Czy podczas oglądania transmisji „Sylwester Szczęścia” w telewizji Polsat widzieliście wielki tłum wypełniający murawę chorzowskiego stadionu aż po brzegi?
Według reportażu „Silesia Flesz” TVS, na stadionie bawiły się „tysiące osób”. Tylko jakoś tak pustawo i prawie wszyscy bez maseczek.
To wielka ściema i wybitne osiągnięcie manipulacji obrazem! Film nieznanego autora pokazuje prawdę (uwaga – dużo wulgaryzmów).
Jak widać, była garstka ludzi, a wielkie tłumy widoczne na ekranie telewizora to efekt profesjonalnych zbliżeń i kadrowania. Na dodatek operatorzy Polsatu wysilali się jak mogli, by robić zbliżenia twarzy niewielkiej liczby osób w maseczkach (świetny patent – maseczka była gwarancją pokazania się w telewizji z szansą na pomachanie ręką znajomym).
Organizator wydarzenia wpuścił na stadion 250 osób niezaszczepionych a zaszczepionych bez limitu.
Tak wygląda prawda o transmisji w Polsacie w czasie nielegalnego apartheidu sanitarnego (wprowadzonego rozporządzeniem a nie ustawą).
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Rzeczywistość można zaklinać na różne sposoby. Tyle że ludzie zawsze głosują „nogami”, ewentualnie portfelami. I na to zaklinanie już nie pomoże, czego muszą mieć świadomość zarówno organizatorzy imprez masowych, jak i właściciele stacji telewizyjnych. Polsat musiał szwindlować kamerą, ponieważ organizatorzy uznali to za „mniejsze zło”. Pomyśleli, że lepiej oszukać niż przyznać się do blamażu.
Tyle że zarówno oni, jak i pozostali medialni włodarze z pewnością zapamiętali lekcję. A z niej wynika, że sanitarna segregacja nie idzie w parze z „masowością”. Choćby dlatego, że nawet osobnicy namaszczeni na „nadludzi” odczuwają dyskomfort. Ponieważ albo stresują się, że coś się „w systemie” sknoci i „paszporty” jednak nie zadziałają, albo że w ostatniej chwili ktoś będzie im na miejscu gmerał patykiem w nosie. W ostateczności faktycznie boją się „świrusa”, chociaż na pokaz udają chojraków. Bo się przecież „zaszczepili”.
Podsumowując, jeśli władze szybko nie zrezygnują z tych bzdetów, to zadzieje się kilka rzeczy. Imprezy masowe zdechną a na stadionach będzie można sadzić chyba tylko kartofle. Gdyż zdechną też „galerie handlowe”, dokąd ludzie przestaną chodzić. Naprawdę mało komu chce się biegać w mokrych szmatach. Dopóki wszyscy udają, że je noszą, to jeszcze jakoś idzie. Tyle że jak władza zaczyna szczuć ludzi milicją, to ci z miejsca przenoszą zakupy do sieci. Skłonić ich, żeby stamtąd wyszli i wrócili do „galerii” jest dosyć trudne. Przy okazji padną kina i siłą rzeczy również… stacje telewizyjne. Na rzecz firm streamingowych, gdzie nie ma upierdliwych reklam co 3 minuty. Albo wręcz youtube albo innego tik-toka. Tak więc – bawcie się tak dalej. Segregujcie do utraty pulsu. Wszak chcącemu nie dzieje się krzywda.
cacor 03.01.2022 11:51
Ciekawe, jaki wpływ na frekwencję miała pogoda, a jaki wpływ wywarła wiedza na temat sytuacji i chęć zbojkotowania imprezy?
Grohmanon: Gdyby pozwolono ojcu zawieźć córkę to by...
Oni nas zwalczają!
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Zbiórka pieniędzy na działalność portalu w maju 2025 r. jest zagrożona. Dlatego prosimy wszystkich życzliwych i szczodrych ludzi, dla których los Naszego Portalu jest ważny, o pomoc w jej szczęśliwym ukończeniu. Aby zapewnić Naszemu Portalowi stabilność finansową w przyszłości, zachęcamy do dołączania do stałej grupy wspierających. Czy nam pomożesz?
Nasze konto bankowe TUTAJ – wpłaty BLIK-iem TUTAJ (wypełnij „komentarz”, by przejść dalej) – konto PayPala TUTAJ Z góry WIELKIE DZIĘKUJĘ dla nieobojętnych czytelników!
Rzeczywistość można zaklinać na różne sposoby. Tyle że ludzie zawsze głosują „nogami”, ewentualnie portfelami. I na to zaklinanie już nie pomoże, czego muszą mieć świadomość zarówno organizatorzy imprez masowych, jak i właściciele stacji telewizyjnych. Polsat musiał szwindlować kamerą, ponieważ organizatorzy uznali to za „mniejsze zło”. Pomyśleli, że lepiej oszukać niż przyznać się do blamażu.
Tyle że zarówno oni, jak i pozostali medialni włodarze z pewnością zapamiętali lekcję. A z niej wynika, że sanitarna segregacja nie idzie w parze z „masowością”. Choćby dlatego, że nawet osobnicy namaszczeni na „nadludzi” odczuwają dyskomfort. Ponieważ albo stresują się, że coś się „w systemie” sknoci i „paszporty” jednak nie zadziałają, albo że w ostatniej chwili ktoś będzie im na miejscu gmerał patykiem w nosie. W ostateczności faktycznie boją się „świrusa”, chociaż na pokaz udają chojraków. Bo się przecież „zaszczepili”.
Podsumowując, jeśli władze szybko nie zrezygnują z tych bzdetów, to zadzieje się kilka rzeczy. Imprezy masowe zdechną a na stadionach będzie można sadzić chyba tylko kartofle. Gdyż zdechną też „galerie handlowe”, dokąd ludzie przestaną chodzić. Naprawdę mało komu chce się biegać w mokrych szmatach. Dopóki wszyscy udają, że je noszą, to jeszcze jakoś idzie. Tyle że jak władza zaczyna szczuć ludzi milicją, to ci z miejsca przenoszą zakupy do sieci. Skłonić ich, żeby stamtąd wyszli i wrócili do „galerii” jest dosyć trudne. Przy okazji padną kina i siłą rzeczy również… stacje telewizyjne. Na rzecz firm streamingowych, gdzie nie ma upierdliwych reklam co 3 minuty. Albo wręcz youtube albo innego tik-toka. Tak więc – bawcie się tak dalej. Segregujcie do utraty pulsu. Wszak chcącemu nie dzieje się krzywda.
Ciekawe, jaki wpływ na frekwencję miała pogoda, a jaki wpływ wywarła wiedza na temat sytuacji i chęć zbojkotowania imprezy?