Liczba wyświetleń: 600
Artyleria sił wiernych prezydentowi Syrii Baszarowi el-Assadowi rozpoczęła nad ranem ostrzeliwanie przedmieść Damaszku. Wcześniej lotnictwo sił rządowych dokonało zmasowanego ataku na Aleppo – poinformowały źródła lokalne i opozycyjne.
Artyleria syryjskich wojsk rządowych rozpoczęła ostrzeliwanie pociskami i rakietami północnego przedmieścia Damaszku al-Tel, które wcześniej zostało opanowane przez powstańców. Wśród mieszkańców wybuchła panika, setki rodzin uciekają z rejonu walk.
Pociski trafiają w bloki mieszkalne poważnie je uszkadzając. Brak jest prądu, nie działają telefony.
Powstańcy zniszczyli zaporę wzniesioną przez wojska rządowe na drodze łączącej al-Tel z Damaszkiem umożliwiając ludziom ucieczkę w pobliskie góry. W al-Tel odległym od Damaszku o ok. 8 km, schroniły się tysiące rodzin z Homs i Dumy. Wśród stałych mieszkańców przeważają wrogo usposobieni do reżimu Asada sunnici.
Według źródeł opozycyjnych, tysiące żołnierzy sił rządowych, w tym oddziały wojsk pancernych, zostało wycofanych ze strategicznego rejonu Dżabal al-Zawija, w prowincji Idlib, niedaleko granicy z Turcją i zmierzają w kierunku Aleppo. Miasto atakowane jest przez lotnictwo i helikoptery szturmowe. Powstańcy uzbrojeni są jedynie w broń ręczną i karabiny maszynowe.
W końcu ub. tygodnia powstańcy dokonali ofensywy na Aleppo usiłując wyprzeć z tego miasta siły wierne prezydentowi Baszarowi el-Assadowi. Zdaniem obserwatorów, atak sił rządowych jest odpowiedzią na tę ofensywę.
Mieszkańcy Aleppo w popłochu uciekają z rejonów walk. Aleppo jest nie tylko największym miastem Syrii, ale także największym ośrodkiem przemysłowym i finansowym.
Reuter podkreśla, że w ciągu ostatnich dni konflikt w Syrii przekształcił się z działań partyzanckich w odległych prowincjach w zaciętą bitwę o kontrolę nad dwoma największymi miastami w kraju – Aleppo i Damaszkiem. Wtorkowa ofensywa wojsk rządowych jest kolejną eskalacją walk.
Walki nie ustają jednak także w innych rejonach kraju, a zwłaszcza w rejonie miasta Hama, w prowincji Homs, gdzie członkowie miejscowej prorządowej milicji ostrzelali wiernych wchodzących do meczetu na modły. Zginęło co najmniej 15 osób.
Według źródeł opozycyjnych, w ciągu trwającego już 17 miesięcy konfliktu, zginęło od 18 do 19 tys. ludzi. Tylko od 15 lipca, kiedy wybuchły walki w Damaszku, śmierć poniosło 1.261 osób.
ONZ ocenia, że liczba uchodźców w Syrii wzrosła do ok. 1,5 mln.
Autor: Marek Nowicki
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl
Ci powstańcy to Al Kaida – zgraja dziadów na usługach Amerykanów, którzy chcą położyć łapę na zasobach naturalnych. To jest takie samo wprowadzanie ustroju rękami „narodu” jakie przerabialiśmy w latach 1944-47. Rząd w Syrii jest jaki jest ale jego celem jest utrzymanie niepodległości tego kraju.
Aha reżim to po polsku USTRÓJ lub RZĄDY (od słowa REGIME) nie wiem dlaczego z tego obcego słowa zrobiono określenie czegoś złego.
Niezależna jest tubą PiS a PiS podobnie jak PO i PSL czy SLD i inni to przedstawiciele okrągłego stołu. Już dawno nie wchodzę na tą stronę bo nie jest niezależna tylko pisze tak jak Gazeta Szechtnera. Szczekaczka!
Powodzenia Syrio – wyprzyjcie dziadów!
Kazda informacje z Syrii trzeba 3 razy sprawdzic, o walkach w stolicy donoszono juz niejednokrotnie, podczas gdy relacje niezaleznych korespondentow mowily zupelnie cos innego. W Libii zreszta bylo podobnie.
A co do „niezaleznej.pl” – juz nie raz odnosilem wrazenie, ze byc moze od kogos tam jest niezalezna, ale nie od departamentu stanu. Taki troll pod wezwaniem Hilarii Klintonowej.
Według TeleSur strona rządowa kontroluje stolice.
Kurdowie przejęli kontrolę nad północno-wschodnią Syrią – http://polish.ruvr.ru/2012_07_26/82959605/
Syryjska opozycja gotowa walczyć z Kurdami w zamian za pomoc Turcji – http://polish.ruvr.ru/2012_07_26/Kurdowie-Syria-Turcja/
nie musieli by wysyłać czołgów. Wystarczy parę szwadronów milicji – społeczeństwo jest już tak bezbronne że mogą robić dosłownie wszystko. Mogą wejść do domu, zabrać Goszczyskiego i osadzić bez powodu trzymać miesiącami. Tak samo mogą zrobić z każdym Kowalskim.