Nasz wszechświat musiał się z czegoś uformować

Opublikowano: 02.09.2022 | Kategorie: Nauka i technika, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1212

Według Modelu Standardowego wszechświat powstał po Wielkim Wybuchu. Technicznie oznacza to, że możemy prześledzić kosmiczną historię aż do Wielkiego Wybuchu. Ale jeśli skutki mają przyczyny, co spowodowało wielki wybuch? Co istniało przed wszechświatem?

Pytanie o to, co istniało przed wszechświatem, jest w pewnym sensie pozbawione sensu. Podczas gdy skutki we wszechświecie mają przyczyny, wszechświat jako całość może ich nie mieć lub ich nie potrzebować. Ale to brzmi dość dziwnie.

Istnieje jednak alternatywna hipoteza zwana modelem „cyklicznego wszechświata”. Stwierdza, że ​​nasz wszechświat jest częścią serii wszechświatów. Nasz wszechświat obecnie się rozszerza, a jeśli tak będzie dalej, to będzie się rozszerzał w nieskończoność. Ale co, jeśli w pewnym momencie wszechświat zacznie się kurczyć? Będzie się kurczyć, aż osiągnie nowy gorący, gęsty stan, po którym nastąpi nowy wielki wybuch.

Cykliczny wszechświat nie potrzebuje początku. Zawsze był, zawsze jest i zawsze będzie. Jednak ten model nie jest pozbawiony problemów. Jednym z głównych jest problem entropii. Entropia jest miarą nieporządku w systemie i zgodnie z prawami termodynamiki nigdy się nie zmniejsza. W prostym, cyklicznym modelu wszechświata entropia dowolnego konkretnego wszechświata musi być przynajmniej nieco większa niż jego wszechświata macierzystego.

Tak więc, jeśli wszechświaty przechodzą w nieskończoną przeszłość, to obecny wszechświat będzie miał nieskończoną entropię, co nie jest prawdą. Oznacza to, że musiał istnieć jakiś początkowy wszechświat o niskiej entropii i w naszym rozumowaniu wróciliśmy do początku.

Istnieje jednak sposób na obejście tego problemu. Wszechświat może mieć wspólny współczynnik skali. Jeśli ten współczynnik skali wzrasta z każdym wszechświatem, problem entropii znika. Co ciekawe, ten współczynnik skali jest niezmienny. Oznacza to, że nie zmienia wyglądu wszechświata. Każdy wszechświat może być dwa razy większy od poprzedniego, ale wszystko w nim jest skalowane przez ten sam czynnik.

Jeśli podwoisz dochód każdej osoby na planecie, podwoisz również wartość wszystkiego. To znaczy, tak naprawdę nic się nie zmieniło. Ten konformalnie niezmienny czynnik skali pozwolił na istnienie cyklicznego wszechświata bez początku. Każdy wszechświat ma powód, ale nowe badanie wykazało błąd w tej hipotezie.

Zespół naukowców badał matematyczną strukturę modeli cyklicznych wszechświatów w ramach ogólnej teorii względności i odkrył, że w przeszłości wszystkie były geodezyjne niekompletne. Innymi słowy, w ramach ogólnej teorii względności niemożliwe jest prześledzenie wszechświata takiego jak nasz w nieskończonym cyklu wszechświatów. Przed naszym wszechświatem mogła istnieć ogromna liczba wszechświatów, ale pierwszy wszechświat i tak musiał istnieć.

Tak więc cykliczny model wszechświata może ujawnić przyczynę pojawienia się naszego wszechświata, ale tylko spycha problem początku na dalszy plan. Nawet jeśli nasz wszechświat nie był pierwszy, oznacza to, że jakiś wszechświat istniał przed nim. Jak zauważają autorzy opracowania, ich praca nie ma zastosowania do konformalnej cyklicznej kosmologii zaproponowanej przez Rogera Penrose’a. W tym modelu skala każdego wszechświata jest nieskończenie większa niż w poprzednim cyklu. Autorzy planują rozważyć ten model w kolejnym badaniu.

Ilustracja: geralt (CC0)
Źródło: InneMedium.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. Szwęda 02.09.2022 17:15

    Jak zwykle wszelkie spekulacje na temat tzw. wszechświata są całkowicie jałowe, i jedyna z tego korzyść to ćwiczenia umysłu w połączeniu z wyobraźnią, co jest zapewne korzystne dla kondycji intelektualnej człowieka i na dłuższą metę może nawet zapobiega demencji. Ale trzeba sobie powiedzieć jasno: nie wiemy nic na temat początku wszechświata (o ile taki w ogóle istniał) i pewnie nigdy się nie dowiemy.

  2. MrMruczek 03.09.2022 02:06

    Zadawanie pytania co poprzedzało Wszechświat nie ma sensu, ponieważ dopiero w momencie Wielkiego Wybuchu, a dokładniej pod koniec okresu inflacji Wszechświata, pojawiły się przestrzeń i czas. Nie ma sensu doszukiwać się czegokolwiek przed WW, bo czas jeszcze nie istniał, a co za tym idzie nie istniały ani przyczyna, ani skutek.
    Nasze umysły działają w logice rosnącej entropii, co zmusza nas do zakładania iż każdy moment rzeczywistości jest skutkiem zaistnienia chwili poprzedzającej. Tyle, że w stanie zerowej entropii nie da się określić stanu poprzedzającego, ponieważ nie da się pomniejszyć entropii, która ma wartość 0!
    W matematyce odpowiednikiem jest zbiór liczb naturalnych, czyli wszystkich całkowitych liczb dodatnich i tej jednej specjalnej – zera.

  3. Fenix 03.09.2022 07:33

    1 to świadomość , myśl tworzy . Zero, a w nim wszystko , doświadczenie, i nic, wszystko bez znaczenia. -1 mniejsze i większe od ” 0″ mniejsze i większe od 1+ . Perspektywa i przestrzeń a tym czas.

  4. MasaKalambura 03.09.2022 12:11

    I najważniejsze. Opisu stanu sprzed wybuchu istnienia nie możemy dokonać z pomocą języka działającego wyłącznie w warunkach po wybuchu, nierozerwalnie splątanego z warunkami po wybuchu i nie znającego warunków przed. Takiego aktu dokonać by można wyłącznie po opuszczeniu układu czasoprzestrzennego, czego umiemy dokonać wyłącznie po zawieszeniu mechanizmów umysłu i zawieszeniu dialogu wewnętrznego. A to z kolei znowu uniemożliwia opisywanie.

  5. Szwęda 03.09.2022 19:15

    Fenix, 0*∞=1

  6. MasaKalambura 04.09.2022 00:49

    Szwęda, niemal genialnie wyjaśniasz również mój post.

    Pozbawienie numerów ich jednostek (fizyki do matematyki) jest właśnie opisem aktu oddzielenia istnienia od jego opisu.

    Niemalże da się zerknąć za, ale wymaga to znacznych pokładów energii intuicji.
    Światła duszy.

    Przeskakując z dziedziny na dziedzinę, na chwilkę tracimy możliwość opisu. I ta bezmyślność daje króciutki (bo pozbawiony cech czasu) wgląd w Tam. (Pozbawiony cech czasu, bo może być też bezgranicznie długi. Bez znaczenia jest to dla bezczasowców)

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.