Spór o ubój rytualny – etyka, religia czy ekonomia?

Opublikowano: 13.07.2013 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 1097

Sejm odrzucił projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt, dopuszczający tzw. ubój rytualny, bez ogłuszenia zwierzęcia. Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 222 posłów, w tym cały klub Ruchu Palikota oraz większość polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Prawa i Sprawiedliwości. Projekt poparło 178 posłów, w tym cały klub Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz większość polityków Platformy Obywatelskiej i Solidarnej Polski. 9 posłów wstrzymało się od głosu, a aż 51 nie głosowało.

Wśród posłów SLD przeciwko odrzuceniu projektu byli posłowie: Romuald Ajchler, Tomasz Garbowski, Eugeniusz Czykwin oraz Cezary Olejniczak. Interesujące jest stanowisko ostatniego z wymienionych, prywatnie brata eurodeputowanego Wojciecha Olejniczaka, który niedawno przyznał, że zmienił zdanie w sprawie uboju rytualnego i opowiedział się przeciw jego powtórnej legalizacji w Polsce.

W sprawie uboju rytualnego po raz kolejny podzielił się klub Platformy Obywatelskiej. 38 posłów opowiedziało się za odrzuceniem projektu ustawy, 124 było przeciw, 7 wstrzymało się od głosu, a 37 w ogóle nie głosowało. Wśród polityków partii rządzącej sprzeciwiających się legalizacji uboju rytualnego znaleźli się między innymi Marszałek Sejmu Ewa Kopacz i znani posłowie, tacy jak: Agnieszka Pomaska, Andrzej Halicki czy Artur Dunin.

W dyskusji poprzedzającej głosowanie ws. projektu ustawy podnoszono przede wszystkim argumenty ekonomiczne, dotyczące ewentualnego wpływu zmiany prawa na spadek produkcji mięsa i jego eksportu. Zwolennicy ustawy argumentowali, że jej odrzucenie spowoduje pogorszenie sytuacji ekonomicznej polskich hodowców i producentów. Z mównicy sejmowej tego typu argumenty “cyniczną grą interesem polskiego rolnika” nazwała posłanka PiS Marzena Machałek. Poseł Ruchu Palikota Paweł Sajak mówił z kolei, że zwolennicy ustawy chcą nie zaspokojenia potrzeb wspólnot religijnych, ale “służą nowemu bogowi – pieniądzowi i na jego ołtarzu chcą złożyć tę ustawę i cierpienie zwierząt”.

“To sukces, na który pracowało wiele organizacji, osób prywatnych, mediów i polityków” – mówi Cezary Wyszyński z Fundacji Viva. “Nie mogliśmy pozwolić na cofnięcie standardów ochrony zwierząt w Polsce o całe lata, jesteśmy szczęśliwi z tego powodu ale przed nami kolejne wyzwania mające na celu polepszanie ochrony zwierząt.”

W sprawie uboju rytualnego zostało zorganizowanych w samej Warszawie 4 demonstracje. Jeszcze wczoraj kilkaset osób protestowało pod Sejmem przeciwko przyjęciu nowelizacji nowelizacji Ustawy o Ochronie Zwierząt dozwalającej na przeprowadzanie uboju bez ogłuszania. Protestujący przyjechali m.in z trójmiasta, Kielc, Wrocławia, Katowic, Lublina i Krakowa. Skandowano hasło „ubój rytualny jest niemoralny” a nagranie z uboju było wyświetlane na mobilnym ekranie.

Ewa Gebert z OTOZ Animals podczas demonstracji mówiła: „chcemy żyć w cywilizowanym i nowoczesnym kraju, który obiecywał nam rząd i nie zgadzamy się żeby Polska była zagłębiem znęcania się nad zwierzętami – bo tym właśnie jest ubój rytualny”.

Do protestujących w ramach wsparcia wyszli m.in. posłowie Marek Suski, Ryszard Kalisz, Paweł Sajak, Andrzej Rozenek. Przez megafon mówili dlaczego popierają manifestację i że pieniądze nie mogą być usprawiedliwieniem dla męczenia zwierząt.

Głosowanie poprzedziła burzliwa debata. Zwolennicy uboju rytualnego wskazywali na względy ekonomiczne i fakt, że zakaz uboju rytualnego skazuje całą branżę na stagnację.

