Liczba wyświetleń: 3258
Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok ws. środków tymczasowych nakładanych przez TSUE i ich stosowania w sprawach dotyczących ustroju sądów.
TK uznał, że stosowanie nakładanych przez TSUE środków tymczasowych w sprawach, dotyczących ustroju sądów, jest niezgodne z polską konstytucją. Wyrok zapadł większością głosów. „Traktat o UE w zakresie jakim TSUE nakłada środki tymczasowe odnoszące się do ustroju i właściwości polskich sądów jest niezgodny z art. 2, 7, 8 oraz art. 90 Konstytucji i nie jest objęty zasadami bezpośredniego stosowania” – oświadczył sędzia Stanisław Piotrowicz.
Wyrok zapadł po tym, jak z wnioskiem do TK wystąpiła Izba Dyscyplinarna SN. Trybunał Konstytucyjny miał zbadać, czy Polska musi bezwzględnie przestrzegać środków tymczasowych, nakładanych przez TSUE. „W wydanym dziś (w środę) postanowieniu wiceprezes Trybunału Rosario Silva de Lapuerta, uwzględniła wszystkie wnioski Komisji (Europejskiej) do czasu wydania ostatecznego wyroku. (…) Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego” – głosi decyzja TSUE. 8 kwietnia 2020 roku TSUE wydał postanowienie zobowiązujące Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów. TSUE nakazał Izbie Dyscyplinarnej SN powstrzymanie się od działania na wniosek złożony przez Komisję Europejską.
Komentując decyzję TK, politycy opozycji podkreślają, że takie działania wyglądają jak torowanie drogi do wystąpienia Polski z UE. „Pseudo Trybunał Konstytucyjny rękami byłego prlowskiego prokuratura utorował właśnie drogę do Polexit. Oślepione władzą PiS się jednak zagalopowało zapominając, że jesteśmy jednym z najbadziej pro-unijnych społeczeństw. Wolność zbyt dużo kosztowała” – napisał na „Twitterze” Robert Biedroń. W ocenie Donalda Tuska dzisiejsze orzeczenie TK pokazuje, że „Kaczyński ze swoją partią wychodzą z Unii”. „To nie Polska, tylko Kaczyński ze swoją partią wychodzą z Unii. I tylko my, Polacy, możemy skutecznie się temu przeciwstawić. Bo wbrew pisowskiej propagandzie, nikt nikogo w Unii nie trzyma na siłę”. Małgorzata Kidawa-Błońska nazwała orzeczenie TK „pseudo-TK to prawnym Polexitem”. „Prokurator stanu wojennego na rozkaz prezesa PiS wyprowadza Polskę z Europy. Dzisiejsze orzeczenie pseudo-TK to prawny Polexit, który bardzo źle skończy się dla Polski” – napisała Kidawa-Błońska na „Twitterze”.
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, komentując orzeczenie TK stwierdził, że Polska nie jest jedynym krajem UE, który uznaje nadrzędność swojej konstytucji nad prawem unijnym. „Czy widzimy panikę wokół Rumunii? Czy widzimy opozycję, która nakazuje organom UE karanie rumuńskiego państwa za to, że broni swojej suwerenności przed uzurpacją unijnych organów?” – powiedział Kaleta w rozmowie na antenie Polskiego Radia. Kaleta przytoczył też orzeczenie niemieckiego trybunału z 2009 roku, w którym stwierdzono, badając Traktat Lizboński, że UE na mocy Traktatu Lizbońskiego nie uzyskała kompetencji w zakresie sądownictwa. Jak zaznaczył wiceminister Kaleta, niemiecki trybunał wskazał, że organizacja systemu sądownictwa leży w kompetencji państwa członkowskiego. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że dzisiejsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stoi na gruncie ochrony polskiego porządku konstytucyjnego: „Żadne państwo nie może pozwolić sobie na to, aby organ obcy organizacji międzynarodowej miał władzę zawieszania organów państwa członkowskiego, suwerennego państwa, tak jak chciał to uczynić TSUE”. Szef resortu sprawiedliwości zaznaczył też, że „Trybunał Konstytucyjny wpisał się w linię orzeczniczą z ostatnich lat, zarówno polskiego TK, jak i innych trybunałów w Europie, które orzekały równie konsekwentnie”.
Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
To nie Polska wychodzi z Unii Europejskiej, to wychodzi Unia uzurpując sobie kompetencje nieuwzględnione w traktatach Unię ustanawiających.
Trybunał orzekł jak orzekł, z resztą dokładnie jak Trybunał za poprzedniego i jeszcze poprzedniejszego naczelnika sędziowskiego, bo Rzeczpospolita nie zrzekła się suwerenności. I koniec dyskusji.
A co chrzanią Targowiczanie, tego słuchać ani czytać i tak się nie da.
To oczywiste, że konstytucja stoi nad. Przecież UE to zbiór wolnych państw, czyli wolnych w stanowieniu swojego prawa. Tak jak jest dzielnica wolnych ludzi, to sami decydują o swoim życiu, a jak są w ośrodku, obozie, armii itd, to pewna grupa decyduje o większości ich czynności życiowych, jak to co jedzą, jak jedzą, kiedy jedzą, kiedy się myją itd. Dziwi mnie, że ktoś w ogóle może mieć wątpliwości i to nie tylko co do prawa narodowego ale do konstytucji.
@ Radek
Cyt: „Przecież UE to zbiór wolnych państw”
Tak się potocznie podaje, ale … podpisano tyle dokumentów (o których nawet się nie mówi), że znając ich treść można zwątpić. Proszę czytać do końca
—
Cyt: Dziwi mnie, że ktoś w ogóle może mieć wątpliwości … do konstytucji
To pora się obudzić – w ostatnich 2 latach złamano tyle razy Konstytucję, że głowa boli.
@ MasaKalambura
Cyt: „bo Rzeczpospolita nie zrzekła się suwerenności”
Naprawdę? To proszę poczytać o tym, że Polska jest KORPORACJĄ zarejestrowaną w chameryce (POLAND REPUBLIC OF) – nawet Morawiecki to potwierdza w wywiadzie na YT (a niezależnych źródeł znam 5 z kopiami dokumentów). Jako korporacja musi składać raporty, wykonywać polecenia ciała zarządzającego. Suwerenna Polska to mit dla niezorientowanych. Pewne rzeczy idą wielotorowo. Dalej pisał nie będę – liczę na Pana inteligencję po zapoznaniu się z ukrytymi faktami.
@ MasaKalambura
https://www.youtube.com/watch?v=3b3y_1uJWIA
https://www.youtube.com/watch?v=NlY8LCJfUBo
https://www.youtube.com/watch?v=NbL4L6QU5kA
https://www.youtube.com/watch?v=pWj8QuuASPQ
https://www.youtube.com/watch?v=GQuZWp55_c8
i jeszcze to:
https://www.youtube.com/watch?v=btEzNuVAZzs
Dgruzin, masz rację i racji nie masz. Owszem rządy po upadku PZPR, która z Polski czyniła własność CCCP, czyniły Rzeczpospolitą własnością USA, Niemców, Państwa Lichwiarzy i innych, mniej znanych. Jednak Polska to nie zdradliwy aparat państwowy. To my, naród. A nie przypominam sobie, byśmy głosowali za oddaniem nas w zarząd komuś innemu, niż my sami. Byśmy wstępując do Unii wyrażali chęć powołania nowego bytu państwowego. Nie wydaje mi się, by obowiązywały nas potajemne akty zdrady rządzących nami.
Jesteśmy suwerenni i jak ktoś chce naszą wolność odebrać, będziemy walczyć. Ja będę.