Radosław Sikorski w Trypolisie

Opublikowano: 25.10.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 988

LIBIA. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przybył wczoraj z niezapowiedzianą wizytą do Trypolisu, stolicy Libii.

Podczas wizyty szef MSZ odwiedzi też Bengazi. Sikorski będzie rozmawiał między innymi z przewodniczącym Narodowej Rady Libijskiej Mustafą Abdelem Dżalilem i tymczasowym premierem Mahmudem Dżebrilem.

W niedzielę rebelianckie władze oficjalnie proklamowały „wyzwolenie” państwa po 42 latach rządów pułkownika Kaddafiego. Ceremonię zorganizowano w Bengazi, gdzie w lutym rozpoczęła się rewolta.

Źródło: Władza Rad

image_pdfimage_print

TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. norbo 25.10.2011 09:30

    Oczywiście zgadza się tym samym na wprowadzenie prawa opartego na szariacie…

  2. Jota 25.10.2011 11:17

    Od 2003 roku Libia została uznana przez światowe mocarstwa (USA , GB ) jako równoprawnego partnera gospodarczego. Tony Blair siedział uśmiechnięty podczas całego spotkania z Kaddafim na libijskiej pustyni. Rok później zniesiono embarga nałożone na Libie. Jak to możliwe że przez 8 lat zachodowi nie przeszkadzało łamanie praw człowieka, szykany i okrótny reżim Kaddafiego i postanowili go właśnie w 2011 roku usunąć? Nie wspominając o zbrodniach dokonanych na ludności przez dyktatora przed 2003 rokiem, zostały cudownie anulowane? Może nie było żadnego mordowania przez Kaddafiego? Tego nie wiem. Wiem natomiast że jeśli było to i tak się to opłacało zachodnim korporacjom które mają w kieszeni wszystkich prezydentów i ministrów razem wziętych. Hipokryzja.

  3. Jota 25.10.2011 11:20

    …wszystkich prezydentów i premierów nie wyłączając tego głupka.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.