Ministerstwo Rolnictwa oszacowało, że wprowadzenie zakazu uboju rytualnego będzie miało skutek w postaci likwidacji od 4 do 6 tys. miejsc pracy w Polsce. Rynek mięsa „halal” jest obecnie najszybciej rozwijającym się rynkiem zbytu i jest praktycznie największą szansą na wzrost eksportu mięsa z Polski. Przesądzają o tym dwa czynniki: zwrot w krajach muzułmańskich od islamu zokcydentalizowanego (dopuszczającego ogłuszenie równoczesne z przecięciem aort szyjnych) w stronę islamu ortodoksyjnego, który nie dopuszcza ogłuszenia, oraz demografia: w wyniku wysokiej dzietności w krajach islamu rośnie tam dynamicznie liczba konsumentów” – zauważa Ludwik Dorn z Solidarnej Polski.

Dochodzi do tego jeszcze spór o charakterze religijnym. „Ustawa dopuszczająca ubój zwierząt wg szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne, powinna zostać uchwalona przede wszystkim ze względu na szacunek dla ponad tysiącletniej tradycji grup wyznaniowych i religijnych, poszanowanie praw mniejszości narodowych i etnicznych – co gwarantują art. 53. i art. 35. Konstytucji RP, a także ze względu na niezgodność polskiego prawa z Kartą praw podstawowych UE” – czytamy na stronie resortu rolnictwa.

“Powinniśmy być tolerancyjni, powinniśmy szanować tradycję. Jednak nie zgadzam się z twierdzeniami, że wszystko w tradycji jest święte i że wszystko, na co religia zezwala i czego domaga się, powinno być powszechnie zaakceptowane. Nie jestem w stanie zrozumieć religii, która żąda tolerancji dla bezcelowego cierpienia” – powiedział na antenie Polskiego Radia profesor Jacek Hołówka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Cezary Wyszyński z Fundacji Viva! odnosząc się do zarzutów o antysemityzm powiedział „zwolennicy uboju rytualnego nie mają merytorycznych argumentów i próbują przykleić nam łatkę antysemitów żeby do opinii publicznej nie dotarł nasz przekaz mówiący o konieczności ograniczania cierpienia zwierząt” – powiedział.

Organizacja prozwierzęce przypominają, że ubój rytualny jest zabijaniem zwierząt bez ogłuszania, co powoduje wielominutową agonię dławiących się własną krwią zwierząt. Wszystkie niezależne instytucje takie jak Europejskie Stowarzyszenie Lekarzy Weterynarii (FVE) czy polska Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna potępiają ubój rytualny jako zadawanie niepotrzebnego cierpienia.

“Podczas uboju rytualnego, zwierzę jest cały czas przytomne, czuje, widzi co dzieje się z nim oraz innymi zwierzętami” – mówi Cezary Wyszyński. “Najpierw jest unieruchamiane, co wywołuje poczucie paniki. Pod wpływem silnego stresu serce zaczyna pompować szybciej krew. Często jest odwracane do góry nogami za pomocą tzw. obrotowych klatek ubojowych, co jest kolejnym stresorem. Następnie przecina się mu tętnicę, krtań, przełyk oraz tchawicę, nie uszkadzając przy tym rdzenia kręgowego. W pełni świadome zwierzę pozostawia się do całkowitego wykrwawienia. Niejednokrotnie treść żołądka dostaje się do tchawicy i zwierzę dusi się własnymi wymiocinami” – tłumaczy.

Temat uboju rytualnego pojawił się w listopadzie 2012 roku, kiedy Trybunał Konstytucyjny uznał, że obowiązujące dotychczas przepisy są niekonstytucyjne. W związku z tym od 1 stycznia br. w Polsce obowiązuje zakaz uboju rytualnego bez wcześniejszego ogłuszania.

Na podstawie: Fundacja Viva!
Źródła: Lewica (akapity 1-4), Ekologia.pl (akapity 5-16)
Kompilacja 2 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

16 komentarzy

  1. Jedr02 13.07.2013 11:14

    No i bardzo fajnie że będzie mniej miejsc pracy przy mordowaniu zwierząt. Dobrego społeczeństwa raczej nie zbudują ludzie masowo zabijający inne istoty.

  2. Machiawelli 13.07.2013 12:09

    Oczywiście… lepsze społeczeństwo zbudują ludzie bezrobotni i bez środków na kształcenie swoich dzieci. Teraz pewnie zwierząt bedzie się mniej zabijać i nie będą one tak cierpieć…. szkoda tylko, że Włosi czy Francuzi za nic sobie mają takie banialuki i oni teraz zaczną zarabiać pieniądze, które my wyrzucilismy własnie (kilka miliardów rocznie).

