Liczba wyświetleń: 892
Kilka tysięcy osób w Wielkiej Brytanii podpisało już petycję domagającą się usunięcia pomnika Mahatmy Gandhiego, krzewiciela pacyfizmu i jednego z twórców indyjskiej państwowości. Zdaniem jego przeciwników był on „rasistowskim, faszystowskim i seksualnym drapieżnikiem”, który odpowiada za cierpienia milionów ludzi mających miejsce przed podziałem Indii w 1948 roku.
Kontrowersyjny – zdaniem autorów petycji – monument znajduje się w mieście Leicester w centralnej Anglii, a został on ufundowany w 2009 roku. Już od kilku lat postać Gandhiego znajduje się jednak na cenzurowanym, natomiast protesty po śmierci Geoge’a Floyda spowodowały, że temat powrócił jak bumerang. Na całym świecie trwa bowiem „antyrasistowska” histeria wymierzona od kilku ładnych dni przeciwko „rasistowskim” pomnikom.
Zwolennicy usunięcia pomnika Gandhiego z ulic Leicester określają go mianem „rasistowskiego, faszystowskiego i seksualnego drapieżnika”. To jego polityka miała doprowadzić do cierpień milionów ludzi, zanim w 1948 roku doszło do podziału Indii. Wcześniejsze przypadki krytyki Gandhiego dotyczyły jego zaangażowania w Republice Południowej Afryki po stronie Wielkiej Brytanii, słów broniących Adolfa Hitlera oraz domniemanego wykorzystywania seksualnego kobiet.
To nie jedyny pomnik jednego z twórców niepodległych Indii, który w ostatnim czasie stał się celem aktywistów wspierających ruch „Black Lives Matter”. Zaatakowany został również ustawiony w 2015 roku monument Gandhiego w Londynie, również „ozdobiony” napisem informującym o jego rzekomo „rasistowskich” poglądach.
Na podstawie: IndiaTimes.com, IndianExpress.com
Źródło: Autonom.pl
Prawie każdy jest rasistą, seksistą, homofobem, antysemitą, ksenofobem i stosuje “mowę nienawiści”. No… chyba, że jest marksistą, to wtedy “dzielnie walczy o równość i braterstwo, tolerancję i miłość do wszystkich”.
Gandhi może nie był idealny, ale w Anglii zwalanie winy za wymordowanie milionów ludzi w Indiach przez ich przodków na Gandhiego, to już przesada. Polityka Anglii aby dzielić i rządzić bardzo dobrze została pokazana na Indiach. Do tego angole raczej są rasistami jakich mało gdzie indziej.