Liczba wyświetleń: 1069
Naukowcy z Uniwersytetu Ben-Guriona w Izraelu opracowali innowacyjny sposób kradzieży danych z komputerów całkowicie odizolowanych od sieci.
Eksperci stworzyli program o nazwie „Fansmitter”, który kontroluje pracę CPU i wentylatorów w ten sposób, że w generowanych przez nie falach dźwiękowych zostają zakodowane dane binarne. Fale można przechwytywać za pomocą umieszczonego w pobliżu mikrofonu. Prędkość tej metody n ie jest oszałamiająca, gdyż wynosi zaledwie 900 bitów na godzinę. Wystarczy to jednak np. do kradzieży haseł.
„Za pomocą naszej metody udało się nam przekazać dane z odizolowanego komputera do mikrofonu w smartfonie znajdującym się w tym samym pokoju. Wykazaliśmy przydatność tej metody do transmisji kluczy szyfrujący i haseł na odległość od 0 do 8 metrów z prędkością do 900 bitów na sekundę. Metoda ta może zostać też wykorzystana do zdobycia danych z różnego sprzętu IT, który zawiera wentylatory” – czytamy w dokumencie przygotowanym przez uczonych z Ben-Guriona.
Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: eTeknix.com
Źródło: KopalniaWiedzy.pl
kolejny dowód na to, że tajemnice najlepiej przechowywać w głowie.
nasuwa się też, mało pocieszający względem powyższego zdania, wniosek, że „potrzeba matką wynalazków”
o tym sposobie czytałem 10 lat temu, ciekawe co jeszcze potrafią ?
napisać program który steruje prędkością wentylatora, potem taki w smartfonie który ją odczyta i zanalizuje, – nic wielkiego ! tylko jest mnóstwo niedomówień – ktoś musi taką aplikację całkiem nieświadomie wgrać, a ta musi wiedzieć co ma przekazywać, bo przecież wpisujemy mnóstwo rzeczy i tylko mała część to hasła, gdyby przekazywała wszystko to brakło by prędkości… antywirusy bardzo dobrze sobie radzą z tego typu keyloggerami, pomieszczenie musiało by być idealnie ciche, bo szumy aut z zewnątrz, wentylator, klimatyzacja, radio i mnóstwo innych rzeczy zagłuszy wentylatorek z komputera, dodatkowo dźwięk owego musiałby być dostatecznie głośny, a użytkownik wyjątkowo głuchy żeby nie zareagował na mocno specyficzny dźwięk z komputera, no i rzecz jasna musi mieć smartfona którego położy w pobliżu komputera… To wszystko powoduje, że jest to wynalazek wręcz nieprzydatny. Autorom projektu zalecam trochę poczytania na temat Kali Linux.