Tajna misja Apollo 18 i niebywałe struktury na Księżycu

Opublikowano: 12.12.2017 | Kategorie: Paranauka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 2224

Nieoficjalnie w misji Apollo 18 wzięli udział komandor Nathan Walker, podpułkownik John Grey oraz kapitan Benjamin Anderson. Oficjalnie John Grey zginął w katastrofie podczas misji treningowej nad Tallahassee na Florydzie, CIAŁA NIE ODNALEZIONO. Oficjalnie F-14 pilotowany przez Nathana Walker’a rozbił się nad Pacyfikiem nieopodal bazy lotniczej Kadena, CIAŁA NIE ODNALEZIONO. Oficjalnie Benjamin Anderson zginął podczas ewakuacji powietrznej nad morzem wschodnio-chińskim, CIAŁA NIE ODNALEZIONO.

Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, dlaczego żaden człowiek nie tupał butami na Księżycu od ponad 40 lat? Przynajmniej oficjalnie… Cóż, jeżeli uwierzycie mędrcom i publicystom mediów głównego nurtu to odpowiedź będzie i jest prosta otóż po wyścigu zbrojeń oraz wyścigu kosmicznym, który ostatecznie pokonał Sowietów w drodze do naszego wysadzonego kraterami satelity, polityczna wola powrotu (to znaczy pieniędzy) wyparowała tak szybko, jak łzy w upale z dnia na dzień zapomniano o Księżycu i woli jego podbicia za wszelką cenę.

Otóż w 1974 roku, wkrótce po anulowaniu programu kosmicznego Apollo, agencja kosmiczna wysłała w tajemnicy trójkę astronautów w misji, której celem był południowy biegun Księżyca a bardziej ściśle ujmując sprawdzenie dziwnych wydarzeń związanych z obecnością obcych na Księżycu, która to obecność została potwierdzona przez wcześniejsze misje Apollo do numeru 17 włącznie. Reasumując chodzi o to, że program lotów kosmicznych Apollo oficjalnie został zamknięty na misji Apollo 17, jednak nieoficjalnie trwał nadal i ma trwać po dzień dzisiejszy.

Kosmiczni astronauci dosłownie latali na ślepo, ponieważ nie powiedziano im o prawdziwej przyczynie ich księżycowej wyprawy. Fakt, że w ogóle zostali wysłani na Księżyc, był trzymany w tajemnicy przed ich rodzinami, przed opinią publiczną i jak się zdaje także przed dziesiątkami tysięcy pracowników NASA. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że misja Apollo 17 była tą misją, która przelała czarę i spowodowała nowe otwarcie, które nie mogło być już kontynuowane oficjalnie przed całym światem, więc projekt został przejęty przez Pentagon.

Nieoficjalnie w misji Apollo 18 wzięli udział komandor Nathan Walker, podpułkownik John Grey oraz kapitan Benjamin Anderson. Oficjalnie John Grey zginął w katastrofie podczas misji treningowej nad Tallahassee na Florydzie, CIAŁA NIE ODNALEZIONO. Oficjalnie F-14 pilotowany przez Nathana Walkera rozbił się nad Pacyfikiem nieopodal bazy lotniczej Kadena, CIAŁA NIE ODNALEZIONO. Oficjalnie Benjamin Anderson zginął podczas ewakuacji powietrznej nad morzem wschodnio-chińskim, CIAŁA NIE ODNALEZIONO.

“Księżyc nie jest taki jak wam się wydaje, że jest. Wyobrażenia współczesnego świata na temat naszego satelity są wypaczone, ponieważ opierają się w znacznym stopniu o kłamstwa i manipulacje. Gdybym wam powiedział, jaka jest rzeczywistość z pewnością początkowo wyśmialibyście mnie, ponieważ tak głęboko zakorzenione w waszych głowach jest kłamstwo” – Scott J. Horowitz.

Misje Apollo sprowadziły na ziemię 380 kilogramów fragmentów skał księżycowych. Kilkaset z nich rozdano dostojnikom obcych państw całego globu. Wiele z tych darów zostało skradzionych lub zaginęło w niewyjaśnionych okolicznościach. Nieoficjalnie posłużyły one do zapoczątkowania nowej ery badań nad Księżycem i wdrożeniem licznych projektów podboju Księżyca przez takie kraje jak Rosja, Chiny czy oczywiście USA. Świat jednak nadal uważa, że na Księżyc wszyscy pchają się tylko i wyłącznie po to, aby zbadać owe ogromne i puste kratery. Nikt nie bierze pod uwagę, że może jest tam coś więcej.

