Eutanazja z powodu myśli samobójczych

Opublikowano: 10.07.2015 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 874

Eutanazja ze względów psychologicznych jest akceptowana, gdy psychiatra zgadza się, że psychologiczny ból pacjenta nie może zostać przezwyciężony bez jego własnej inicjatywy. Oznacza to, że Laura mogłaby zostać uleczona gdyby uwierzyła, że jest inne rozwiązanie jej problemów psychologicznych niż śmierć.

Historia 24 letniej Laury została opisana przez belgijskiego dziennikarza Simone Maas w gazecie “De Morgen” 19 czerwca 2015 r: „Laura ma dobrych przyjaciół, uwielbia dobrą kawę i teatr ale ma też myśli samobójcze, które towarzyszą jej od dzieciństwa. Laura (24): „Życie nie jest dla mnie”. Tego lata, eutanazja zakończy jej życie pełne wewnętrznego konfliktu, depresji i autodestrukcji. Spotkałem Laure podczas prezentacji książki „Libera me” opisującej eutanazje ze względów psychologicznych. Pisarka Lieve Thienpont jest jednym z psychiatrów, którzy wydali Laurze pozytywną opinię potrzebną do eutanazji”.[1]

Godelieva De Troyer, 64-letnia zdrowa fizycznie kobieta cierpiąca na depresje poddała się eutanazji w 2012 roku. Kiedy zapytała swojego psychiatrę czy eutanazja byłaby dla niej odpowiednim wyjściem, usłyszała od lekarza: „Oczywiście, dlaczego nie”. Historia była opisana przez belgijskiego profesora Tom Mortier 4 lutego 2013 w artykule zatytułowanym „Jak umarła moja mama”.[2]

Profesor opisał skandaliczne zachowanie lekarza oraz żal, jaki miały dzieci uśmierconej kobiety, która chorując na depresje zerwała kontakty z rodziną. Lekarz wydał decyzję o eutanazji bez konsultacji z rodziną, dzieci uśmierconej w brukselskim szpitalu kobiety nie były poinformowane o planowanym „zabiegu”.

Kolejnym przykładem eutanazji zdrowej osoby, był 44-letni Nathan Verhelst, który po zmianie płci stwierdził że: „wyglądam jak potwór”, rozczarowany wynikiem operacji zmiany płci Nathan otrzymał zgodę na eutanazję, jego historia została opublikowana w brytyjskim dzienniku “The Independent” w 2013 roku.[3]

Cierpiąca na anoreksję 44-letnia belgijka Ann G. również otrzymała pozytywna opinię na dokonanie „zabiegu” eutanazji, jej przypadek odbił się szerokim echem w brytyjskiej prasie i TV ponieważ psychiatra wydający pozytywną opinię był w związku intymnym z pacjentką.[4]

Zatrważające statystyki napływają z Holandii, gdzie notuje się gwałtowny wzrost „zabiegów” eutanazji, z 2331 eutanazji dokonanych w 2008 roku, liczba ta wzrosła do 4829 w 2013 roku. Z prowadzonych od 2005 roku raportów na temat eutanazji wynika, że „zabiegi” eutanazji odpowiadają za 23 procent całkowitej liczby zgonów w Holandii.[5]

Eutanazja z powodów psychiatrycznych wzrosła w Holandii o 15 procent w 2013 roku, zostało również przyjęte prawo pozwalające na eutanazje dzieci do 1 roku, jednym z powodów dla których można domagać się zakończenia życia dziecka, jest jego kiepska jakość: „end-of-life decisions for newborns with a very poor quality” – taki cytat znajduje się w dokumencie wydanym w 2005 roku przez rząd holenderski.[6]

Holenderscy zwolennicy eutanazji domagają się kolejnej zmiany prawa, pozwalając na eutanazję dzieci poniżej 12 roku życia, także z powodów psychiatrycznych. Holenderski Profesor oddziału pediatrycznego Eduard Verhagen skomentował to słowami: „Dlaczego mielibyśmy ustanawiać granicę dla wieku poniżej 12 lat” argumentując, że podobnego zdania są kanadyjscy psychiatrzy z The Collège des médecins du Québec podpisani pod projektem zmian prawnych pozwalających na eutanazje. Poniżej dokument kanadyjskich psychiatrów domagających się zalegalizowania eutanazji.[7]

Nowe prawo dotyczące eutanazji zostało wprowadzone w Kanadzie 6 lutego. Decyzją Sądu Najwyższego dozwolona jest eutanazja osób, które doświadczają bólu fizycznego lub psychicznego.

