Liczba wyświetleń: 904
Konflikt między Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną odżył na nowo po tym jak hakerzy zaatakowali wytwórnię filmową Sony Pictures. Ze strony obu krajów pojawiają się coraz ostrzejsze pogróżki, które nie sprzyjają negocjacjom i prowadzą jedynie do eskalacji napięcia.
Pod koniec minionego roku, Barack Obama oskarżył Koreę Północną o cyberatak na Sony Pictures. Wszyscy oczywiście uwierzyli amerykańskiemu prezydentowi, choć Kim Dzong Un utrzymywał że jego kraj nie ma nic wspólnego z atakiem i proponował nawet pomoc w dochodzeniu, którą USA i tak odrzuciły, zgodnie ze słynnym powiedzieniem Obamy: „Nie negocjujemy z terrorystami”.
Zapewne wielu z nas mogło się zastanawiać skąd USA wie, że to Korea Północna dokonała tego cyberataku? Gazeta New York Times powołując się na przedstawicieli amerykańskich władz oraz dokumenty, które wyciekły z Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) stwierdziła jakiś czas temu, że wywiad Stanów Zjednoczonych jeszcze w 2010 roku zinfiltrował północnokoreańskie sieci komputerowe. Dzięki temu udało się rzekomo ustalić, że za cyberatakiem na Sony Pictures stoi właśnie Korea Północna.
Należy zaznaczyć również, że całkiem niedawno Kim Dzong Un dał Obamie propozycję, według której Korea Północna zakończy wszelkie testy nuklearne, jeśli Stany Zjednoczone wraz z Koreą Południową zrezygnują z kolejnych manewrów wojskowych. Jak można się domyśleć, Barack Obama, który przecież nie negocjucje z terrorystami, odrzucił propozycję i oświadczył iż Korea Północna jest najbardziej odizolowanym, karanym i hermetycznym krajem na Ziemi, ale ostatecznie internet dotrze do tego kraju a reżim upadnie.
Kim Dzong Un odpowiedział podczas przeprowadzonych niedawno manewrów wojskowych, że w takiej sytuacji nie będzie negocjował ze „wściekłymi psami”, które otwarcie mówią o upadku jego rządów. Dodał również, że jego kraj jest gotowy na każdą wojnę, w tym również nuklearną. Jego wypowiedź rzeczywiście może wydawać się ostra i prowokująca, ale należy się również zastanowić czy zachowanie Baracka Obamy w takiej sytuacji jest lepsze?
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: cubiclane.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
@marioelche1971
Atak na Koreę Płn. ma sens (dla USA) bo niedawno odkryto tam ogromne złoża metali ziem rzadkich, które będą wydobywane przez Koreańczyków i Rosję. Usa nie mają złóż metali ziem rzadkich a największe na świecie mają Chiny które teraz robią co chcą, a utrzymują wysoką cenę. W Korei są jedne z największych złóż na świecie. Usa idą na wojnę tam gdzie są surowce.