? Bo ja przedstawiłem Ci wykres na podstawie oficjalnych danych. A Twoje widzi mi się mało mnie przekonuje. Jak coś wiesz to się pochwal, jak chcesz się pochwalić tym w co wierzysz, to dziękuje, wyrobiłem sobie już pogląd czytając powyższe komentarze.
“prośba o wykres była retoryczna.”
No tak, ciężko by było wstawić w arkusz kalkulacyjny Twoje “w rzeczywistości ta setka była prawdopodobnie o wiele wcześniej”
A @realista WIERZY w testy. Zatem niech wierzy. Wiara jest rzeczą świętą i nikomu nie wolno robić z tego powodu przykrości. Ja uważam, że WIARA w testy ruletkowe jest wyjątkowo szkodliwa, zwłaszcza, kiedy “wykrywa” jakieś przeciwciała, co ma potwierdzać rzekomo “chorobę”. Kiedyś robiono wróżby, chodzono do medycznych pytii, stawiano kabały, teraz odstawia się hucpy “badania”, testy i trwa wykrywanie nie wiadomo czego. Współczesne kołtuństwo – szczególnie widoczne jako WIARA w działanie szczepionek. Skutek porażający- trucie nieszczęśników, którym “testy” wykryły boreliozę – zmasowanym traktowaniem trutkami bigfarmy. Jak z fachowego art. wynika – NIESKUTECZNYMI. Pacjent nie dość,że otruty, to dalej ma dolegliwości a Borrelia ma się znakomicie. Ponieważ Borrelia ma w swoich komórkach zamiast żelaza, jak inne “patogeny” – mangan. I nie reaguje na podawane trutki.
Znajomy , na skutek orzeczenia medycznej pytii (poszedł jako emeryt dbający o zdrowie badać się) został kaleką. Po pierwszej biopsji, która “nic nie wykazała” zalecono drugą. Biopsja jest agresywnym inwazyjnym badaniem, uszkadza tkankę delikatnego narządu, jakim jest prostata. Drugie “badanie” – biopsja tychże komórek wykazuje już zmiany. Które są oceniane w skali Gleasona. I ZMIANA “NOWOTWOROWA” WYCHODZI “jak ta lala”. Wtedy medyczna pytia “wdraża” leczenie. Wycięto mu wszystko, łącznie ze zwieraczem cewki moczowej. Nie ma takich wskazań, ale ponieważ powikłaniem jest b. często uszkodzenie nerwów, pojawia się nietrzymanie moczu. Więc prościej jest od razu usunąć zwieracz. I teraz znajomy przecieka 24/7, bo nie ma zwieracza.
Tak więc, drodzy “realiści”, WIERZCIE w testy, we wczesne wykrywanie zmian, które rzekomo ratują przed rakiem, wróżkę Zębuszkę i krasnala Hałabałę. Bo to jest podobny poziom infantylizmu. A kiedy medyczna pytia zrobi wam albo waszym bliskim voodoo mówiąc : ma pan/pani raka, będzie po was.
Węgierska lekarka mówi o różnicach w ocenie zrowia pacjentów w czasach, kiedy była młoda a obecnie. Opisuje w jaki sposób “wykrywa się” raka prostaty obecnie.
Przypadki i wnioski – Barnai Roberto rozmawia z Dr Gellťri JuliannĻ (biologika, recallhealing)
https://www.youtube.com/watch?v=Hf_9-9ucmVk
Poniewaz mój ojciec umarł po 5 latach trucia chemnioterapią, naprawdę, wiem o czym mówię. Rak prostaty jest coraz częściej “wykrywany” u mężczyzn. Zróbcie więc ten wysiłek, aby zrozumieć BIOLOGIĘ.
ależ ja cię do niczego nie przekonuję. nie popełniłem też żadnego błędu, bo nie przedstawiłem żadnego twierdzenia. 😀
chyba coś ci się pomyliło, oświeć mnie w co niby wierzę. 😀
o pierwszy wykres cię nie prosiłem, ty sam wyskoczyłeś z porównaniem, przesuwaniem wykresu na 100 zarażonego itp.
a skąd moje podejrzenie, że 100 zakażony był wcześniej? no skąd? bo nie wykonywano testów. prawda?
dlatego zamiast bawić się wykresami, proponuję poczekać 2 tygodnie z oceną stoicko spokojnej Szwecji… .. .
