Liczba wyświetleń: 2268
Microsoft opracował i opatentował technologię, która pozwoli na tworzenie chatbotów w oparciu o informacje o ludziach i ich parametrach biologicznych. Teoretycznie system może symulować komunikację z każdym.
Nowe technologie mogą radykalnie ulepszyć istniejące chatboty głosowe, które współdziałają z użytkownikami. W tym celu system będzie gromadził zdjęcia osób, nagrania ich głosów, wiadomości na portalach społecznościowych oraz e-maile.
Wszystkie te dane będą przetwarzane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Algorytm będzie w stanie niezawodnie naśladować styl komunikacji danej osoby w sieciach społecznościowych, a także budować modele mowy, które całkowicie go skopiują.
W szczególności system może służyć również do tworzenia botów do rozmów głosowych, które kopiują styl komunikacji zmarłych osób. W ten sposób w praktyce powstanie ich wirtualny klon, zdolny do komunikowania się, a nawet mówienia.
Microsoft ukrywa cel nowej technologii. Jeśli jest używany do tworzenia klonów zmarłych osób, wiele krajów będzie musiało zrewidować obowiązujące przepisy w zakresie, w jakim gwarantuje ono prywatność po śmierci.
Jednak technologię tę można również wykorzystać do tworzenia wirtualnych klonów żywych ludzi. Na przykład w Korei Południowej bohaterka popularnego programu telewizyjnego „Meet You” – Chang Ji-sung, której córka Nyon zmarła cztery lata temu, mogła ponownie „zobaczyć” swoje dziecko po tym, jak programiści stworzyli cyfrowy model dziewczynki i przekazali go w wirtualnym rzeczywistość, a nawet odtworzyli jej głos.
Później powstała makieta parku, po którym często spacerowały matka i córka, a potem Chang Ji-Song i Nyon chwilowo „spotkały się” w ramach programu telewizyjnego.
W wirtualnym świecie matka i córka spacerowały, świętując urodziny Nyona, a rozstając się, dziewczyna poprosiła matkę, aby już więcej nie opłakiwała jej śmierci. Podczas spotkania specjalne rękawiczki imitowały dotyk dziecięcej dłoni.
Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poprostu na tym mozna zarobic na programie odwazajacym nie tylko glos ale sposob mowienia, poglady itd. Wtedy mamy kontakt z zmarlym bez laczenia sie z zaswiatami 🙂
Problem polega na tym ze potrzeba syrasznie duzo pracy zeby stwozyc taka virtualna kopie czlowieka a napewno bedzie wieczna.
Wezmy takiego Alberta A. Gdyby byla taka jego kopia mozna by sie poradzic w wielu sprawach a tak nie ma go .