Liczba wyświetleń: 584
Policja i wojsko użyło armatek wodnych aby rozpędzić demonstrantów próbujących szturmować prezydencką rezydencję w stolicy Bośni Sarajewie. Demonstranci podpalili budynek i policyjne radiowozy stojące wokół niego. Protesty odbywają się w kilku miastach. Lokalna demonstracja przeciwko bezrobociu przerodziła się w ogólnokrajowy protest antyrządowy, który media określają największym wybuchem przemocy od czasu zakończenia wojny w 1995 roku. W mieście Tuzla podpalono rządowy budynek a urzędnicy ratowali się ucieczką przez okna. Kolejny rządowy budynek stanął w płomieniach w miejscowości Zenica.
Do walki z demonstrantami, oprócz armatek wodnych policja używa także broni gładkolufowej i granatów hukowych. Demonstracje rozpoczęły się we wtorek po kontrowersyjnych prywatyzacjach kluczowych branż lokalnych, które spowodowały utratę pracy przez wielu ludzi. W Bośni 27 procent dorosłych jest bezrobotnych.
Najbardziej żywiołowe protesty miały miejsce w czwartek. Rannych zostało 130 osób, głównie policjantów. Po rozprzestrzenieniu się protestów na inne miasta, demonstranci rozszerzyli także swoje żądania. Domagają się nie tylko poprawy warunków gospodarczych ale także obalenia obecnego systemu politycznego. Według Transparency International Bośnia jest jednym z najbardziej skorumpowanych krajów bałkańskich. Premier Nermin Niksic, który w czwartek uczestniczył w nadzwyczajnym posiedzeniu rządu powiedział, że rozumie żądania demonstrantów ale poprosił o powstrzymanie się od przemocy.
W bośniackim mieście Tuzla w piątek podczas protestów antyrządowych ponad 130 osób zostało rannych. Jak podają media, znalazło się wśród nich 104 policjantów. Według danych dziennikarzy, w akcjach protestacyjnych uczestniczyło 13 000 osób. „Większość rannych narzeka na zatrucie gazem łzawiącym” – podkreślają lekarze. Służby porządkowe użyły gazu łzawiącego w celu rozpędzenia demonstracji, gdy manifestanci zaczęli obrzucać budynki instytucji państwowych kamieniami i świecami dymnymi.
Szeroko zakrojone akcje protestacyjne niezadowolonych ze społeczno-gospodarczej sytuacji w Bośni i Hercegowinie ogarnęły w piątek dziesiątki miast. W zamieszkach uczestniczą głównie robotnicy, który stracili środki utrzymania.
Źródła: Autonom (akapity 1-3), Głos Rosji (4, 5)
Kompilacja 2 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”
Poznaj plan rządu!
Powiedzcie, że nie miałem racji: http://wolnemedia.net/gospodarka/u-wybrzezy-chorwacji-odkryto-zloza-ropy-i-gazu/.
@Abaddon
Nie zapominaj, że obok Sarajewa stoją piramidy. Tu świeży, bardzo intrygujący materiał.
http://bialczynski.wordpress.com/2014/02/01/piramidy-visoko-czerwiec-2013-ciag-dalszy-z-wyprawy-niezaleznej-telewizji/
@ Kot z Cheshire
Nie zapominam. Co ciekawe nawet czytałem dzisiaj artykuł o tym na WM i oglądałem okolicę na google earth. Szukałem artykułu o tych złożach i trafiłem na piramidy. Może chcą nastraszyć turystów, a potem po cichu wyburzą? Ale to by się im raczej nie udało. Chyba, że małą atomówką. Czasem naprawdę zaczynam wierzyć że tzw. “elity” na własną rękę badają historię. Może nawet dużo o niej wiedzą na przykład o sprawach technicznych. Trzymają to dla siebie i w razie potrzeby wyciągną jak królika z kapelusza. A my – lud ciemny – mamy wierzyć w bajeczki. To, co teraz napisałem moze być też nawiązanim do artykułu o czaszce – nie chce mi się kopiować i zaśmiecać portalu. Można by o tym podyskutować przy osobnym temacie żeby się nie mieszało. Chociaż z drugiej strony może właśnie tak jest – że wszystko się łączy i miesza, ale dostrzegamy tylko pozornie osobne i niepowiązane fragmenty. Zmiast jednolitej całosci widzimy papkę informacyjną trudną do strawienia. Czasem ciężko wyciągnąć wnioski. Chociaż od jakiegoś czasu sam automatycznie łączę fakty z różnych miejsc i dziedzin. Potem czasem okazuje się, że naprawdę związki występują.
@Abaddon
Obejrzyj ten film w komentarzach do mojego linka.
@ Kot z Cheshire
Właśnie kończę oglądać. Ciekawa sprawa. Jeszcze dużo jest do odkrycia. Ogólnie strona też interesująca.
witam Mam prośbę do ludzi którzy potrafią stworzyć stronę na której ludzie niezadowoleni z tego i innych rządów mogli by się spotykać i organizować Mam nadzieję że znaleźli by się ekonomiści prawnicy biznesmeni którzy kochają ten kraj i pomagali by w rozumieniu pewnych spraw Czas zacząć coś robić na zmianach na ziemi ten temat został poruszony proszę osoby zainteresowane o odwiedzenie i zapoznanie się z wpisami Niech ludzie stworzą coś dla ludzi Nie żadni powiązani z polityką ale ludzie którym chodzi o dobro tego kraju Stwórzmy miejsce gdzie zgłosimy pomysły na zmiany rozpatrzymy je i wybierzemy najlepsze Wybierzemy liderów stworzymy plan i zaczniemy działać na ulicy z konkretnymi postulatami i programem Czas by ludzie którzy mają już dość korporacyjnej polityki stworzyli miejsce dla siebie Ale by to zrobić są potrzebni ludzie którzy zrobią coś nie oczekując za to zapłaty Macie na-pewno znajomych z różnych dziedzin którym ufacie i którzy mogli by pomóc Musielibyśmy stworzyć miejsce zbudowane na zaufaniu i zacząć działać