@realista: “nie popełniłem też żadnego błędu, bo nie przedstawiłem żadnego twierdzenia. :D”
“bo u nas te 100 osób było wcześniej”
to chyba twierdzenie którego nie popierają oficjalne dane
“chyba coś ci się pomyliło, oświeć mnie w co niby wierzę. :D”
Że jesteś nieomylny 🙂
Masz racje, poczekamy zobaczymy.
Dobranoc.
cyt.:”A @realista WIERZY w testy.”
i po co wymyślasz takie bzdety? czy ja coś takiego deklarowałem? przyjmuję, że wiarygodność testu to kilkadziesiąt procent, i ani mnie to ziębi, ani parzy. i nikt nie twierdzi inaczej.
to ty wierzysz, że te testy to całkowita ruletka, czyli nie mają żadnej wartości, nic nie diagnozują…
i dalej znowu się zapętliłaś na raku… co to ma do rzeczy? po co to do mnie piszesz? czy ja jestem jakimś ambasadorem chemioterapii czy co?
ja piszę o tym, że patogeny istnieją i się można nimi zarazić. przestań, z łaski swojej, pisać do mnie nie na temat. zamiast tego mogłabyś odnieść się do tego: “piszesz o nieskuteczności leczenia itp., czyli jednak sama potwierdzasz, że choroba jest powodowana przez patogeny, czy nie? bo już nie wiem o co ci chodzi”… .. .
cyt.:”to chyba twierdzenie którego nie popierają oficjalne dane”
a według ciebie oficjalne dane mówią samą prawdę?
no właśnie…
nie można zdiagnozować przypadków, jak się nie diagnozuje. chyba oczywiste…
inna sprawa to że to ty wyskoczyłeś z porównaniem Szwecji do Polski, nie ja, więc czemu to ja się w ogóle tłumaczę? nie tak chyba powinno być… .. .
@realista: “a według ciebie oficjalne dane mówią samą prawdę?”
Twoje słowa:
“na chwilę obecną ilość potwierdzonych przypadków we Włoszech to 105 tys. oraz 12,5 tys. ofiar”
Pewnie nieprawdziwe dane jak sam sugerujesz o oficjalnych danych.
Kolejne Twoje słowa:
“wczoraj pół tysiąca ludzi na 5000 ogólnej liczby potwierdzonych przypadków w 10 milionowym społeczeństwie”
Pewnie też ściema.
Kolejne:
“a propos sytuacji w Szwecji, “która ze stoickim spokojem podchodzi do pandemii koronawirusa” – zdiagnozowane nowe przypadki:
29.03: 253
30.03: 328
31.03: 407
1.04: 512
2.04: 621”
Sam argumentujesz danymi oficjalnymi jak Ci pasuje, a potem jak wyjdzie że mijasz się z prawdą, to nagle dane nieprawdziwe. Zachowujesz się jak zwykły trol. Wstydź się i idź trolować do innej piaskownicy 😛
cyt.:”Pewnie nieprawdziwe dane jak sam sugerujesz o oficjalnych danych.”
możliwe, że nieprawdziwe, ale piszę o potwierdzonych przypadkach z takiego samego źródła, jakiego używasz ty. innego nie ma. i nigdzie się nie upieram, że to na pewno prawdziwe dane. prawda?
zauważ jednak, że w wątpliwość poddałem dane z Polski o pierwszych przypadkach, bo JAK ZAPEWNE WIESZ w Polsce bardzo długo NIE TESTOWANO ludzi jednocześnie twierdząc, że nie było przypadków, a potem też testowano bardzo mało, aż do teraz. ludzi na kwarantannie też rzadko się u nas bada. chyba o tym wiesz? ŻADNEGO z moich znajomych nie zbadano, stąd moje podejrzenie o niedoszacowaniu. masz inną opinię? to ją przedstaw, a nie naskakuj na mnie.
nie chcesz zrozumieć o czym do ciebie piszę, bo masz z góry założoną tezę i nie słuchasz wyjaśnień. chcesz się sprzeczać, choć nie ma o co. wyluzuj i przestań się czepiać mnie, a zacznij czytać uważnie… to ty się tu powinieneś wstydzić… .. .
@realista: “to ty się tu powinieneś wstydzić… .”
Nie dość że trol, to jeszcze bezwstydny 😀
pfff.
weź się człowieku nad sobą zastanów, bo żenadę odwalasz.
nara… .. .
@realista: “to ty się tu powinieneś wstydzić… .”
Nie dość że trol, to jeszcze bezwstydny 😀 (tak uważa iboo.)