Opisana na początku artykułu Laura otrzymała zgodę na „zabieg” wstrzyknięcia trucizny pomimo, że jest fizycznie zdrowa i ma tylko 24 lata. W marcu przewodniczący Federalnej Komisji Eutanazji w Belgii przyznał, że co roku od 50 do 60 zabiegów eutanazji jest wykonywanych na pacjentach z problemami psychiatrycznymi.[8] „To jest mała grupa 50-60 pacjentów. To zaledwie 2-3 procent z ogólnej liczby 1924 pacjentów poddanych eutanazji w zeszłym roku” – mówi Wim Distelmans, dyrektor generalny komisji d.s. eutanazji Belgii.[9]

Przygotował: Michał KK
Na podstawie: EPCC.ca
Źródło: Wolna-Polska.pl

PRZYPISY

[1] http://europe.newsweek.com/healthy-24-year-old-granted-right-die-belgium-329504

[2] http://www.mercatornet.com/articles/view/how_my_mother_died

[3] http://www.independent.co.uk/news/world/europe/belgian-man-dies-by-euthanasia-after-failed-sex-change-operation-8851872.html

[4] http://alexschadenberg.blogspot.ca/2013/02/belgian-woman-with-anorexia-nervosa.html

[5] http://alexschadenberg.blogspot.ca/2014/09/netherland-2013-euthanasia-report-15.html

[6] http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMp058026

[7] https://www.cmq.org/fr/RSSFeeds/~/media/Files/Memoires/PL52-soins-fin-vie-memoire.pdf

[8] http://alexschadenberg.blogspot.ca/2015/03/belgian-euthanasia-doctor-justifies.html

[9] http://www.hln.be/hln/nl/957/Binnenland/article/detail/2259308/2015/03/20/Jaarlijks-vijftig-keer-euthanasie-om-psychiatrische-redenen.dhtml


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. goldencja 10.07.2015 12:15

    Tak zwana selekcja nienaturalna. Niedługo pacjenci nie będą leczeni z żadnych chorób tylko od razu dostaną strzykawkę i do piachu. Po co w ogóle rozwijać gałęzie medycyny jeśli się pozwala pacjentom chorym psychicznie decydować o własnym samobójstwie kontrolowanym? Cywilizacja białego człowieka chyli się ku upadkowi poprzez pomieszanie wartości rzeczywistych z urojonymi. Szkoda, że mocodawcy prawa zezwalającego na zagładę człowieka są tak chętni do życia. Są dwie zasady, którymi powinno kierować się ratownictwo medyczne na każdym szczeblu: “przede wszystkim nie szkodzić” i Przysięga Hipokratesa!

  2. agama 10.07.2015 12:21

    Tam znowu eugenikę promują? Historii nie znają? Pierwsi sobie zaszkodzą

  3. Widun 10.07.2015 12:56

    Biznes sie rozkreca wykonac eutanazje potem cialo pociac i sprzedac czesci na przeszczepy bogaci zaplaca :).Czyli niedlugo bogatemu bedzie potrzebna na przyklad nerka sprawdza w bazie kto jest dobrym dawca zamkna go w psychiatryku eutanazje wykonaja i nereczka jest

  4. paullenburg 10.07.2015 13:28

    „jednym z powodów dla których można domagać się zakończenia życia dziecka, jest jego kiepska jakość”

    Ciezko jest mi odniesc sie do tego nie uzywajac slow niecenzuralnych ….

    Cokolwiek nie powiem I tak bedzie za malo ….

    Ludzkosc zmierza do nikad …..

  5. dagome12345 10.07.2015 13:41

    …run to the money, slaves….