  3. mariben85 13.07.2013 12:16

    Liczy się coś więcej w życiu niż pieniądze.

  4. jestemtu 13.07.2013 12:41

    Ale to gadanie o pieniądzach i stratach to bardziej demagogia.
    Przecież oni nie przestaną produkować mięsa, tylko nie będą mieli tego rytualnego na handel. Być może stracą pare złotych, ale bez przesady że nagle zwolnią 4-6tyś ludzi. Bo co, pozamykają ubojnie, przestaną handlować mięsem ? – argument słaby i bardziej nastawiony na zastraszenie opinii publicznej, niż sensowny.

  5. szara 13.07.2013 13:41

    w Polsce główna gałąź produkcji mięsa przypada na wieprzowinę, na drugim miejscu drób. Bydło hodujemy głównie mleczne.
    Wnioski nasuwają się same jaka to wielka strata dla naszej gospodarki.
    Właściwie w stosunku do świnek można by ubój rytualny dopuścić 🙂 a kury i tak często tracą głowy na pniu.

  6. Jedr02 13.07.2013 13:57

    Machiewelli, ale z Ciebie materialista 🙂 Może zabij matke i sprzedaj organy. Nie będzie pobierała pieniedzy od państwa w postaci emerytury , a Ty się jeszcze może trochę dorobisz. To będzie dobre dla funkcjonowania państwa… Jak można zabijać krowy, to czemu nie emerytów?

  7. firestarter 13.07.2013 14:32

    Niezłe pitolenie. Zabijanie to zabijanie. Jeśli nie chcemy cierpienia zwierząt może ich w ogóle nie zabijajmy? Dla mnie brzmi to dobrze. Jeśli już jednak założymy, że musimy zabijać, żeby przeżyć, to moim skromnym zdaniem najlepsze byłoby zabijanie z zaskoczenia. I to zgodne z etyką łowców. Szybko i skutecznie. Jednakże cywilizacja jest na poziomie pozwalającym na zrezygnowanie z mięsa i to z wymiernymi korzyściami dla zdrowia ludzików. W telewizji reklamy firm zabijających zwierzęta, ale widział ktoś kiedyś reklamy warzyw i owoców? Nie? Ciekawe dlaczego…

  8. firestarter 13.07.2013 14:39

    Aha… od momentu zabijania gorsze jest to, co dzieje się przed tą drastyczną chwilą… https://www.youtube.com/watch?v=V2j9crBk_Jc&feature=player_embedded

  9. Jedr02 13.07.2013 15:27

    Strata pieniędzy to tu w ogóle jest nie ważna. To trochę jakby się martwić o to że zgubił nam się widelec, podczas gdy nie mamy co jeść tzn. pieniądze winny być narzędziem, nie celem.

    Samo bezrobocie jest wytworem tylko i wyłącznie tego systemu. Jest tyle pracy, którą można wykonać w otoczeniu że to szkoda gadać. Tyle miejsc można by posprzątać, tyle remontować, tyle odłogów zagospodarować rolniczo itp. Ale nie ma na to pieniędzy. System również powinien mieć taką ceche, jak służenie ludziom, nie zaś na odwrót. Z punktu widzenia systemu lepszą rzeczą jest na przykład produkowanie mało trwałego sprzętu AGD i częste wymienianie go, bo to daje więcej miejsc pracy, większy przepływ kapitału itp ale z punktu widzenia człowieka tym samym jest posiadanie jednej lodówki 20 lat co przez ten sam okres czasu czterech różnych lodówek. I teraz człowiek tylko po to żeby zaspokoić potrzeby systemu ma 4 razy więcej pracy. Zmiany to mogłyby więc po 2h trwać, zamiast 8h. Efekety dla środowiska też lepsze by były. Do życia nikomu też nie jest potrzebna praca, tylko dobra które są jej efektem. I zresztą ludzie bezrobotni też po częśc dostają te dobra( z głodu przecież nie umierają), no to czemu nie pomagają w uzyskiwaniu tych dóbr? Niejednemu rolnikowi przydałby się taki do pomocy w sianokosach, a w rolnictwie ekologicznym to by się dopiero przydało masy ludzi do pracy.
    Jaka konkluzja z tych wypocin? Źródłem problemu nie jest to czy będziemy Żydom sprzedawać mięso czy też nie, tylko cały system. I zaspokajanie tego systemu po przez realizacje jego założeń, mimo że daje ułude jakiś korzyści z tego to umacnia system który jest przyczyną problemu. To jest karmienie raka. Fajnie jest sobie zjeść coś słodkiego, daje to nam przyjemność, ale jak mamy właśnie raka to go cukrem wzmacniamy. I tak jest tutaj, osiąganie korzyści materialnym na sposób zgodny z system, daje taką chwilową przyjemność, ale w efekcie przynosi upadek. Gospodarka się trochę szybciej pokręci, ale dzieci producentów mięsa będą chorować przez zanieczyszczone środowisko.