Realista, nawet jeśli jest trollem, bynajmniej nie jest głupkiem. Każdy troll ma swoje przekonania, priorytety, poziom rozumienia zjawisk i działa zgodnie ze swoim światopoglądem.
Wbrew mniemaniu Pudsona, @realisty, nie można “sprowadzić do swojego poziomu”. To miało być obraźliwe, ale ja się nie obrażam. Jeśli w jakiejś dyskusji nie dochodzi do uzgodnienia wniosków, to znaczy, że zabrakło poziomu, na którym można się porozumieć i wymienić poglądy. Dlatego ja, jak widać nieudolnie, bezustannie staram się dostosować do takiego poziomu rozumienia, aby wymiana poglądów była możliwa. Gdybyśmy żyli w Średniowieczu, wymiana poglądów byłaby łatwa. Wtedy w dyskusjach posługiwano się metodą, nazywaną TRIVIUM. Pierwszym punktem było uzgodnienie DEFINICJĄ, o czym będzie się dyskutować.
Obecnie do rozpatrywania wszelkich zagadnień służy cybernetyka – nauka o informacji (sterowaniu)
Możnaby zatem uniknąć osobistych “wycieczek”, gdyby się tego wszyscy trzymali.
Tak więc @realista ma swoje przekonanie, że ” można się zarazić, ponieważ istnieją *patogeny* i te patogeny – zarażają”. Idąc dalej tokiem rozumowania realisty, obecnie panuje epi pa ndemia spowodowana “nowym” zakaźnym wirusem – zarażaniem się.
Zatem podaję DEFINICJE
1/ Zarażenie (łac. contaminatio, z łac. contaminare = być w kontakcie, z łac. con-, com- = naprzeciw, razem + łac. tangere = dotykać) – przeniesienie biologicznego czynnika zaraźliwego (łac. contagion) od nosiciela (człowieka lub zwierzęcia) na wrażliwą na taki czynnik osobę lub zwierzę.
2/Patogen, czynnik chorobotwórczy – ciało obce, twór biologiczny lub mikroorganizm wywołujący chorobę u danego organizmu.[1] Wyróżnia się następujące typy patogenów:
ożywione (bakterie, wirusy[2], grzyby, robaki pasożytnicze),
nieożywione (chemiczne- trucizny, niedobory fizyczne -UV,, temperatura, mechaniczne itp)
Tu się zgodzę z @ realistą co do “patogenów” nieożywionych.
3/ infekcja Zakażenie, infekcja (z łac. infectio) – wtargnięcie do organizmu drobnoustrojów chorobotwórczych i ich następujące namnażanie się[1]. W celu wywołania choroby muszą one pokonać odporność organizmu.
4/ definicja bakterii Bakterie grupa mikroorganizmów, stanowiących osobne królestwo. Są to jednokomórkowce lub zespoły komórek o budowie prokariotycznej.
5/ definicja wirusa Tę stronę ostatnio edytowano 4 kwi 2020, 18:46.Definicja wirusa Andrégo Lwoffa z 1957 zwykle uważana jest za pierwszy wyczerpujący ich opis. Zgodnie z jej oryginalną wersją wirus to zakaźna, potencjalnie patogenna nukleoproteina
Wszystkie wymienione pojęcia: zarażenie, infekcja, patogen, są elementem NIGDY NIE POTWIERDZONEJ, UDOWODNIONEJ TEORII INFEKCJI rodem z XIX wieku. Nie tylko teorii niepotwierdzonej ale i skompromitowanej przez wielokrotne poodważenie.
Ta ostatnia definicja – przypisanie nukleoproteinie cech “zakaźności i “potencjalnej patogeniczności”, nazwanie ją “wirusem” (wirus znaczy – jad) jak z informacji w Wikipedii wynika, nastąpiło już w roku 1957 – przeszło 60 lat temu! Podstawę tej HIPOTEZY, jak sam twórca definicji wyjaśnił NA SWOIM WYKŁADZIE NOBLOWSKIM W GRUDNIU 1963 ROKU, stanowi jego światopoglądowe przekonanie. Oparte na filozofii Platona.
Nukleoproteina jest składnikiem każdej komórki, (połączenie kwasu nukleinowego z białkiem) jest matrycą albo enzymem potrzebnym w danym momencie komórce. Schemat jej budowy można wyobrazić sobie jako klocek lego albo foremka – umożliwiająca replikację.
