Liczba wyświetleń: 942
W Gdańsku, 19 kwietnia odbyła się ceremonia poświęcenia krzyża na miejscu budowy nowego kościoła pod wezwaniem błogosławionego Jana Pawła II przy ul. Wielkopolskiej w dzielnicy Gdańsk-Południe. Ceremonię poprowadził metropolita gdański abp gen. Sławoj Leszek Głódź, w obecności byłego metropolity abpa Tadeusza Gocłowskiego i obecnego prezydenta miasta Pawła Adamowicza (Platforma Obywatelska).
Inicjatywa budowy kościoła spotkała się z protestem lokatorów okolicznych bloków mieszkalnych. Na swoich oknach wywiesili transparenty o treści m.in.: „Chcemy usług – nie parafii” czy „Szkoły zamykają, a kościoły budują!”. „Miały tu być usługi, sklepy, może komisariat, a nagle bez konsultacji wyrośnie minibazylika” – skarżyli się gdańszczanie. Protestujący w rozmowie z mediami podnosili również obawy, że nowy obiekt sakralny może źle wkomponowywać się w okoliczną zabudowę.
Według przedstawionych planów budowlanych, na działce o powierzchni powyżej 1 ha, umieszczony zostanie kościół o powierzchni szacowanej na 900 m kw., plebania – 500 m kw. oraz oratorium – 750 m kw. Dokładne wymiary mogą jeszcze ulec zmianie. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz odsprzedał kurii metropolitalnej działkę pod budowę kościoła – bez przetargu – z bonifikatą wynoszącą 2,8 mln złotych, za kwotę ok. 28 tys. zł. Zdaniem protestujących ta inwestycja jest niepotrzebna, gdyż w najbliższej okolicy znajduje się już sześć kościołów, co wystarcza do realizacji misji religijnej.
Abp Sławoj Leszek Głódź nie ukrywał oburzenia z powodu zaistniałego protestu. „To wstyd dla Gdańska, że takie hasła się wywiesza!” – stwierdził. Podkreślił również swoje zgorszenie zademonstrowaną przez mieszkańców pobliskiego osiedla niechęcią do budowy kościoła pod wezwaniem papieża-Polaka – Jana Pawła II.
Opracowanie: Michał Warecki
Źródło: Lewica
„zgorszenie” – jestem zgorszony, że kościół katolicki dokonuje na nieświadomych dzieciach jakiś dziwnych obrzędów z blokowaniem czakr.. 😛
… czyli tzw. chrztu, bo o nim mowa? Wypowiadając jakieś łacińskie formułki, daje się wodę na czoło dziecka, czyli tam gdzie znajduje się właśnie trzecie oko. Nie o czakrę chodzi tylko właśnie o trzecie oko prawdopodobnie.
Sprawdziłem i wg Wikipedii chrzest odbywa się po polsku jednak, o ile są tam pełne informacje.
Z biegiem czasu coraz więcej osób otwiera oczy. Kiedyś część z tych kościołów posłuży jako magazyny 🙂
czy mógłby mi ktoś przybliżyć tą teorie nt zamykania czakr przez obrzędy chrześcijańskie? Czy da się jakoś 'otworzyć’ czakry? 😛
komiczne,o chrzcie wypowiadają się ludzie,nie mający o nim bladego pojęcia
Ale nie napisano kto to zorganizował, oczywiście młodzi czerwoni lewicowi
http://www.mlodzisocjalisci.pl/pl/Wiadomosci/701,Gdansk:-Przeciwko-siodmemu-kosciolowi-w-dzielnicy
Kościół pewnie będą budować „za swoje” więc nich se budują nawet 15, problemem jest oddawanie Kościołowi gruntów za free. Ale przecież takie praktyki są normalnością przed wyborami. http://www.youtube.com/watch?v=dD_PS0rzBio za darmo takich kazań się nie wygłasza.
„Nie róbcie z domu mego Ojca targowiska” – największy prawicowiec, niejaki Jezus z Nazaretu. Pamiętajcie aby przepędzać z kościoła PiSiorów zbierających podpisy.
@deep
„czy mógłby mi ktoś przybliżyć tą teorie nt zamykania czakr przez obrzędy chrześcijańskie? Czy da się jakoś ‘otworzyć’ czakry?”
proszę bardzo, tutaj znajdziesz full informacji:
http://www.taraka.pl/index.php?id=pieczec.htm
http://www.taraka.pl/index.php?id=zloddusz.htm
http://wolnemedia.net/ezoteryka/dechrystianizacja/
Ostatni link najciekawszy.
Tekst wygląda jak scenariusz z kultowego filmu „Uprowadzenie Agaty”.
@deep:
Chrzczenie niczego nieswiadomych dzieci na pewno nie jest obrzedem chrzescijanskim. Podobnie, jak 'rysowanie’ na nich krzyzy (najczesciej rownoramiennych – vide tzw. Krzyz Maltanski, wlasc. Baal Hadad) olejem czy woda.
O ile dobrze pamietam, chrzest (jako ceremonia) moze odbyc sie TYLKO po OSOBISTYM wyznaniu grzechow i wiary w Chrystusa jako Syna Bozego i JEDYNEGO Zbawiciela. Sam obrzad to zwyczajne wyznanie wiary, po ktorym nastepuje zanurzenie (sie) osoby w wodzie. Jest symbolem ponownych narodzin, jako ze dana osoba ma sie 'narodzic’ jako chrzescijanin.
Pozdrawiam,
Prometeusz
falcon_millenium DOBRE DOBRE ^^ pozwól że strzelę …. taraka ???
Bardzo przepraszam za dwa posty pod rząd ale wtedy przeczytałem tylko pierwszy a po przeczytaniu reszty coś mnie tak w głowie zaczęło boleć że zaraz chyba pójdę pod prysznic — Zacznijmy od tego że niema sensu zastanawiać się nad tym czy chrzest i inne sakramenty zamykają jakieś czakry czy nie. Zapytacie skąd takie twierdzenie ? Otóż ja w wieku kilkunastu lat interesowałem się ezoteryką , new age itp itd ….. jak dziś pamiętam że po przeczytaniu artykułów na stronie „taraka”, strasznie mnie to zainteresowało. Też zastanawiałem się jak te czakry otworzyć itd. Dopiero parę ładnych lat później dotarło do mnie że zadaję niewłaściwe pytanie … cały czas głowiłem się nad tym jak otworzyć czakry (oczywiście miało to też swój pozytywny wpływ bo stałem się spokojniejszy , bardziej empatyczny i tak mi już zostało) ,ale właściwe pytanie brzmi ….. czy czakry w ogóle istnieją ? Jeżeli ich nie ma to niema czego zamykać ! Oraz , dlaczego mieszają się zupełnie skrajne koncepcje metafizyczne ( chrześcijaństwo , hinduizm/buddyzm) ? Po tej jakże dojrzałej analizie mój szczenięcy mózg zdał sobie sprawę że łączenie elementów wszystkich religii ma na celu stworzenie jednej , globalnej religii. Hmmm , czy to nie dziwne ? Ah tak teraz pora na wnioski ^^ Czy nie wydaje wam się dziwne że jednocześnie grupa choler**e egoistycznych i skrajnie złych ludzi chce wprowadzić NWO ,a zaraz obok kształtuje się globalna religia ? No cóż …. nawet jeśli ta grupa ludzi nie planowała new age to bardzo im to pomoże.