Liczba wyświetleń: 1872
Najnowsze badania dowodzą, że osoby przepracowujące się mają podniesiony poziom stresu w ciągu dnia, co w efekcie zwiększa szanse na choroby serca i zaburzenia psychiczne. Ale to nie wszystkie możliwe skutki pracowania w nadmiarze.
Badania przeprowadzone zostały na Uniwersytecie w Bolonii, pod kierownictwem prof. Cristiana Balducci we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Toronto i Kampanii. Opublikowane w „Journal of Occupational Health Psychology” badania wskazują, że nadmierna praca nie wpływa pozytywnie na nasz stan zdrowia.
Jak wskazują naukowcy, jedną z przyczyn ich badań było powszechne przekonanie, że pracoholicy wykonując swoją pracę, czują się spełnieni i zadowoleni. Jednak gdy ludzie pracują nadmiernie i kompulsywnie, postrzegając swoją pracę jako jeden z najważniejszych obowiązków, to przeradza się wkrótce w prawdziwą obsesję, która odbija się na ich zdrowiu psychicznym i fizycznym.
W celu zebrania odpowiednich danych 139 pracowników działów back-office, zatrudnionych na pełen etat, zostało zaopatrzonych w specjalne aplikacje, gdzie co 90 minut odpowiadali na pytania z kwestionariusza. „Zebrane dane pokazują, że pracoholicy mają średnio gorszy nastrój niż pozostali” – mówi prof. Balducci. „Nie wydaje się więc prawdą, że osoby uzależnione od pracy czerpią więcej przyjemności z aktywności zawodowej; wręcz przeciwnie, wyniki zdają się potwierdzać, że podobnie jak w przypadku innych form uzależnienia behawioralnego i od substancji, początkowa euforia staje się drogą do negatywnego stanu emocjonalnego, który przenika człowieka nawet w pracy”.
Badacze wskazują także, że oprócz powyższych objawów pracoholicy i osoby pracujące w nadmiarze często wykazują objawy lęków, a także spłaszczenie emocjonalne, zwane też emocjonalną obojętnością lub odrętwieniem emocjonalnym.
Źródło: FaktyiAnalizy.info
No, pokażcie ten artykulik naszym ,,januszom,, i ,,grażynom,, biznesu. Bedzie tylko rechot i zdanie: a co mnie to obchodzi chcesz kasy to tyraj…. Taka smutna prawda.
Żadne odkrycie. Kto doszedł do czegoś w zyciu swoją cieżką pracą, ten doskonale wie. Zdecydowanie podnosi się też poziom trójglicerydów i zlego cholesterolu. System na nas to wymusza.