Liczba wyświetleń: 801
Politycy Prawa i Sprawiedliwości chcą, żeby wielkie sieci handlowe płaciły podatek obrotowy. Według projektu Klubu PiS wynosiłby on 1 procent i zapobiegał unikaniu opodatkowania przez gigantów handlowych.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, nowy podatek miałyby płacić sieci sklepów spożywczych, meblowych, odzieżowych i ze sprzętem elektronicznym. Ostrożne szacunki mówią, że z tytułu nowego podatku budżet zasiliłaby kwota kilku miliardów złotych. – „Firmy handlowe znają wiele sposobów na redukowanie czy wręcz unikanie płacenia podatków poprzez mnożenie kosztów czy rozliczenia w rajach podatkowych. Dlatego powinno się pojawić rozwiązanie, które spowoduje, że realnie zaczną je wreszcie płacić” – wyjaśnia poseł PiS Przemysław Wipler, lider zespołu, który przygotował projekt ustawy. Ministerstwo Finansów podało, że w latach 2005-2008 kilka największych sieci handlowych zapłaciło zaledwie 689,7 mln zł podatku dochodowego, a stało się to przy obrotach idących w dziesiątki miliardów złotych.
Podobny podatek, zapobiegający płaceniu przez wielkie koncerny kwot śmiesznych, wprowadziły w 2010 r. Węgry. Obejmuje on w tym kraju handel, ale także firmy energetyczne i telekomunikacyjne. Tylko w ciągu roku tamtejszy budżet zyskał wskutek nowej regulacji 600 milionów euro. Podatek dotyczy tylko firm z „górnej półki” wysokości rocznych obrotów. Również w Polsce projekt przewiduje wprowadzenie 1-procentowego podatku od finalnego obrotu powyżej 2 mln euro rocznie. – „Chcemy wprowadzić próg, np. podobnie jak na Węgrzech – 2 mln euro rocznego obrotu, do którego firma będzie z podatku zwolniona. Powyżej niego byłby to 1 proc. od finalnego obrotu. Obrotowego nie płaciliby pośrednicy, jak np. dostawcy czy hurtownie” – mówi poseł Wipler.
Źródło: Nowy Obywatel
Dobrze jakby największe sieci handlowe zaczęły w ogóle jakiekolwiek podatki płacić.
jak zwykle, konsumenci go przecież zapłacą:)
Ja myślę tak, że ludzie z miasta powinni namawiać rolników ze wsi do uprawy ekologicznej żywności.
Pozbylibyśmy się bezrobocia robiąc postęp w inny sposób a i rolnicy mieliby na swoje podstawowe potrzeby .
Powinno to właśnie tak zacząć wyglądać.
Czyli opracować swój własny plan nie obejmujący żadnych korporacji trujących dodatkowymi substancjami wzmacniającymi smak które hamują świadomą pracę mózgu .
Obranie takiego działania ma na celu ochrone DNA naszych przyszłych pokoleń
Co nie zmienia faktu ,że miło by było ab wielkie koncerny zaczęły w końcu płacić podatki-przecież mały i średni biznes w dużej mierze zdycha dlatego ,że nie może wytrzymać konkurencji np.: z wielkimi sieciami handlowymi
teraz widać dlaczego kaczyński nigdy nie wygra wyborów – jest głupcem, który myśli że po nałożeniu takiego podatku ceny w sieciach nie pójdą w górę. kolejny „genialny” pomysł naczelnego debila rp jak okradać ludzi (bo koniec końców konsumenci za to zapłacą a nie sieci).
I co z tego że zapłacą to klienci, jeśli jest to sklep spożywczy i jest podatek vat w wysokości 23% to chyba jeśli podatek wymyślony przez PIS będzie to 1 % od dochów to chyba bułka nie bedzie o 1 złotych droższa. Lepiej niech jest taki podatek niż wogule a jak mamy my za to płacić to i tak zapłacimy bo wszysko drożeje. Mniejsza o to i tak to nie przejdzie Tusk ma za dużo układów z takimi dużymi koncernami, nie będzie chyba opodatkowywał swoich dobrodziei. Aż mi się smutno robi że oni nie mają podatków przecież to kradzież w biały dzień. Wiem wiem pewnie będą mowić że to się odbije na zatrudnieiu i cenach itd… belelele
Podatek VAT mógłby być zlikwidowany. W zamian silnie progresywny PIT oraz wysoki PIT plus obrotowy. Obrotowy umożliwia blokadę unikania podatków przez korporacje. Ci co mówią, że podatek ten zostanie przerzucony na konsumenta nie znają realiów. Jeśli korporacja wyciąga z Polski kilka miliardów euro to jak ściągnie 500 mln mniej to nie odbije sie to w żadnym wypadku na cenach. Jasne, korporacja chce mieć jak największe zyski, ale te zyski wylicza się wg pewnego wzoru. Ten wzór wylicza cenę produktu co do grosza, a zmiana tej ceny (np w górę) spowoduje spadek popytu, czyli jeszcze mniejszy zysk ;).
*oraz wysoki CIT*