Samochód Nadleśnictwa Białowieża wjechał w stado żubrów

Opublikowano: 14.04.2021 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1975

Samochód Nadleśnictwa Białowieża wjechał w stado żubrów. To prowokowanie zagrożenia dla ludzi i zwierząt- zaalarmował przyrodnik i dziennikarz Adam Wajrak.

Żubry pasły się na łące nieopodal zabudowań w Teremiskach, wsi na terenie Nadleśnictwa Białowieża. Dla mieszkańców to normalny widok. Żubry przychodzą tam i nie niepokojone przez nikogo pasą się i odpoczywają. Dziś jednak ich spokój został zakłócony. W sam środek stada wjechał samochód pracowników Nadleśnictwa Białowieża.

„Jestem absolutnie wkurzony i zdegustowany” – napisał mieszkający w Teremiskach dziennikarz Adam Wajrak, który był świadkiem sytuacji. „Pasły się przed domem, spokojnie można je było obserwować z szosy. Wjechanie miedzy żubry i to tak blisko to jest rzecz niewyobrażalna!!! To prowokowanie zagrożenia dla zwierząt i ludzi. Nic, ale nic tego nie usprawiedliwia. Niebywałe jest też to, że służby, które zarządzają Puszczą tak arogancko i głupio się zachowują. Taki przykład dają Lasy Państwowe ludziom! I nie mam zamiaru nikomu zasłaniać twarzy, ani tablic. Wstyd potworny! Lasy Państwowe nie wiem jaką bajkę wymyślicie, żeby to usprawiedliwić” – napisał na swoim profilu.

Nadleśnictwo Białowieża zareagowało szybko i postanowiło się wytłumaczyć ze swojego mało odpowiedzialnego postępowania. „Bardzo nam przykro, że taka sytuacja miała miejsce. Na dziś zaplanowane było szacowanie szkód na jednej z łąk w okolicy Teremisek i w takim celu, wraz z właścicielem łąki i przedstawicielką Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego, udał się tam nasz pracownik. Pech chciał, że właśnie wtedy na tej prywatnej łące pasły się żubry. W tej sytuacji leśniczy był zmuszony objechać łąkę, by oszacować szkody. Zrobił to tak wolno, jak to było możliwe, aby nie płoszyć żubrów”.

Lasy Państwowe poinformowały, że wjazd samochodem między żubry był konieczny, z powodu szacowania szkód wyrządzonych przez zwierzęta. Jak się okazało, była to sprawa niecierpiąca zwłoki do tego stopnia, że właściciel łąki, pracownik nadleśnictwa i przedstawiciel Powiatowego Doradztwa Zawodowego nie mogli poczekać ani chwili z wjazdem na łąkę. Sytuacja była potencjalnie bardzo niebezpieczna, całe szczęście tym razem nie doszło do wypadku.

Autorstwo: Rut Kurkiewicz-Grocholska
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. las 14.04.2021 14:47

    Rozprzestrzenianie takich komuszych wiadomości nie mówiąc już o odnoszeniu się Nadleśnictwa do zarzutów komunistów jest nie na miejscu, gdyż podnosi rangę ich majaków a to nic dobrego przynieść nie może. Co do merytoryki tej wzmianki w związku z powyższym w ogóle nie warto się odnosić.

  2. Cami 14.04.2021 22:28

    Wajrak z Wyborczej, tej od tego brata w Szwecji? same autorytety i nieskazitelne indywidua – prawdziwi POlacy, Ci nie prawdziwi zakonczyli zywot po Katyniach i … 🙁
    Odechciewa sie zyc z tym nierozliczonym bydlem w tym niby kraju 🙁

  3. Radek 15.04.2021 04:54

    “Sytuacja była potencjalnie bardzo niebezpieczna, całe szczęście tym razem nie doszło do wypadku.” Mimo, że żubry nie miały masek, to nie stała się tragedia. Czy przypadkiem strajk.eu nie żąda od nadleśnictwa założenia na przyszłość żubrom masek? Bo to by uchroniło od ewentualnego nieszczęścia.

  4. Łukasz Enki 15.04.2021 08:13

    Komentarze tak interesujace jak na interi.pl… masakra.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.