Czynniki, które niszczą komórki (Lwoff niszczył komórkę promieniami UV) uruchamiają procesy biologiczne, zgodnie z potrzebami/możliwościami środowiska, w którym proces niszczenia został dokonany. Czyli dalszy rozpad komórek organu albo regenerecja. Pomysł, żeby nukleoproteiny “same z siebie”, bez zewnętrznej informacji, dokonywały niszczenia komórek, jest absurdalny. Szczegóły domniemywań wg. przyjętego światopogladu, bez naukowego ich udowodnienia podaje sam noblista w pracy, którą przedstawił na noblowskim wykładzie.
Jak się okazało, wątek dotyczący hucpy naukowej poruszyłam w tekście Opublikowano: 18.12.2019 | Kategorie: Publicystyka, Publikacje WM, Zdrowie
//wolnemedia.net/zamiast-nauki-dotyczacej-wirusow-i-raka-filozofia/
Jeśli podstawa XIX wiecznej mniemanologii na temat zarażania się i Rzekomo śmiercionośnych wirusów jest fałszywa, to NA CZYM opiera @ realista swoje przekonanie na temat tego, że “patogeny” zarażają ?
Na osobistym przekonaniu. Czyli WIERZE.
======================================================
Istnieje BIOLOGICZNA INTERPRETACJA procesów toczących sie w organizmie człowieka (zwierząt a także roślin), oparta na ontologii, histologii, embriologii, neurologii i całkiem dobrze wyjaśniona między innymi w 4 godzinnym filmie.
Niestety zwycięża trudno wytłumaczalna niechęć do zapoznania się z różnymi materiałami tłumaczącymi zjawiska biologiczne. Czy nawet agresja i złośliwość. A ja z własnego doświadczenia WIEM, jak czuje się człowiek, któremu nagle przestaną pracować nerki, pojawi się krew w moczu, krwotok z płuc czy bezwładniający ból, paraliż albo zanik widzenia. Wtedy czasu na myślenie nie ma.
A medyczna pytia wyda wyrok : ma pan/pani raka. Polska medycyna poszła w ślady za amerykańską i operuje na “procedurach” leczenia. Diagnoza wyznaczy kierunek “leczenia”. Czyli trucia produktami bigfarmy.
Bez oparcia w rzetelnej wiedzy, informacji, człowiek jest całkowicie bezradny i uzależniony od opinii autorytetów lekarskich medycyny konwencjonalnej. Opartej na fałszywej teorii infekcji i 5000 hipotez, wzajemnie sprzecznych. Poniewaz w Polsce nie ma lekarzy potrafiących odczytać z tomografii komputerowej mózgu jaki proces biologiczny toczy się i w jakiej fazie jest.
Jesteś zdrowy – to dobrze. Możesz spokojnie analizować informacje. Zacznij od historii medycyny. http://www.germanska.pl
“Wszystkie wymienione pojęcia: zarażenie, infekcja, patogen, są elementem NIGDY NIE POTWIERDZONEJ, UDOWODNIONEJ TEORII INFEKCJI rodem z XIX wieku. Nie tylko teorii niepotwierdzonej ale i skompromitowanej przez wielokrotne podważenie.”
To raczej próby podważania pojęć zarażenia, infekcji i patogenu częściej ulegają praktyce obserwowania zarażeń infekcjami i działaniem wewnątrz nas patogenów wszelakich, drobnoustrojów i innych czynników chorobotwórczych.
cyt.:”Pomysł, żeby nukleoproteiny “same z siebie”, bez zewnętrznej informacji, dokonywały niszczenia komórek, jest absurdalny.”
wirusy to JEST informacja. komórka realizuje program. uszkodzony program powoduje wadliwe działanie. wadliwe działanie nazywamy chorobą.
cyt.:”NA CZYM opiera @ realista swoje przekonanie na temat tego, że “patogeny” zarażają ?
Na osobistym przekonaniu. Czyli WIERZE.”
na osobistym doświadczeniu (parokrotnie pisałem o doświadczaniu chorób przez siebie i innych) i zaufaniu metodzie naukowej. gdyby to był wymysł nie dałoby się sekwencjonować genomów wirusów i to niezależnie w różnych laboratoriach, i nie byłoby związku między takimi samymi objawami a takimi samymi wykrytymi wirusami.
do teraz nie odpowiedziałaś na zadawane ci pytania, np. o tę boreliozę, o to dlaczego chorujemy na to samo po kolei w domu czy po kontakcie z kimś, kto nawet nie wiedzieliśmy, że jest chory…
pani Andrea, której film poleciłaś, też twierdzi, że zarażenie nie istnieje?… .. .
