Liczba wyświetleń: 1179
Tomasz Żółciak, dziennikarz „Dziennika Gazety Prawnej”, odnosi się do opublikowanego wczoraj na portalu internetowym czasopisma artykułu pt. „Epidemiczny Wielki Brat. Minister dostanie dostęp do danych lokalizacyjnych Polaków”, który napisał wraz z Bartkiem Godusławskim i Grzegorzem Osieckim. Tekst dotyczy jednego z założeń nowelizacji tzw. tarczy antykryzysowej, polegającego na kolekcjonowaniu na czas epidemii koronawirusa przez ministra cyfryzacji danych lokalizacyjnych użytkowników.
Trzeba zawijać telefony w zwykłą folię aluminiową i nikt nie namierzy. Potrzeba zadzwonić, odwijamy i dzwonimy po czym ponownie zawijamy. To samo proponuję aby włożyć kilka złożonych warstw do portfela. Uchroni to przed zeskanowaniem kart.
Czy namierzanie o którym mowa dotyczy również urządzeń, które mają wyłączoną lokalizację satelitarną?
po co wam w ogóle telefony?… .. .
Stefan001,
Tak, bez telefony/smarkfonu jest doprawdy super, to jest nowa jakość bytowania! 😉