Jan Hempel – młodopolski turbosłowianin

Opublikowano: 20.06.2016 | Kategorie: Historia, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 849

Kim był człowiek, który został turbosłowianinem zanim stało się to modne?

Niewtajemniczonym śpieszę wyjaśnić: „turbosłowianizm” oznacza zbiór przekonań, głównie proweniencji „internetowej”, charakteryzujących się przeświadczeniem, że istnieje „tajemna”, przedchrześcijańska historia Polski, a upowszechniona wizja dziejów jest zakłamana i wykrzywiona. Słowianie według wyznawców tej teorii tworzyli kiedyś wielką potęgę, m.in. imperium znane jako Wielka Lechia (lub trochę inaczej, nie zgłębiałem meandrów tej teorii). Istotnym jest jedno: polską historię zakłamali Germanie i Kościół, który opętał Słowian obcą wiarą. Wymazano ich potęgę i poczet królów, wraz z chrztem rzucając ich na kolana. Nihil novi sub sole, jak mawiali starożytni. Podobne teorie głoszono już przed wieloma laty, a wolta, jaką dokonał pewien autor może być przestrogą dla dzisiejszych rodzimowierców.

PRZYPADEK JANA H.

Jan Hempel był niewątpliwie ciekawym człowiekiem – wykształconym działaczem anarchistystycznym, który przez konflikty rodzinne został zmuszony do pójścia w świat. W 27 roku życia, przetrawiwszy wiele koncepcji (w tym młodopolaków chodzący po Tatrach i wzdychających do jej szczytów) oraz zainspirowany Mickiewiczem napisał “Kazania polskie”, a niedługo później “Kazania piastowskie”. Dzisiejszym turbosłowianom jego myśl na pewno przypadnie do gustu.

Według niej duch polski (później przerobiony na słowiański) został wypchnięty przez obce wzorce. Jakie? Nietrudno się domyślić: naukę Chrystusa. Chrześcijaństwo nie było jednak po prostu religią, ale czymś znacznie większym – spiskiem żydowskich demonów, mającym na celu ujarzmienie Słowian i stłamszenie ich wolnego ducha. Dokonać można było tego rzecz jasna dzięki podstępnym Germanom, którzy byli marionetkami kontrolowanymi przez żydowskie demony.

Dusza Słowianina, wolna, nieskrępowana i bliska naturze, uwięziona została w formie chrześcijańskiej. Dlatego Jan Hempel walczył z wiarą chrystusową na wszelkie możliwe sposoby, interpretując nowatorsko modlitwy. I na przykład werset „Przyjdź królestwo Twoje” w Modlitwie Pańskiej jego zdaniem oznacza:

“Jeśli będziesz, jak pies, lizał bijącą cię rękę pana, jeśli poddasz nie tylko wszystkie uczynki, ale i wszystkie myśli swoje, jeśli dla niego wyrzeczesz się Życia radości wszystkie, w końcu gdy całkowicie ducha zabijesz w sobie i nie będzie już w tobie ani odrobiny twórczej mocy wówczas dostaniesz nagrodę, prawdziwie godnej ciebie i godnej tego kto ci ją daje – Oto dane ci będzie przez wieczność całą patrzeć w kamienne oblicze twego pana i władcy i śpiewać hymn na cześć niewzruszonego.”

Dużo w hemplowej myśli bieda-nietzscheanizmu, antyreligijnego resentymentu pozbawionego lotności myśli niemieckiego myśliciela i jego nowatorskiego spojrzenia na problemy. Bóg chrześcijański stał się osobistym wrogiem Hempla i pozwolił mu na spłodzenie licznych dzieł na ten temat, m.in. “Ewangelie”, “Dziesięcioro Przykazań, Kordjan i cham”, “O ludziach, którzy czemś są i ludziach, którzy coś mają”, “Za co Jezus był ukrzyżowany?”, “Potępienie wielkiej wsztecznicy”. We wszystkich tych utworach w mniejszym bądź większym stopniu zajmował się walką z wiarą.

Ale to nie wszystko. Poza starciami z Kościołem trzeba też było pisać o Słowianach i ich pięknej duszy. Czym jest Polska? Oto odpowiedź z Kazań polskich:

“Polska – to wulkan wiecznie wybuchający.
Polska – to wiosna, rwąca pęta lodów i do nowego wstępująca Życia.
Polska – to rewolucja nigdy nie cichnąca.
Polska – to młode Życie, z młodzieńczym rozmachem na świat wchodzące.
A prawo?
Prawo – to uczynek unieruchomiony w zwyczaju
Prawo – to zwyczaj skamieniały
Prawo – to pęta
Prawo – to kajdany na rozmach życia nałożone.
Jam jest wolność – powiedziała Polska.
Jam jest kamień okamieniający – mówiło prawo.
Czy mogła być między nimi zgoda.”

Oraz:

“Modlitwa polska – to krakus zabijający smoka.
Modlitwa polska – to Kopernik wysadzający z posad ziemię i rzucający ją w wir przemian nieskończonych.
Modlitwa polska – to podanie ręki wrogiemu dotychczas narodowi i podniesienie go do godności brata.
Modlitwa polska – to obrona Życia jasnego przed nawałem mongolskiej nocy.
Modlitwa polska – to wolność polska.
Modlitwa polska – to Mickiewicza w samą twarz Boga spojrzenie.”

Dusza polska przez lata walczyła z duchem żydowskim, który jak do tej pory wygrywał, gdyż jak głosi informacja ze stopki do “Kazań polskich”: “Drukować ukończono 19 stycznia roku panowania żydowskiego 1907”. Celem ataku była chociażby tak wielka instytucja jak liberum veto, będąca przejawem życia w czystej formie. Hemplowy program był więcej niż prosty: uwolnić myśl anarchistyczną, odwołać się do korzeni słowiańskich i stworzyć nową Polskę w oparciu o tradycję przedchrześcijańską, która wyzwoli cały świat. Turbosłowianizm w czystej postaci.

KONIEC JANA H.

Z biegiem czasu Hempla znudziły jego rozważania okołomesjanistyczne – najpierw ograniczył się do krytyki religii, potem z anarchizmu przeszedł na drogę komunizmu. II RP nie kochała tego filozofa, co zmusiło go do ucieczki pod troskliwe mury Kremla, gdzie zaczął pisać strasznie nudne marksistowskie artykuły o spółdzielczości i traktorach. Sielanka nie trwała długo – w 1937 roku razem z innymi polskimi komunistami spotkał się z plutonem egzekucyjnym na krótkie, acz treściwe w doznania zmysłowe tet-a-tet.

Autorstwo: Paweł Rzewuski
Źródło: Histmag.org
Licencja: CC BY-SA 3.0


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. adambiernacki 21.06.2016 14:57

    Pamiętam, że zrobiła na mnie piorunujące wrażenie broszurka “Za co Jezus był ukrzyżowany”, w której autor niezwykle przekonująco opowiada, że Jezus był komunistą. Wcięło mi ją gdzieś cholera jasna a to oryginał z początku XX wieku.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.