@ realisto, już odpadam, odpowiadasz nie czytając informacji z linków. Twój wybór.
Znalazłam wyjaśnienie sytuacji, która wpłynęła na na epidemiczne zachorowania w mieście Wuhan. Reakcje na traumatyczne wydarzenia, które miały miejsce w Wuhan PRZED EPIDEMIĄ. Epidemia to był proces powrotu do normotonii.
https://www.youtube.com/watch?v=EYRyj6P5g2c
Tu źródła informacji:
Sytuacja konfliktowa, w której zareagowały tysiące ludzi odczuciem “strach o rewir” – to przyczyna reakcji oskrzeli. Co to była za sytuacja?Obejrzyjcie tę relację o interpretację sytuacji wg wiedzy Germańskiej Medycyny
źródła (w języku angielskim, ale wystarczy wrzucić tekst w google translatora)
1. relacja pisemna z wydarzeń w Wuhan: https://www.bbc.com/news/blogs-china-…
2. nagranie video z zamieszek w Wuhan: https://www.youtube.com/watch?v=z20vf…
3. statystyki dotyczące zachorowań w podziale na wiek, płeć i choroby współistniejące: https://www.worldometers.info/coronav…
twierdzisz, że ludzie zapadają na choroby, bo sobie “wymyślili”, że są chorzy.
to jest bzdura i tyle… jakieś voodoo. nie kupuję tego, jest to sprzeczne z moim doświadczeniem…
ja nie czytam linków, a ty nie odpowiadasz na pytania. w takim razie też odpadam…
PS. właściwie to czytałem i oglądałem to, co dajesz. po prostu jest to dla mnie bez sensu, albo wręcz przeciwnie, jest to oczywiste, ale bez związku z tym co ty piszesz… np. pani Andrea mówi o maseczkach i drobnoustrojach/wirusach (39:38) albo, że stres powoduje osłabienie, a nie że patogeny czy zarażanie nie istnieją… .. .
Warto więcej pytań zadawać, by znać odpowiedzi co identyfikuje, wykrywa koronawirusa w badanych próbkach testów jaki materiał wykrywa tego wirusa? I skąd wiedzą o tym że jest wynik , ” – albo + ” ?? Czy promienie mikrofalowe ,i inne , likwidują koronawirus ,w jakiej temperaturze ginie koronawirus , proszę podać w stopniach od – do ? Jak długo przeżywa na wolnym powietrzu w minutach,proszę podać bezpieczne odległości od ” 0 “źródło rozprzestrzeniania , centymetry czy metry ? Jak długo pozostaje aktywny na przedmiotach trwałych ? Tak biologiczny materiał od ludzi na owych próbkach testów, jak długo przeżywa koronawirus do czasu badania próbek , w minutach czy godzinach ? Co robią laboranci z wynikami próbek dodatnich, jak likwidują ów koronawirus +, z próbkami testów wykonanych? Bo teraz wiemy o tym kornawirusie tylko to , że się zarażamy i umieramy , a to zdecydowanie za mało ? Niewiedza pozwala umierać, wiedza pozwala żyć!
“twierdzisz, że ludzie zapadają na choroby, bo sobie “wymyślili”, że są chorzy.”
@realisto, po raz kolejny ZACIEKLE obstajesz przy swoim – NIE CZYTASZ, NIE SŁUCHASZ, ZADAJESZ KOMPULSYWNIE PYTANIA. oDPOWIEDZI, ANALIZA – nie interesuja ciebie.
Tu jest dowód -napisałam tekst, film z YT trwa ok 30 minut (można słuchać na 1,5 prędkości)
06.04.2020 00:01
A Twoja interpretacja moich wypowiedzi: 06.04.2020 00:03
Czyli zezygnowałeś z korzystania z kolejnej próby przekazania materiału informacyjnego.
Pani Małgorzata Paluch dobrze tłumaczy zjawiska biologiczne – przeżycie strachu o egzystencję (“rewir”) wywołuje zmiany na oskrzelach lub krtani. Zaleznie od ręczności.
Nie mogę mieć pretensji, ze NIE ROZUMIESZ.
Mimo mojego wykształcenia i wielu doświadczeń przez pół roku uwazałam nowy paradygmat za SF.