20 lipca 1969 roku. Astronauta misji Apollo 11 Neil Armstrong jako pierwszy człowiek staje na Księżycu. W roku 1970 z powodu kłopotów budżetowych odwołano misję Apollo 18, 19 oraz 20. 7 grudnia 1972 roku na Księżycu ląduje Apollo 17 ostatnia oficjalna misja programu. W roku 2011 światem wstrząsają 84 godziny poufnego filmu ukazującego prawdziwe oblicze Księżyca oraz misji projektu Apollo. Całość ujawnionego materiału opublikowano wówczas na stronie LunarTruth.com

“Moja szyja wciąż mnie boli, gdyż musiałem nieustannie obracać głowę, gdyż czuliśmy, że nie byliśmy tam sami. Nie mieliśmy wyboru jak tylko się modlić. Nasi chłopcy obserwowali ruiny księżycowych miast, przeźroczyste piramidy, kopuły i Bóg wie, co jeszcze, które są obecnie głęboko ukryte w sejfach NASA i czuli się jak Robinson Crusoe kiedy nagle natknęli się na odciski bosych stóp na piaskach bezludnej wyspy” – wypowiedź amerykańskiego astronauty Mitchella, który w taki sposób relacjonuje swój pobyt na Księżycu.

Wiele wypowiedzi nie tylko pochodzących z wewnątrz świata osób zafascynowanych w sposób amatorski Księżycem, ale także wypływających bezpośrednio z NASA potwierdza, że księżyc to nie tylko czarno biała kula z ogromnymi kraterami, lecz w gruncie rzeczy coś znacznie więcej. Misja Apollo 18 potwierdza istnienie życie na Księżycu a liczne teorie, jakie przez lata zdążyły się uformować udowadniają, że obcych cywilizacji nie należy szukać gdzieś daleko w odmętach kosmosu, lecz obca cywilizacja jest tuż pod nosem, na Księżycu.

Autorstwo: Zespół “Globalnego Archiwum”
Źródło: Globalne-Archiwum.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. mariusz 12.12.2017 14:33

    Ja łatwo można wszystko ukryć!!!!!

    Wystarczy że ktoś z rządu zacznie strzelać do ludzi na głownej ulicy, dziennikarze nawet nie będą mogli tego opisać. Potem rząd wyda oświarczenie że film nagrywali.

    LUDZIE PRZESTANĄ SIE TYM INTERESOWAĆ.

  2. Murphy 12.12.2017 15:50

    @Atos: Jeśli ten co wysyła ma media “głównego nurtu” w rękach to nie musi nic ukrywać. Wystarczy, że wypuści jakąś informację na ten temat i 90% populacji to łyknie. A pozostałe 10% okrzyknie się zwolennikami teorii spiskowych.

  3. replikant3d 12.12.2017 19:58

    ,,ATOS,, zadam ci pytanie: wiesz co było wśród utajnionych patentów Tesli? otóż Tesla na krótko przed swoją śmiercią pracował nad ,,elektrograwitacją,, naprawdę wierzysz że przez ponad 80 lat nie rozwinęli tej technologii w tajemnicy? Ten napęd jest cichy i nawet gdyby ci wystartował przed nosem taki pojazd nawet byś się nie zorientował że coś poleciało! a jak masz w ręku media światowe to jaki problem to ukryć? 90% UFO to nasze konstrukcje.Zwłaszcza te trójkątne są produkowane przez wojsko.Nie potrzeba od razu ,,obcych,, Ale twoje przeświadczenie że media głównego nurtu są uczciwe i nic nie ukrywają w tej kwestii…no cóż. gdybyś miał w ręku taki patent to byś zrobił? Dokładnie to samo. Utajnił a przypadkowe obserwacje tych pojazdów nazwałbyś UFO. I tak można ukryć ,,prawdę na widoku,, Stara metoda socjotechniczna.

  4. MasaKalambura 12.12.2017 21:27

    Jeśli w tych dążeniach do samozniszczenia posunie się ludzkość do wojny, technologie nieznane dotąd oficjalnie zostaną uwolnione. Wtedy je poznamy.

    Jeśli ceną za brak wojny światowej w najbliższym czasie jest dalsze trwanie tych tajemnic, gotów jestem powściągnąć swą ciekawość.

    A co ma być ujawnione, kiedyś i tak takie będzie.

  5. realista 13.12.2017 13:39

    możliwy jest lot na Księżyc, jak widać. ty odleciałeś nawet jeszcze dalej… .. .

