Liczba wyświetleń: 725
Naukowcy z Zachodniego Centrum Medycznego na Uniwersytecie w Teksas radzą, żeby nie przekraczać codziennej normy spożycia pasty do zębów. Twierdzą, że jest ona bardzo niebezpieczna dla zdrowia człowieka.
Amerykańscy lekarze doradzają zrobienie badań zwłaszcza w przypadku, jeśli tubka szybko się skończyła. Uważają oni, że nadużycie tego środka może mieć poważne konsekwencje dla układu nerwowego.
Źródło: Głos Rosji
RATUNKUUUUUUU !!!
Ktoś to czyta przed wklejeniem ????
Jak zwykle mój ulubiony “głos rosji” …
– Naukowcy z Zachodniego Centrum Medycznego na Uniwersytecie w Teksas radzą, żeby nie przekraczać codziennej normy spożycia pasty do zębów. – Jacy naukowcy ? Imię, nazwisko, specjalność, stopień naukowy ? Ilu (pewnie co najmniej ze dwóch, bo użyto liczby mnogiej), Z jakiego uniwersytetu – nie ma takiego miasta Teksas ?? No i czy pastę do zębów się spożywa (może w rosji z biedy) ?
– Twierdzą, że jest ona bardzo niebezpieczna dla zdrowia człowieka. – Tak, codzienna norma może być niebezpieczna, ale niebezpieczniejszy może być chyba brak normy …
– Amerykańscy lekarze doradzają zrobienie badań zwłaszcza w przypadku, jeśli tubka szybko się skończyła. – Ale gdzie ja mam zanieść tą pastę do badań, a może tubkę, to by nawet miało sens, zbadać czemu tak szybko się skończyła.
-Uważają oni, że nadużycie tego środka może mieć poważne konsekwencje dla układu nerwowego. – Tu się zgodzę, nadużycie badań tubek po paście do zębów może skutkować paranoją. Możemy maniakalnie podejrzewać że producenci nie dolewają pasty do tubek, dlatego tak szybko się kończą – teraz rozumiem, czemu zalecają zaniesienie tuby do badania, ale to chyba fabrycznie zamkniętą tubę powinni kazać badać …
Pogubiłem się …
Na koniec pytanie za 10 pkt odnośnie umieszczania takich zajebistych newsow:
Czy admin:
a/jest głupi
b/jest leniwy
c/uważa swoich czytelników za idiotów
http://odkryj.wolnemedia.net/search.php?PHPSESSID=00149fb26b077f3f4b84e557045232dc&search=fluor
@agama
kolega powyżej nie słyszał o szkodliwości fluoru
(pewnie przedawkował pastę 😀 )
dr Jerzy Jaśkowski o fluorze w pastach do zębów i wodzie:
http://idb.nowyekran.pl/post/64159,wspolczesna-medycyna-dr-jerzy-jaskowski-cz-ii
Właśnie, drogi Adminie, prosimy, nie obniżaj poziomu takimi newsami. Taka informacja jest nic niewarta, a nawet gorzej – naraża nas, czytelników, na stratę czasu i nerwów.
@cichy_37
Myślę że chodzi nie tylko o fluor, ale również glicerynę.
cytuję:
“Pasty do zębów uniemożliwiają remineralizację szkliwa. Głównym składnikiem past do zębów jest kleista, lepka gliceryna, która pokrywa szkliwo przez co uniemożliwia naturalną remineralizację składnikami mineralnymi zawartymi w ślinie. Gliceryna jest TAK lepka, że jej warstwa zanika dopiero po ponad 20 dokładnych przepłukaniach ust (w przypadku mydła po 2). Nie wierzycie ? Można to łatwo sprawdzić : rozsmarujcie na powierzchni umywalki trochę pasty do zębów, a następnie spróbujcie ją spłukać strumieniem wody podobnym do tego, którym płuczecie zęby. Powierzchnia zębów jest podobna do powierzchni ceramicznej umywalki, pasta podobnie silnie do niej przywiera. Oblepione gliceryną szkliwo nie może absorbować jonów ze śliny i remineralizować. Zawartość wapnia i fosforu w jedzeniu pozwala na remineralizację zębów, ale pod warunkiem, że są one czyste.”
źródło: http://mydlarnia-tuli.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=66&Itemid=61
pozdrawiam
http://www.herbapol.com.pl/pl/items/index/group_id:2
Przepraszam za linka wyżej, ( http://www.herbapol.com.pl/pl/items/index/group_id:2 )chodziło mi o stare pasty do zębów z tej firmy Herbapol a z tego co widzę po tej stronie, mogło mi się przewidzieć. wiec zostaje nam, jak pare popiołem szlifować zęby 🙂