Witamina C może chronić przed zaćmą

Opublikowano: 26.03.2016 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 641

Większe spożycie witaminy C ogranicza postępy zaćmy starczej jądrowej (umiejscowionej w środkowej części soczewki). Pierwsze badanie na bliźniętach miało pokazać, w jaki stopniu na rozwój tej choroby wpływają geny, a w jakim czynniki środowiskowe.

Naukowcy z King’s College London przez mniej więcej dekadę przyglądali się postępom zaćmy u 324 par bliźniaczek (151 jednojajowych i 173 dwujajowych) z rejestru Twins UK. Analizowali zdjęcia soczewek kobiet (zastosowano obrazowanie Scheimpfluga). Spożycie witaminy C oceniano za pomocą kwestionariusza żywieniowego.

Okazało się, że większe spożycie witaminy C wiązało się z 33-proc. spadkiem progresji zaćmy i bardziej przejrzystymi soczewkami.

Studium wykazało także, że czynniki środowiskowe, w tym dieta, wpływały na zaćmę silniej niż czynniki genetyczne, za pomocą których można było wyjaśnić tylko 1/3 (35%) zmienności zmętnienia soczewki.

Ciecz wodnista, która wypełnia przednią komorę oka, jest bogata w witaminę C, co zapobiega utlenianiu i mętnieniu soczewki. Brytyjczycy uważają, że progresji zaćmy zapobiega zwiększenie ilości/dostępności witaminy C w tej substancji.

Prof. Chris Hammond podkreśla, że uzyskane wyniki sugerują, że “w zapobieganiu zaćmie może pomóc wdrożenie prostych zmian dietetycznych, np. zwiększenie ilości zjadanych owoców i warzyw […]”. Wg niego, o ile nie możemy uniknąć starzenia, o tyle nad cukrzycą czy paleniem, a więc czynnikami ryzyka katarakty tego typu, da się już w pewnym stopniu zapanować. “Zbilansowana dieta i generalnie zdrowy tryb życia mogą wyeliminować konieczność operacji.”

Ograniczeniem tego obserwacyjnego studium jest m.in. skład próby. Ponieważ są to same kobiety o głównie brytyjskich korzeniach, a spostrzeżenia dot. postępów zaćmy dotyczą wieku średnio 60-70 lat, wniosków nie da się generalizować na szerszą populację.

Autorstwo: Anna Błońska
Na podstawie: kcl.ac.uk
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. matimozg 26.03.2016 13:38

    Większe spożycie to znaczy ile gramów?

  2. fbli515 26.03.2016 17:50

    Tylko lepiej spożywać witaminę C w postaci owoców i warzyw, ja podobnie jak i wy czytałem co jakiś czas artykuły o cudownym działaniu witaminy C, ale mam złe doświadczenie z witaminą C spożywaną w postaci tabletki, niby w 100% to była acerola, niby prawoskrętna C. Jak w każdym artykule opisuje się żeby przyjmować większe dawki, wiec brałem dwie tabletki dziennie, co stanowi 200% zapotrzebowania organizmu. po dłuższym czasie zacząłem czuć się coraz gorzej, szczególnie zaczęły się problemy z żołądkiem i układem trawienia, no ale w końcu czytamy wszędzie że większe ilości witaminy C mogą spowodować biegunki, wiec niby normalne, ale po czasie było coraz gorzej, w końcu jednak postanowiłem skorzystać z porady lekarza, dostałem skierowanie na gastroskopię i tu wyszło “przewlekłe zapalenie żołądka” (bez zakażenia bakterią pylori helicobacter). natychmiast odstawiłem acerolę i objawy zaczęły znikać. Dodam tutaj dla wszystkich że moja dieta nie była bogata w tłuste potrawy, w większości składała się z warzyw, kaszy i ryżów oraz niewielkich ilości mięsa.
    Więc jeśli chcecie być zdrowi to sugeruję witaminę C ale w postaci naturalnej.

  3. jarchmiel 26.03.2016 21:14

    Ja przyjmuję witaminę C ale lewoskrętną czyli kwas l-askorbinowy i nie mam żadnych dolegliwości przy dawkowaniu: łyżeczka rano i łyżeczka wieczorem. W tabletkach zawsze coś dodają jako wypełniacz, nośnik co przy dłuższym stosowaniu może powodować jakieś nieporządane reakcje organizmu.

  4. MB 27.03.2016 00:35

    @fbli515 To nie było 200%, to było mniej niż 2%… Więc opisane objawy nie miały nic wspólnego z witaminą C. Dawki lecznicze tej witaminy liczone są w gramach, nie miligramach.
    Jeśli chodzi o postaci i dawkowanie, dobry artykuł jest tutaj:
    http://www.akademiawitalnosci.pl/witamina-c-czy-nie-zakwasza-i-jak-ja-dawkowac/

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.