  6. MasaKalambura 13.12.2017 17:11

    Siedem Praw Prawdy, bardzo ineteresujące. Podobnie w Apokalipsie Tygodni mówi się o siedmiokrotnej nauce, danej potomkom Abrahama, a w Koranie mówi sie o Siedmiu Powtarzanych – Fatiha.

    To podsunęło mi jakiś czas temu myśl, że kluczem otwierającym bramy poznania Duszy jest jej siedmiowarstwowa konstrukcja, która podświetlona Boskim Światłem, z którego powstała, daje odpowiedzi, jakich szukamy.

    Z matematyki wiadomo, że układ równań z siedmioma niewiadomymi można rozwiązać tylko mając siedem różnych równań. Jakie zatem równania przychodzą do głowy? Od końca

    1. Al Fatiha
    2. Ajat Al Kursi
    3. Ojcze Nasz
    4. Siedem Warstw Drzewa Życia (kabała)
    5. Siedem Czakramów Joga
    6. Siedem Miast Apokalipsa
    7.

    Brakuje mi ostatniego.

    Może siedem Uniwersalnych Praw Wszechświata, jak podpowiada Google
    http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/7-uniwersalnych-praw-wszechswiata/

  7. MasaKalambura 13.12.2017 21:50

    Wszystkie 6 punktów które zebrałem dotyczą wyłącznie lub przedewszystkim świadomości. Siódmy Googla tez takim może być.
    W międzyczasie przyszła mi do głowy jeszcze wspinaczka świadomości przez 7 niebios. A tutaj mamy do wyboru apokryf Magdaleny, Podróż Nocną Muhammada (PZN) i jeszcze “Księgę o podróży nocnej do najbardziej szlachetnego miejsca ” Ibn Arabiego.

    Co by nie mówić jest się na czym oprzeć.

  8. MasaKalambura 13.12.2017 23:00

    Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze żadna z religii ani filozofii nie poradzi sobie sama w doborze aż siedmiu różnych sposobów kategoryzacji poziomu świadomości. Jakby nie kombinować do siódemki potrzeba się posiłkować choć kilkoma zapożyczeniami. Każde posiada własny słownik symboli, rożny dobór charakterystyk i odrobine inne podejście do metafizyki. Zatem aby moc rozmawiać w taki sposób, trzeba chcąc niechcąc porzucić podejście – tylko moja religia/filozofia ma racje i tłumaczy wszystko. Aby otwarcie dyskutować w taki sposób trzeba płynnie posługiwać się wieloma językami duszy. A tu nie ma czasu na ocenę który lepszy. Bo dopiero razem zaczyna to mieć sens. Oraz staje się bardziej wiarygodne. Są to przecież, bądź co bądź, niezależne kulturowo studia duszy ludzkiej. Dające podobne wyniki.

    Umiejetność mówienia o duchowości na tyle sposobów definiuje niezwykle ciekawych ludzi.

  9. maciek 16.12.2017 11:01

    @Aisata

    Moim zdaniem: dawajcie. Ja lubię czytać takie bzdety. Powodują mną różne przesłanki do takiego zainteresowania. Może warto byłoby stworzyć osobną kategorię typu: “aż się wierzyć nie chce”, “po bandzie dogmatu”, “spisane teorie”, itp. Ale WM ma bardzo mało kategorii więc albo rozbudowa portalu, albo niech dalej będzie jak jest.

  10. maciek 16.12.2017 17:31

    @Admin WM

    Dopóki dział publicystyka nie zostanie rozszerzony jestem za tym aby takie teksty się tam znajdowały. Dla równowagi ktoś komu to nie pasuje mógłby napisać kontre publicystyczną rozszerzoną o materiał ilustracyjny i kilka akapitów 🙂

    Ogólnie mógłbyś wrzucić więcej zachęt do pisania samodzielnych artykułów. Niektóre komentarze aż się proszą o publikacje. Ja sam kiedyś przypadkowo trafiłem na tekst “opublikuj tekst” kliknąłem, napisałem i byłem pozytywnie zaskoczony, że tak szybko pokazał się na portalu.

  11. maciek 17.12.2017 11:04

    Atos! Czytam Twoje komentarze bardzo często. Uważam – i nie jest to tylko moje zdanie – że miejsce na Twoje teksty jest w książkach które powinieneś zacząć wydawać albo przynajmniej w artykułach na WM!

  12. maciek 21.12.2017 21:29

    Atos pisz, wymówki słabe.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.