Liczba wyświetleń: 1023
We wtorek, 18 grudnia br. holenderski Senat przegłosował całkowity zakaz hodowli zwierząt na futro, który wejdzie w życie w roku 2024. Ustawę przyjęto stosunkiem głosów 46 do 29. Projekt poparły zarówno Partia Pracy, jak i Socjaliści.
Nie jest to pierwszy tego typu zakaz w Holandii. W kraju obowiązuje już zakaz hodowli takich zwierząt futerkowych, jak lisy (od 1995 roku) i szynszyle (od 1998 roku).
Holenderskie organizacje broniące praw zwierząt mają nadzieję, że inne kraje podążą ścieżką wyznaczoną przez Austrię, Chorwację czy Wielką Brytanię. – Jeśli Holandia w której zabija się 6 milionów norek i w której istnieje 159 ferm norek, może wprowadzić zakaz z powodów etycznych, to nie ma żadnego powodu, aby inne kraje kontynuowały tę formę okrucieństwa wobec zwierząt – powiedział Thomas Pietsch z organizacji Four Paws Netherlands.
Debacie parlamentarnej przyglądali się przedstawiciele Fur Free Alliance, koalicji zrzeszającej organizacje z całego świata walczące z hodowlą zwierząt na futro. – Fur Free Alliance pokazał, że współpraca i dzielenie się doświadczeniem i pomysłami poprowadzi nas w kierunku świata wolnego od futer ze zwierząt. Przyglądaliśmy się sytuacji w Holandii w ciągu ostatniego dziesięciolecia i uważam, że jesteśmy w stanie wprowadzić podobne zakazy w kolejnych krajach. – skomentował wyniki głosowania Joh Vindig, członek zarządu FFA.
W Polsce działa ok. 800 ferm zwierząt futerkowych, co plasuje nasz kraj na 4. miejscu na świecie jeśli chodzi o hodowlę lisów i norek. Dlatego Koalicja na Rzecz Zakazu Hodowli Zwierząt Futerkowych w Polsce „Antyfutro”, chce doprowadzić do całkowitego zakazu hodowli zwierząt na futra na terenie całego kraju. Postulat wprowadzenia zakazu zalazł się w obywatelskim projekcie ustawy o ochronie zwierząt pod którym zebrano w 2011 roku ponad 220 tysięcy podpisów.
Zdjęcie: felixd (Wikipedia CC)
Źródło: Ekologia.pl
Jednak Zachód musi upaść .Czas chyba otworzyć konspiracyjną hodowlę norek.
Jednak zabijanie dla mięsa, a zabijanie dla futra to co innego, nie sądzicie?
Czy ja wiem. Aktualnie człowiek może bez żadnych przeszkód wyeliminować mięso z diety. I jestem za pełnym zakazem hodowania zwierząt WYŁĄCZNIE dla futra. No bo to marnotrawstwo. Ja tam bym chętnie zajadał się mięsem norek i lisów, bo jako „odpad” i tak by było za pół darmo, a tak nie będzie trzeba odbierać żyć krówką, świnką i kurczaczkom więcej aniżeli potrzeba. Sądzę też, ze byłoby całkiem niezłe. Takie delikatne 🙂