Liczba wyświetleń: 693
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju przedstawiła raport na temat wysokości podatków w krajach rozwiniętych. Z raportu OECD wynika, że w 2010 roku podatki stanowiły w nich średnio 33,8% PKB. Nie ma jeszcze pełnych danych dla 2011 roku (brakuje informacji z 4 państw, w tym Polski), ale OECD szacuje, że w ubiegłym roku obciążenia fiskalne wyniosły 34,0% PKB.
W ubiegłym roku najwyższe podatki były w Danii – 48,1% PKB, we Francji – 44,2%, w Belgii – 44,0% i w Szwecji – 43,2%. Najniższe obciążenia fiskalne miał Meksyk – 19,7% PKB, Turcja – 25,0%, USA – 25,1% oraz Korea Południowa – 25,9%.
Zdecydowanie poniżej średniej OECD znalazła się też Polska. Według ostatnich danych w 2010 roku podatki w Polsce stanowiły 31,7% PKB.
OECD przedstawiło też dane porównawcze, jak zmieniały się podatki w państwach rozwiniętych w ciągu ostatnich lat. W porównaniu z 1995 rokiem średnio nastąpił niewielki spadek obciążeń fiskalnych. W 1995 roku podatki w krajach należących do OECD stanowiły 34,5% PKB, czyli o 0,5 pkt proc. więcej niż w roku ubiegłym.
Warto zwrócić uwagę, że Polska należy do krajów, w którym doszło do największego spadku podatków w ciągu ostatnich 15 lat. W 1995 roku podatki w naszym kraju wynosiły 36,2%, czyli były o 4,5 pkt proc. wyższe niż w 2010 roku. Ponad 4 pkt proc. podatki spadły też na Słowacji – aż o 11,5 pkt proc., na Węgrzech – 5,8, w Kanadzie – 4,6, w Nowej Zelandii – 4,5 i w Izraelu – 4,1. Największy wzrost podatków odnotowano w Turcji – aż o 8,2 pkt proc., w Korei Południowej – 5,9, w Islandii – 4,8 i w Meksyku – 4,5.
Opracowanie: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica
Proponuję 66 proc. podatku w Polsce. Co za różnica czy wykończą nas podatki, finansjera czy nasza głupota.
wow, a ja cały czas żyję w Polsce i płacę ~80% podatków. To skąd oni te dane wzięli ? Z 2500pln po odjęciu podatków zostaje mi 300pln.
Z liczeniem tych podatków, to tak, jak z liczeniem polskiego długu. Każdy ma swoją metodę i sumę.
smysnykolo, ale Ty zwykły człowiek jesteś 🙂 PKB to suma obrotów w państwie, widać te ważniejsze obroty są stosunkowo mało opodatkowane. Bo akurat pieniądze od zwykłego człowieka to obliczyć że nie ma szans na to żeby jego podatki nie pochłoneły 32% 🙂 U niektórych starczy przecież sam dochodowy.
Bogatsi to nie frajerzy, nie będą płacić tyle co my 🙂
„Warto zwrócić uwagę, że Polska należy do krajów, w którym doszło do największego spadku podatków w ciągu ostatnich 15 lat.”
Nie wiem jakie dane brano pod uwagę i kto to badanie zlecił, ale to jedno zdanie jest zdecydowanie najlepsze!
Jak to miło ,że nie kwestionuje się samego faktu obniżenia opodatkowania w Polsce .Pytanie jednak powinno brzmieć w jakim kierunku chcemy się rozwijać?Meksyku czy Danii?