    Tak wygląda świat gdzie większa opieką i ochroną, otacza się przepisy dotyczące procentów i odsetek……

  6. Piechota 10.07.2015 13:54

    Zastanawia mnie, czy np. w Holandii, gdzie miękkie narkotyki są dostępne legalnie, próbowano pomagać ludziom chcącym umrzeć właśnie miękkimi narkotykami a w szczególności halucynogenami takimi jak chociażby psylocybina? Wiem, że po dłuższym spożywaniu dużych dawek np. grzybków zawierających psylocybinę, może ulec zmianie nawet osobowość. I pomimo, że może to się wiązać z pewnymi spustoszeniami w psychice, to jednak kto wie, czy nie byłoby to z korzyścią dla chcących umrzeć, a nawet mogłaby taka “kuracja” uratować życie. Słyszałem też gdzieś w mediach, że tetrahydrokannabinol stosuje się w chorobach terminalnych, a właściwości grzybów halucynogennych wykorzystuje się w klasterowych bólach głowy, które to bóle są tak ekstremalne, że właściwie nie jest możliwe życie z nimi.
    Co ciekawe, w tego typu “terapiach” leczony nie musi być cały czas na “haju”, lecz stosuje te środki – najczęściej pochodzenia roślinnego – czasowo.
    W ostateczności powinni spróbować najsilniejszego twardego narkotyku jakim jest heroina. Nie namawiam nikogo na narkomanię, ale jeżeli ktoś i tak ma umrzeć, powinien spróbować nawet najgorszego. Nikt nie zbadał do końca psychiki człowieka, więc po takiej terapii wstrząsowej, kto wie.
    Czy rodziny próbowały, dowiadywały się? Gdyby ktoś z mojej najbliższej rodziny i w dodatku młody człowiek chciał eutanazji, to poruszyłbym wszystkie możliwe opcje, nawet dla własnego sumienia. Tym bardziej, że myślenie takiej osoby jest tunelowe i może w ogóle nie widzieć innych dróg.

  7. MichalR 10.07.2015 15:00

    Przerażające.

    Akceptuję systuację, w której dorosła osoba decyduje się na zabicie samej siebie. Ale dzieci? Nastolatkowie? Wg mnie jeśli mowa w ogóle o prawie do eutanacji, to minimalna granica wieku powinna być ustalona na okres gdy człowiek ma już zazwyczaj poukładane życie – niechby to było 2 albo 3 lata po zakończonej edukacji państwowej (liceum, czy studia – obojętne). Nie wcześniej.

    Sytuacja, w której lekarz twierdzi, że eutanazja jest rozwiązaniem jest dla mnie nieakceptowalna. Pomysł eutanazji zawsze powinien wyjść od strony zainteresowanej

  8. XXIRapax 10.07.2015 16:57

    Wg. mnie ludzi poddających się eutanazji powinno się wcześniej wsadzać do więzienia na kilka lat, skazywać na roboty w kamieniołomach, albo wyrzucać ze spadochronem gdzieś w środku Sahary.
    Rozumiem eutanazję dla całkowicie sparaliżowanych itp., ale to…?
    Może gdyby ludzi torturować przed śmiercią, to by im się odechciało umierania?
    Jeśli kogoś nie stac na to, żeby spojrzeć śmierci w oczy, znaczy to że nie jest gotowy na śmierć.
    Można nawet powiedzieć, że nie jest jej warty…

  9. realista 10.07.2015 17:50

    głupszego komentarza nie czytałem od lat :O… .. .

  10. XXIRapax 10.07.2015 20:49

    “…polegają na przepisywaniu przez psychiatrów pigułek, zamiast na społecznej psychoterapii.”
    O to chodziło mi w tym co napisałem wyżej, z tym że się rozpędziłem z tą wizją “terapii”.

    @realista
    Ja również.

  11. edek 10.07.2015 21:06

    Depresja jest chorobą. Wyleczalną. Tyle że wymaga w ciężkim stanie leków, ale później porządnej, długotrwałej rehabilitacji. Tj. psychoterapii. Niestety po złamaniu nogi taką się “dostaje”. A po odbyciu leczenia w psychiatryku depresanci są wysyłani do domu. Bez obligatoryjnej psychoterapii. U nas i na chyba całym świecie. W tym problem. I w prawidłowej psychoterapii. Jest to dziedzina bardzo mało precyzyjna. Stąd wielu psychologów bez umiejętności, źle wyedukowanych lub wprost bez empatii. A to jest podstawą dobrego psychoterapeuty…

    Eutanazja to zezwierzęcenie niegodne miana człowieka. Kropka.

  12. edek 16.07.2015 07:45

    @Fenix
    Jakość życia to wypadkowa stanu świadomości i warunków zewnętrznych. Z naciskiem na to pierwsze. A depresja jest chorobą. Wyleczalną. Aczkolwiek często śmiertelną.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.