Eutanazja z powodu myśli samobójczych

Eutanazja ze względów psychologicznych jest akceptowana, gdy psychiatra zgadza się, że psychologiczny ból pacjenta nie może zostać przezwyciężony bez jego własnej inicjatywy. Oznacza to, że Laura mogłaby zostać uleczona gdyby uwierzyła, że jest inne rozwiązanie jej problemów psychologicznych niż śmierć.

Historia 24 letniej Laury została opisana przez belgijskiego dziennikarza Simone Maas w gazecie „De Morgen” 19 czerwca 2015 r: „Laura ma dobrych przyjaciół, uwielbia dobrą kawę i teatr ale ma też myśli samobójcze, które towarzyszą jej od dzieciństwa. Laura (24): „Życie nie jest dla mnie”. Tego lata, eutanazja zakończy jej życie pełne wewnętrznego konfliktu, depresji i autodestrukcji. Spotkałem Laure podczas prezentacji książki „Libera me” opisującej eutanazje ze względów psychologicznych. Pisarka Lieve Thienpont jest jednym z psychiatrów, którzy wydali Laurze pozytywną opinię potrzebną do eutanazji”.[1]

Godelieva De Troyer, 64-letnia zdrowa fizycznie kobieta cierpiąca na depresje poddała się eutanazji w 2012 roku. Kiedy zapytała swojego psychiatrę czy eutanazja byłaby dla niej odpowiednim wyjściem, usłyszała od lekarza: „Oczywiście, dlaczego nie”. Historia była opisana przez belgijskiego profesora Tom Mortier 4 lutego 2013 w artykule zatytułowanym „Jak umarła moja mama”.[2]

Profesor opisał skandaliczne zachowanie lekarza oraz żal, jaki miały dzieci uśmierconej kobiety, która chorując na depresje zerwała kontakty z rodziną. Lekarz wydał decyzję o eutanazji bez konsultacji z rodziną, dzieci uśmierconej w brukselskim szpitalu kobiety nie były poinformowane o planowanym „zabiegu”.

Kolejnym przykładem eutanazji zdrowej osoby, był 44-letni Nathan Verhelst, który po zmianie płci stwierdził że: „wyglądam jak potwór”, rozczarowany wynikiem operacji zmiany płci Nathan otrzymał zgodę na eutanazję, jego historia została opublikowana w brytyjskim dzienniku „The Independent” w 2013 roku.[3]

Cierpiąca na anoreksję 44-letnia belgijka Ann G. również otrzymała pozytywna opinię na dokonanie „zabiegu” eutanazji, jej przypadek odbił się szerokim echem w brytyjskiej prasie i TV ponieważ psychiatra wydający pozytywną opinię był w związku intymnym z pacjentką.[4]

Zatrważające statystyki napływają z Holandii, gdzie notuje się gwałtowny wzrost „zabiegów” eutanazji, z 2331 eutanazji dokonanych w 2008 roku, liczba ta wzrosła do 4829 w 2013 roku. Z prowadzonych od 2005 roku raportów na temat eutanazji wynika, że „zabiegi” eutanazji odpowiadają za 23 procent całkowitej liczby zgonów w Holandii.[5]

Eutanazja z powodów psychiatrycznych wzrosła w Holandii o 15 procent w 2013 roku, zostało również przyjęte prawo pozwalające na eutanazje dzieci do 1 roku, jednym z powodów dla których można domagać się zakończenia życia dziecka, jest jego kiepska jakość: „end-of-life decisions for newborns with a very poor quality” – taki cytat znajduje się w dokumencie wydanym w 2005 roku przez rząd holenderski.[6]

Holenderscy zwolennicy eutanazji domagają się kolejnej zmiany prawa, pozwalając na eutanazję dzieci poniżej 12 roku życia, także z powodów psychiatrycznych. Holenderski Profesor oddziału pediatrycznego Eduard Verhagen skomentował to słowami: „Dlaczego mielibyśmy ustanawiać granicę dla wieku poniżej 12 lat” argumentując, że podobnego zdania są kanadyjscy psychiatrzy z The Collège des médecins du Québec podpisani pod projektem zmian prawnych pozwalających na eutanazje. Poniżej dokument kanadyjskich psychiatrów domagających się zalegalizowania eutanazji.[7]

Nowe prawo dotyczące eutanazji zostało wprowadzone w Kanadzie 6 lutego. Decyzją Sądu Najwyższego dozwolona jest eutanazja osób, które doświadczają bólu fizycznego lub psychicznego.

Opisana na początku artykułu Laura otrzymała zgodę na „zabieg” wstrzyknięcia trucizny pomimo, że jest fizycznie zdrowa i ma tylko 24 lata. W marcu przewodniczący Federalnej Komisji Eutanazji w Belgii przyznał, że co roku od 50 do 60 zabiegów eutanazji jest wykonywanych na pacjentach z problemami psychiatrycznymi.[8] „To jest mała grupa 50-60 pacjentów. To zaledwie 2-3 procent z ogólnej liczby 1924 pacjentów poddanych eutanazji w zeszłym roku” – mówi Wim Distelmans, dyrektor generalny komisji d.s. eutanazji Belgii.[9]

Przygotował: Michał KK
Na podstawie: EPCC.ca
Źródło: Wolna-Polska.pl

PRZYPISY

[1] http://europe.newsweek.com/healthy-24-year-old-granted-right-die-belgium-329504

[2] http://www.mercatornet.com/articles/view/how_my_mother_died

[3] http://www.independent.co.uk/news/world/europe/belgian-man-dies-by-euthanasia-after-failed-sex-change-operation-8851872.html

[4] http://alexschadenberg.blogspot.ca/2013/02/belgian-woman-with-anorexia-nervosa.html

[5] http://alexschadenberg.blogspot.ca/2014/09/netherland-2013-euthanasia-report-15.html

[6] http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMp058026

[7] https://www.cmq.org/fr/RSSFeeds/~/media/Files/Memoires/PL52-soins-fin-vie-memoire.pdf

[8] http://alexschadenberg.blogspot.ca/2015/03/belgian-euthanasia-doctor-justifies.html

[9] http://www.hln.be/hln/nl/957/Binnenland/article/detail/2259308/2015/03/20/Jaarlijks-vijftig-keer-euthanasie-om-psychiatrische-redenen.dhtml