Liczba wyświetleń: 972
Po ostatniej próbie rakietowej, Korea Północna oficjalnie dołączyła do grona mocarstw atomowych. W piątek w Pjongjangu świętowano utworzenie własnych sił jądrowych, które mają stanowić przeciwwagę dla obecności wojsk Stanów Zjednoczonych w Azji Wschodniej.
W czwartek 28 listopada Korea Północna odpaliła nową rakietę balistyczną. Potencjalny zasięg pocisku Hwasong-15 wynosi ponad 13 tysięcy kilometrów, a zatem mógłby z powodzeniem dolecieć do Waszyngtonu. Analitycy zauważają, że Pjongjang dokonał na tym polu znaczącego postępu – najnowsza rakieta została odpalona z nowej mobilnej wyrzutni. Jej wielkość względem Hwasong-14 sugeruje, że mamy do czynienia z prototypem międzykontynentalnego pocisku zdolnego do przenoszenia wielu głowic nuklearnych.
Sukces rakiety Hwasong-15 już na drugi dzień został uczczony fajerwerkami i imprezą, w której wzięli udział żołnierze i cywile. Korea Północna oficjalnie powiadomiła o ukończeniu prac nad państwowymi siłami jądrowymi, które posiadają zdolność do ataku nuklearnego w dowolne miejsce na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Jak widać żadne międzynarodowe sankcje nie powstrzymały Koreę Północną przed osiągnięciem celu. Teraz Kreml powiadomił, że władze w Pjongjangu gotowe są na negocjacje z Amerykanami, ale tylko pod nadzorem Rosji. Rozwiązanie tego konfliktu będzie bardzo trudne, ponieważ USA nie chcą negocjować – zamiast tego regularnie organizują manewry wojskowe w Azji Wschodniej i domagają się likwidacji broni nuklearnej i rakiet balistycznych, na co przecież nigdy nie zgodzi się Korea Północna.
Autorstwo: John Moll
Yonhapnews.co.kr, Washingtonexaminer.com, Asia.nikkei.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Nie pozostaje nam nic innego jak pogratulować narodowi KRLD. 🙂
I mieć nadzieję, że nie postanowią rozsiewać promieni X w atmosferze i w przestrzeni kosmicznej i głęboko pod ziemią. Wraz z pierwiastkami promieniotwórczymi, które zdrowe nie są. I trują wiele lat.