PIP sprawdza pośredników pracy

Opublikowano: 01.05.2015 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 842

Państwowa Inspekcja Pracy skontroluje pośredników pracy wysyłających pracowników do Europy Zachodniej. Połowa z nich łamie prawo, często działają nielegalnie.

W 2014 roku w 53 proc. agencji stwierdzono nieprawidłowości. Chodzi głównie o nieprzestrzeganie przepisów o zawieraniu pisemnych umów z osobami wysyłanymi do zagranicznych pracodawców. To nie nowość – podobne wyniki kontroli uzyskiwane są od co najmniej dwóch lat. Państwowa Inspekcja Pracy deklaruje, że podejmie działania, które ukrócą niezgodne z prawem praktyki.

PIP od kilku lat domaga się też, aby umożliwić inspektorom pracy wystawianie mandatów za wykroczenia związane z usługami pośrednictwa pracy. Jak informują pracownicy Inspekcji zdarza się, że w Polsce funkcjonują firmy, które nie posiadają wpisu do rejestru agencji – działają nielegalnie. Żeby je wyśledzić, inspektorzy przeszukują fora internetowe i strony z ogłoszeniami o pracę.

Normą jest także pobieranie niedozwolonych opłat od osób poszukujących zatrudnienia. W 2014 r. PIP wykryła 405 takich przypadków.

19,5 proc. aktywnych i potencjalnych uczestników rynku pracy w Polsce rozważa emigrację w ciągu najbliższego roku. 27 proc. Polaków najchętniej wyjechałoby do Wielkiej Brytanii, tylko procent mniej wybrałoby Niemcy. Co dziesiąty Polak myśli o wyjeździe do Norwegii.

Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. wikiry 08.05.2015 08:52

    Trzeba zająć się tymi oszustami i naciągaczami, sam wpadłem w ich sidła, niby firma z kontaktami za granicą – Niemcy, ale działania i procedury tak przeprowadzone żeby z człowieka wyciągnąć kasę : to niewolnictwo XXI wieku, podpisując z nimi umowę podpisujesz “cyrograf”. Nieważne co się wydarzy – oni i tak zarabiają na tobie kasę. Obiecują pracę u niemieckiego pracodawcy – ale to jest niemiecka agencja pracy tymczasowej, umieszczają w umowach niedozwolone klauzule o karach umownych,chociaż umowa zawierana jest poza siedzibą firmy. Umowa jest tak skonstruowana, że oni nie ponoszą za nic odpowiedzialności. Ofertę znajdują dopiero w czwartek lub piątek, i po południu finalizują formalności poprzez skanowanie umów , także w języku niemieckim i z oświadczeniem że klient potrafi czytać i pisać w j. niemieckim i rozumie warunki zawarte w umowie. Wyjazd do pracy w niedzielę i w poniedziałek już do pracy….
    Nie podają tłumaczenia umów na j. polski – a w przypadku wątpliwości i jakichkolwiek przypadków losowych – straszą sądem i karą umowną. NIK i PIP, a w szczególności prokuratura musi się im przyglądnąć i zmusić do równego traktowania stron umowy – czyli do ponoszenia odpowiedzialności ze strony agencji pośrednictwa. O innych kosztach – własny samochód, opłaty za hotele i wyżywienie we własnym zakresie – szkoda w ogóle wspominać….

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.