Liczba wyświetleń: 713
Wiele wskazuje na to, że podczas zbliżającej się wizyty w Polsce, kanclerz Niemiec poświęci część swojej wizyty na oddzielne spotkanie z opozycją. Co z tego może wyniknąć?
Spotkanie lidera państwa z opozycją kraju, w którym składana jest wizyta, to forma deklaracji, że sympatie wizytującego są co najmniej rozłożone po równo między obecnie rządzących a ich przeciwnikami. Spotkanie z Angelą Merkel odbędzie się w niemieckiej ambasadzie w Warszawie.
Liderzy polskiej opozycji mieli do wyboru: potraktować to spotkanie w taki sposób, by nie dać paliwa rządzącym do oskarżeń o „zdradę interesów narodowych” lub jako normalne spotkanie informacyjno-kurtuazyjne z najważniejszą osobą państwa sąsiadującego z Polską.
Władysław Kosiniak Kamysz z PSL wybrał tę drugą opcję, potwierdzając zaproszenie do niemieckiej ambasady oznajmił, że będzie chciał rozmawiać przede wszystkim o sprawach Unii Europejskiej, traktując Merkel jako ważnego polityka europejskiego. Natomiast Ryszard Petru z właściwą sobie bezpośredniością zakomunikował, że „rozmawiałby” o sprawach polskich, ale w dyplomatyczny sposób. Tym samym otworzył pole do spekulacji, w których lubuje się obecna władza, że opozycja spiskuje przeciwko rządowi z zagranicznymi ośrodkami.
Należy spodziewać się kolejnej fali teorii spiskowych, które nie pomogą stosunkom polsko-niemieckim.
Autorstwo: MW
Źródło: Strajk.eu
CUD zawsze miało słabość do polskiej 0ffozycji. Ciekawe czy tym razem będą fruwały walizki. Trzeba być ostrożnym aby nie dać sobie wcisnąć starych marek co wyszły już z obiegu. Poza tym to dobra okazja aby przypomnieć światu o NIEMIECKICH OBOZACH ŚMIERCI!!!! Mówisz nazista myślisz niemiec. Pozdrawiam
W sumie masz racje…Otoczenie ambasady powinno byc naszpikowane takimi transparentami, przypominajacymi „frau”, że jest niemka, i członkiem narodu, który wywołał 2 WŚ, dopuszczając sie niewyobrazlnych cierpień wielu narodów, i strat materilanych.
Frau przekaże im pieniążki na działalność „opozycyjną” w Polsce, jakie to piękne że osoba która doprowadza swój własny kraj na skraj wojny domowej dba o naszą demokrację.
Wizytując Polskę, niejaki p. Obama nie omieszkał spotkac się z p. Kaczyńskim, i dobrze… ale p. Merkel z 'opozycją’? brzydko pachnie, ciekawe, czy K’15 to dla p. Merkel również opozycja warta fatygi…
ona powinna z psychiatrą się spotykać
Kciuk w dół, buczeć i tupać !
@aloes
świetny pomysł …
już od lotniska powinny ją witać transparenty różnej treści trzymane przez łysoli w pasiakach i gdzie się nie pojawi sssru niemieckie (a nie nazistowskie ) obozy zagłady a pod ambasadą rekonstrukcja łapanki i egzekucji 😉 oj już by się żaden niemcajski ‘’redaktor’’ nie ‘’pomylił ’’ …
Przedstawcielem opozycji powinna być na tę extra okazję Grodzka