Liczba wyświetleń: 1570
Policja w Katmandu musiała rozpędzić demonstrację przeciwników obecnego rządu. Wyszli oni na ulice w proteście przeciwko znacznemu podniesieniu cen benzyny, który może przyczynić się do dalszego wzrostu cen. Od kilku miesięcy Nepalczycy ubożeją z powodu najwyższego od kilku lat poziomu inflacji.
https://www.youtube.com/watch?v=ZLHHHZxoTp4
Państwowy koncern Nepal Oil Corporation ogłosił w poniedziałek nowe stawki za litr benzyny oraz litr oleju opałowego. W tym pierwszym przypadku ceny wzrosną o blisko 12 proc., natomiast w drugim o 16 proc. Firma tłumaczy, że podjęła taką decyzję z powodu sytuacji mającej miejsce na światowych rynkach paliw.
Z polityką koncernu nie zgadza się nepalska opozycja. Na ulice tamtejszej stolicy wyszli więc młodzi działacze Narodowego Wolnego Związku Studentów (ANNFSU) oraz Komunistycznej Partii Nepalu (Centrum Maoistów). W trakcie ich demonstracji doszło do starć z policją, która rozgoniła protestujących przy pomocy gazu łzawiącego i kijów.
Nepalczycy obawiają się dalszego wzrostu cen żywności właśnie w związku z nowymi stawkami za benzynę i olej napędowy. Już w połowie maju inflacja wynosiła 7,87 proc., czyli osiągnęła największy poziom od sześciu lat. Powoduje to oczywiście dalsze ubożenie i tak niezbyt zamożnego społeczeństwa.
Na podstawie: MSN.com/pl-pl, Thaipbsworld.com
Źródło: Autonom.pl
Wczoraj w Monachium spalono 8 policyjnych busow, z pelnym wyposazeniem do ochrony szczytu G-7. Poza tym odbyly sie kilkudziesieciotysieczne demonstacje przeciwnikow szczytu.
Tunele zablokowane, studzienki odplywowe zaspawane, od rana do wieczora huk ciezkich wojskowych helikopterow.
A w polskich mediach ani slowa o tym.
Nigdzie o tym nie słyszałem – ale po Twoim komentarzu sprawdziłem i napisałem newsa:
https://wolnemedia.net/w-niemczech-splonelo-8-policyjnych-busow/
Wczoraj w prasie o tym nie bylo, trabili tylko w radio. Za niedlugo przyniose sobie swieza prase to zobacze.
W dzisiejszej prasie nie ma duzo szczegolow, wczoraj w radio podawali wiecej.
A tak sie zastanawiam dlaczego naszym wladzom, zalezy na utajnianiu takich informacji? Mysle ze trzeba by sie spytac masy, on ma bliski kontakt ze sluzbami.
Przecież to oczywiste. PiS nie chce, by obywatele w Polsce protestowali, więc wycisza takie informacje w mediach, aby ich nie zainspirowały. Poza tym ludzie mogliby za dużo myśleć o kryzysie energetycznym i dojść do ważnych wniosków.