Obama poparł kontynuację Guantanamo

Opublikowano: 10.01.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 564

STANY ZJEDNOCZONE. Prezydent Barack Obama podpisał 7 stycznia ustawę o obronności, która w praktyce uniemożliwi zamknięcie więzienia wojskowego w Zatoce Guantanamo na Kubie. Zgodnie z nią podejrzani przetrzymywani w tym miejscu nie będą mogli być przewożeni na terytorium USA, gdzie mogliby zostać postawieni przed sądem i mieć normalny proces.

Jak podał portal presstv.ir, Obama podkreślił, że nowe prawo jest ważne dla finansowania wojen w 2011 roku i dlatego je podpisał, pomimo obiekcji, jakie ma w związku z nim.

Prezydent jeszcze jako kandydat do urzędu w czasie kampanii wyborczej obiecał zamknąć więzienie w Guantanamo, odpowiadając w ten sposób na zarzuty ze strony obrońców praw człowieka i międzynarodowe potępienie złego traktowania więźniów, którzy przez całe lata są przetrzymywani w złych warunkach bez formalnego postawienia im zarzutów.

Więzienie w Guantanamo zostało założone w 2002 roku przez administrację George’a W. Busha. Od rozpoczęcia wojny w Afganistanie 7 października 2001 roku prawie 800 zatrzymanych zostało do niego przewiezionych. W więzieniu pracuje łącznie 1100 żołnierzy armii lądowej i marynarki wojennej. Więźniowie są przetrzymywani w dziewięciu osobnych obozach. Inspektorzy Czerwonego Krzyża i uwolnieni więźniowie opisują stosowane tam tortury, w tym pozbawianie snu, bicie i umieszczanie w małych, chłodnych celach. Aktywiści praw człowieka zwracają uwagę na to, że bezterminowe pozbawianie wolności także stanowi formę tortury.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. crc 10.01.2011 08:21

    Ktoś jeszcze wierzy w obietnice tego obłudnika ;>?

  2. Razjel666 10.01.2011 13:05

    kurde… nawet Bush tak nie jechał po bandzie jak ten gostek

  3. m4t3k 10.01.2011 18:19

    No czego innego można się spodziewać po laureacie pokojowej nagrody Nobla…

  4. gosienka 12.01.2011 14:07

    Witam. Tak bardzo sie cieszylam, ze Obama wygral wybory. Mialam nadzieje, ze skonczy z wojnami, bo duzo mowil o milosci Boskiej. Zawiodlam sie strasznie.Zycze mu z calego serca, zeby odszedl na urzad nie majacy zadnego wplywu na istoty zyjace.

  5. Hanah 12.01.2011 14:23

    @gosienka
    Gdybyś jeszcze przed wyborami obejrzała film pt: “Człowiek stojący za obamą” albo “obama – wielkie oszustwo” to nie cieszyłabyś się, że wygrał wybory, ani nawet, że kandyduje!

    Ludzie dali się nabrać na obietnice obamy tak jak większość Polaków na obietnice tuska! Według dzisiejszych nowych zasad polityków – jak coś obiecują, to można być pewnym, że właśnie tego nie zrealizują.

    Można powiedzieć, że jedynym prawdziwym prezydentem USA był J.F.Kennedy, cała reszta to tylko banda i nie należy się spodziewać, że coś się zmieni w tym kierunku. Prezydenci, politycy to tylko marionetki w rękach “władców świata” – by coś zmieniło się na lepsze musiano by we większości krajów na świecie przeprowadzić jednoczesny pucz i obalić rząd światowy, inaczej – będą tylko coraz to nowsze ich przydupasy.

  6. Ciemnogrodzianka 12.01.2011 15:34

    Hanah – wydaje mi się,że od pocz.XXw.prezydenci Ameryki pozostają pod wpływem “światowego rządu”. Cezurą mogłaby być decyzja odejścia od parytetu złota. Może prez. J.F.Kennedy chciał się owemu “rządowi” przeciwstawić i dlatego zginął ?

  7. Ciemnogrodzianka 12.01.2011 15:39

    Komentowanie osoby Baraka Obamy i jego poczynań,jest stratą czasu;oby Amerykanie wyciągnęli konstruktywne wnioski i kolejny raz nie wybrali tego ciemnoskórego szarlatana.

  8. cergov 12.01.2011 16:24

    Masz absolutną rację, Ciemnogrodzianko,tylko zgodnie z tym co napisałaś odrobinę wcześniej, nie ma żadnego znaczenia kto będzie prezydentem, póki całkowicie nie zmieni się system

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.