Liczba wyświetleń: 1579
Co dziesiąty Europejczyk płaci zbyt dużo za czynsz. Inicjatywa obywatelska chce to zmienić, ale potrzebuje poparcia miliona osób.
Obywatele krajów Unii Europejskiej mogą podpisywać się pod inicjatywą sprzeciwiającą się horrendalnym czynszom. „Nie możemy zostawić Europy rynkom finansowym i liberałom gospodarczym” – mówi Reiner Wild z Niemieckiego Związku Lokatorów. Stowarzyszenie to razem z DGB, niemiecką organizacją zrzeszającą związki zawodowe, popiera inicjatywę obywatelską sprzeciwiającą się wygórowanym czynszom.
Inicjatywa ma rok na zebranie co najmniej miliona podpisów Europejczyków z przynajmniej siedmiu krajów UE. W samych Niemczech podpis musi złożyć minimum 72 tys. osób. Jeśli inicjatorzy do 18 marca 2020 r. zyskają poparcie miliona osób, ich żądaniami będą musiały zająć się Komisja Europejska i Parlament Europejski. Ta pierwsza musi wtedy zaproponować sposób realizacji postulatów.
„W całej Europie spekuluje się w niewyobrażalny sposób prawem człowieka do mieszkania” – mówi rzeczniczka inicjatywy obywatelskiej, Austriaczka Karin Zauner-Lohmeyer. „W efekcie opłaty za mieszkania za bardzo obciążają mieszkańców UE, zmuszają ich do opuszczania miast, a w najgorszym przypadku stają się przyczyną bezdomności. – Europa znalazła się w głębokim kryzysie mieszkaniowym” – podkreśla.
Według danych Eurostatu ok. 52 mln Europejczyków (czyli 10,4 proc.) płaci zbyt wysoki czynsz. Na opłaty związane z mieszkaniem przeznaczają ponad 40 proc. swoich dochodów. W Polsce ta sytuacja w przypadku wynajmu mieszkań wygląda jeszcze gorzej.
Zdjęcie: Arcaion (CC0)
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Mam nadzieję. że poparcie przekroczy oczekiwania.
Amerykańskie i europejskie QE zasiliły różnego rodzaju fundusze niewyobrażalną ilością wirtualnej kasy, która trafiła do najgorszego sortu lichwiarzy mieszkaniowych. Blokują oni nowe inwestycje po to aby ceny szybowały. Posiadają już tak duży zasób mieszkań, że podażą ustalają ceny, które w Europie przekroczyły już granice rozsądku a ludzie jak barany dają się obdzierać ze skóry i prawa do mieszkania. Działają w ogólnym interesie banksterów, dla których im drożej tym lepiej , bo odsetki, marże, prowizje, opłaty są wtedy wyższe. Co na ty Polacy?
w Polsce 2/3 dochodów na czynsz idzie
Taaa, a jak przyjmą taką regulację, to niedługo później firmy deweloperskie zaczną prosić o pomoc państwa, bo im się rachunki nie zgadzają i koszty budowy i administracji przekraczają, dochody z wynajmu i czynszu. I tak to się będzie kręciić. Taka ingerencja nigdy nie przyniosła nic dobrego i nigdy nie przyniesie nic dobrego.
Przyczyny wysokich cen tkwią zupełnie gdzie indziej, po pierwsze w wysokich kosztach (tylko w ciągu roku materiały budowlane zdrożały o 15%), po drugie w wysokim opodatkowaniu (Jeśli ktoś ma więcej niż jedno mieszkanie w Polsce ma być opodatkowany jak prowadzenie działalności gospodarczej), nie wspomnę już o przepisach ochronnych, które są OK, ale nie proponuje się w zamian żadnych rekompensat, czyli lokator może mieszkać w mieszkaniu, które niszczeje, i nie zarabia na siebie.
Dodam jeszcze bardzo niskie stopy procentowe, które zniechęcają ludzi do standardowego oszczędzania, tak że wiele osób inwestuje w mieszkania na wynajem, bo zwrot bywa wyższy niż lokata w banku, a taki popyt też winduje ceny mieszkań.
Czynników jest pewnie bardzo bardzo dużo, a ja wymieniłem zaledwie wierzchołek góry lodowej.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Na koszty wynajmu zdecydowany wpływ ma wysoki czynsz spółdzielni/wspólnot (fundusz remontowy, woda, śmieci i sam czynsz) oraz bardzo wysokie koszty zakupu nieruchomości. Rentownośc najmu w dużych miastach oscyluje średnio w granicach 4 – 5%. Pytam się: kto powinien w takim razie ponieść koszty obniżki czynszu? Mam nadzieję, że ta inicjatywa roszczeniowego plebsu upadnie. Może niech lepiej skierują swoje żale do Panstwa, dlaczego ono powoduje takie czynsze, pompując bańkę na rynku nieruchomości (wzrost cen = obniżka rentowności albo wyższy czynsz) niskimi stopami procentowymi i wysoką inflacją (ucieczka kapitału w mury, wysoki koszt remontów itd.)? Ludzie nie widzą kto w istocie powoduje najwięcej problemów, bo mózgi przeżarł im już socjalistyczny robak.