Coś mi sie zgadzało, ale odwrócenie widzenia zjawisk ( że choroba jest …zdrowieniem) to było dysonansem poznawczym.
Od czegoś trzeba zacząć weryfukację tych procesów. Jeśli masz osoby “onkologiczne”, które dobrze znasz – jest taka możliwość.
Warto. Dla siebie, swoich bliskich.
jaki materiał wykrywa tego wirusa ?
@ Feniks
Czym jest wirus – nukleoproteiną. Połączeniem kw. nukleinowego i BIAŁKA. Białko to wykazuje BIOLOGICZNE właściwości tylko w organizmie – to jest enzym. Poza ciałem traci właściwości. Niszczy mu się struktura (patrz info z gimbazy o białkach, jakie czynniki niszczą biologiczne własciwości białka) Na powierzchni ciała wszystkich organizmów występują błony ochronne. Nawet jeśli ktoś naplułby Ci do oka, to one chronią, ponieważ człowiek to nie talerz zupy, kompot czy budyń. Naplujesz do budyniu, to skrobia się rozłoży od ptyaliny (amylaza ślinowa) – enzym występujący w ślinie i odpowiedzialny za wstępny rozkład wielocukrów do oligosacharydów i dwucukrów.
Jak sam dr Grzesiowski (zwolennik szczepień) twierdzi, “wirus” nie przenosi się przez powietrze. Pomysł, aby zabronić wchodzenia do lasu świadczy o chęci zmaltretowania ludzi.
To, co sobie dziennikarz pan Gadowski wyobraża, że w laboratorium wytworzono nową nukloproteinę, to całkowita abstrakcja. Nukleoproteiny mnożą się tylko in wiwo. Powielają się z istniejących. Nikt stworzyć nowej nukleoproteiny nie może. Czyli nie w szklance. Czy człowiek stworzył choć jedną nową bakterię ? Człowiek wykorzystuje tylko to co ISTNIEJE.
Wszystkie reakcje wykrywania białek ( nukleoprotein) polegaja na reakcji strącania .
Zadajcie sobie troche trudu, aby przeczytać wypowiedzi Stefana Lanka – wirusologa. https://pubmedinfo.org/2016/12/09/wywiad-z-dr-stefanem-lanka/
To dzięki niemu sędzia Helmut Hackmann wydał oświadczenie, aby chorych u których (testową ruletą) wykryto wirusa HIV NIE TRUĆ VIROSTATYKAMI – AZT. Bo trują i zabijają. Tak zginął Freddie Mercury, “dzięki” leczeniu tym bigfarmaceutycznymi truciznami. Reakcje związane z seksualnoscią (uczulenie na spermę) dotykają osoby homoseksualne z powodu intensywnego życia w chaosie braku stałości partnerów…
znowu piszesz albo nie na temat, albo coś, co jest sprzeczne z doświadczeniem.
ponadto naprawdę nie odpowiedziałaś do tej pory na moje podstawowe pytania stricte w temacie zarażeń i chorowania. a bez tych odpowiedzi po prostu całe twoje pisanie jest dla mnie równie wiarygodne, co przekonywanie, że Ziemia jest płaska. a w materiałach do których odsyłasz też albo nie ma na to odpowiedzi, albo wcale nie mówią tego, co ty – jak pani doktor z filmu.
i nie piszę o raku, więc mi o raku nie odpisuj.
ja naprawdę chcę poznać twoje odpowiedzi na moje wątpliwości i uzasadnienia. a ty je pomijasz. to ich nie rozwieje, a wręcz przeciwnie… .. .
PS. “uczulenie na spermę” nie pomaga twojej wiarygodności 🙁
Biotechnologiem nie jestem ani genetykiem, ale moja ogólna wiedza poszerzana ciekawością mówi, że nukleoproteiny od 20 wieku jesteśmy w stanie projektować i produkować. Naukowcy są w stanie dosłownie rozwinąć chromosom, a w przypadku wirusów ich nić RNA czy DNA i wciąć, wkleić, wpisać informację genetyczną, na jakiej im zależy. Tak powstają organizmy GMO.
Co ciekawe, istnieją albo są rozwijane techniki leczenia chorób genetycznych właśnie przy pomocy wirusów. To jest dopiero straszne, jeśli pomyśleć, jak nieprzewidywalne są czy mogą być skutki majstrowania przy genach. I wypuszczania takich organizmów na wolność.
Ostatnio malarię zaczęli tak leczyć. Zmodyfikowane moskity. Taka ruletka…