Liczba wyświetleń: 1086
W nocy z 13 na 14 sierpnia, nieznani sprawcy zaczęli masowo podpalać samochody w południowej Szwecji. Do podpaleń dochodziło w Göteborgu i pobliskich miastach. Policja twierdzi, że przestępstwa zostały popełnione przez zorganizowaną młodzież. Dotychczas zatrzymano dwie osoby.
Straż pożarna szacuje, że w nocy spłonęło co najmniej 80 samochodów. Pożary zostały zainicjowane w miastach Göteborg, Malmö, Trollhättan, Helsinborg, Falkenberg i Lysekil. Policja twierdzi, że podpaleń dokonali młodzi zamaskowani mężczyźni. Niektórzy z nich zaczęli również atakować funkcjonariuszy kamieniami.
Policja nie wykluczyła, że organizatorzy podpalenia mogli koordynować swoje działania za pośrednictwem sieci społecznościowych. Nie wiadomo jednak, kto konkretnie stoi za podpaleniami.
Wiadomo o relacjach naocznych świadków. Młodzi ludzie w maskach i czarnych strojach, którzy szli od samochodu do samochodu, rozbijali okna, wlewali do środka łatwopalny płyn, a następnie podpalali pojazdy. Wybierali parkingi w pobliżu centrów handlowych lub szpitali.
Podpalenia w Szwecji nie są żadną nowością. Służby od lat zmagają się z prawdziwą plagą podpaleń. Wyraźny wzrost przestępczości w tym kraju ma związek ze zmasowaną imigracją z państw trzeciego świata. Jednak najnowszy przypadek zorganizowanych podpaleń może mieć zupełnie inne tło. Zbliżają się bowiem wybory parlamentarne, które mogą radykalnie odmienić sytuację w Szwecji. Serię podpaleń samochodów podświadomie łączy się z imigrantami, a tak się składa, że antyimigracyjna partia Szwedzcy Demokraci zyskuje coraz większą popularność. Dlatego im więcej przestępstw zostanie popełnionych w najbliższych tygodniach i nagłośnionych przed media, tym większa szansa, że partia rządząca poniesie porażkę.
Autorstwo: tallinn
Na podstawie: Reuters.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Ich zadanie to siać strach i zamieszanie- za to im się płaci.
Zastraszone owce łatwiej gonić gdzie się chce i odbierać im prawa których normalnie by nie oddali.
A tak sami poproszą o ich zredukowanie w imię „bezpieczeństwa”…
Mają zlecenie i je wykonują. Ciekaw jestem jak wygląda sprawa ubezpieczenia za spalony samochód. Czy jest to objęte w ubezpieczeniu?
Zależy od umowy jaką zawarli z ubezpieczycielem- wątpię aby wszyscy odzyskali kasę za spalone auto.