Liczba wyświetleń: 4879
Macaulay Culkin – sympatyczny Kevin, którego zmagania z dwoma niezdarnymi złodziejami, oglądamy co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia – ujawnił szokujące fakty dotyczące mordów rytualnych w Hollywood. Wywiad zniknął z Internetu w ciągu godziny.
Wywiad został przeprowadzony przez redakcję francuskiego „Les Echos”. Podczas rozmowy Culkin podzielił się przeżyciami ze zdarzenia, które miało miejsce w czasie kręcenia filmu „Kevin sam w Nowym Jorku”. Miał wtedy 11 lat: „Zostałem zaprowadzony do pokoju na planie. Był tam potężny facet, w garniturze. Bałem się go. Próbował mnie uspokoić. Dał mi puszkę coli. Zaczął opowiadać mi o naturze branży. Zasadniczo chciał, żebym odciął się od swoich rodziców. Chciał być moim opiekunem. Powiedział, że uczyni ze mnie największą gwiazdę w historii. Powiedział, że będę miał wszystko. […] Puknął fajką w krocze i zaśmiał się idiotycznie. Wybiegłem z pokoju, ale wpadłem prosto na tego drugiego faceta, który był na zewnątrz pokoju, a on złapał mnie za ramię i wrzucił z powrotem do środka. Ten pierwszy zapalił fajkę i wydmuchał dym na moją twarz. Kazał mi spojrzeć na swoje buty. Powiedział, że zostały zrobione ze skóry dzieci, które on i jego przyjaciele zamordowali. Powiedział, że ludzka skóra to najdelikatniejsza skóra znana człowiekowi”.
W czasie tej traumatycznej rozmowy, ów „potężny facet” zapytał Culkina czy zna Heather O’Rourke. Ten potwierdził, że kojarzy tę młodą aktorkę, którą dla świata filmu odkrył sam Steven Spielberg. Grała w takich produkcjach jak „Poltergeist” czy „Happy Days”. Zmarła nagle w roku 1988, w wieku zaledwie 12 lat. Za oficjalną przyczynę zgonu, podano „atak serca i wstrząs septyczny, wywołany błędnym rozpoznaniem zwężenia jelit”. Jednak człowiek, z którym rozmawiał jednoznacznie zasugerował, że to on stał za śmiercią młodej aktorki. Gdy Culkin to usłyszał „zwymiotował na jego buty”.
Redaktorzy z „Les Echos” nie odpowiedzieli na pytania o to, dlaczego w ciągu zaledwie godziny sensacyjny wywiad z Culkinem, został usunięty. Bardzo możliwe, że ktoś ich do tego zmusił.
Na koniec aktor dodał: „Mam teraz 37 lat i nadal wszystko przetwarzam. Rzeczy, które widziałem pozostaną ze mną już na zawsze. Żyję. Inni z branży nie mieli takiego szczęścia. Wiem, że Hollywood będzie płonąć za mojego życia. Zobaczycie to”.
Autorstwo: Marcin Kozera
Na podstawie: Johnbwellsnews.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Ja mu wierzę temat ciężki ale wypłynie prędzej czy później , gdy badałem ten temat wyszły do tego mordy rytualne, pedofilia, tortury, bestialstwa różnego typu i kalibru, eksperymenty jak od Mengele etc- opisów świadków i ofiar lepiej nie cytować bo ja mam silną psyche a to mnie mocno zabolało mimo że dystans trzymałem od tych informacji a w to są zamieszani bestie z wysokich kręgów nie mają sumienia żadnego zero.