  10. jestemtu 13.07.2013 20:37

    @baltazar
    ciekawy artykuł, aż się wzruszyłem i rozczuliłem nad losem żydów w Polsce 🙂
    Zakaz uboju rytualnego to antysemityzm, nie zgadzanie się z żydami to antysemityzm, prawda o holokauście to antysemityzm.
    Może niech się nie rozdrabniają i powiedzą głośno, że wszystko co im się nie podoba to antysemityzm.

    To będzie wielka strata dla Polski jeśli żydzi z głodu zaczną … wyjeżdżać do izraela 🙂

    ( nie wypadają mi włosy na czubku głowy, jak im pod jarmułkami pewnie moje włosy to antysemici:P )

  11. tramp 13.07.2013 20:38

    do “szara”

    Ubój rytualny dotyczy tylko bydła . Wieprzowiny ci ludzie w ogóle nie jedzą.

  12. jacques.demolay 13.07.2013 23:52

    @tramp

    Glupoty piszesz. Ubój rytualny tyczy się wszystkiego prócz wieprza.

    Nie wiem jak teraz wygląda nauka przyrody, środowiska czy bilogii.
    Drób, ryby, owce – to wszystko jest zabijane rytualnie.

    Uboju rytualnego może dokonać specjalnie wyszkolony rzeźnik – i tu kończy się mit o zarabianiu pieniędzy.

    Tymi pracownikami są albo Żydzi albo muzułmanie, w części przypadków otwierają oni swoje własne rzeźnie, zatrudnijące tylko i wyłącznie Źydów lub muzłamów, w strefach objętych niższymi podatkami lub nieopodatkowanymi w ogóle.

    Ani pracy dla Polaków ani pieniędzy dla Polski z tego nie będzie.

    To co będzie ?

    Ano będzie immigracja, którą nam narzuca UE.

    Zgadnij kto do do nas wpadnie na herbatkę, ciasteczka i mięsko halal, po tym jak już będziemy mieć gotowy program wspomagania finansowego (długoletni), i socjalnego osób, które nie mają żadnego wyształcenia, nie mówią po Polsku ale mają przyrost naturalny, że ho ho ?

  13. aZyga 14.07.2013 08:14

    Coś mi się nie chce wierzyć, że to odrzucili, pewnie będą głosować do skutku, aż ustawa przejdzie jak to jest w zwyczaju UE.

  14. kudlaty72 15.07.2013 16:03

    z ostatniej chwili z onetu : “Odrzucenie przez polski Sejm projektu ustawy dopuszczającej ubój rytualny jest nie do przyjęcia – oświadczył MSZ Izraela. Zaapelował do władz Polski o niedopuszczenie do “jawnego zamachu na religijną tradycję narodu żydowskiego”.

    coś mi się zdaje,że drugi Kaczor też długo już nie polata

  15. cetes 15.07.2013 18:28

    @ emigrant.

    Jasne! ale w moim odczuciu świadomość większości ludzi “rośnie” ze znakiem ujemnym.

  16. Hanah 18.07.2013 09:12

    W poniedziałek polski ambasador w Tel Awiwie pojechał na spotkanie w izraelskim MSZ, gdzie usłyszał protest w sprawie zakazu uboju rytualnego.

    Rzecznik izraelskiego MSZ Yigal Palmor powiedział: “Nie zamierzamy mówić nikomu, co ma robić. Nie dyktujemy ani nie wymuszamy niczego. Jestem pewien, że polskie władze znajdą rozwiązanie i wiedzą, co mają robić” – tak, tak usrael nikomu nie mówi co ma robić :))))))

    Po decyzji sejmu zaprotestowało nie tylko izraelskie MSZ, ale także naczelny rabin polski, gmina żydowska w Warszawie oraz wpływowe organizacje żydowskie z całego świata – no, a jakby mogło być inaczej!

    Żydzi i muzułmanie traktują taki rodzaj zabijania zwierząt jako część tradycji religijnej – no i gdzie tu jest wolność i oddzielenie panstwa od religii?
    Po raz kolejny żydzi i muzułmanie chca u nas przeforsować swoje tradycje!
    Won!!!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.