Liczba wyświetleń: 1279
Resort środowiska rozważa poparcie inicjatywy samorządowców, którzy domagają się wprowadzenia kaucji za plastikowe butelki. Miałaby wynosić 35 gr. Obowiązek płacenia za butelki PET obowiązuje w wielu krajach, m.in. w Niemczech, Holandii i na Litwie.
Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna, w Niemczech system działa od 2003 r., pozwalając na odzyskiwanie ponad 90 proc. butelek PET, co stanowi najwyższy poziom odzysku tej kategorii odpadów w całej Europie. Jest to możliwe głównie dlatego, że zwrot zużytych butelek odbywa się bezproblemowo. Można je np. wrzucić do któregoś z licznych automatów znajdujących się w supermarketach. Maszyna odczytuje z butelek kody kreskowe i wydaje paragon, z którym należy iść do kasy, gdzie można wypłacić pieniądze . Można też odliczyć podaną kwotę od zakupów. Zasady są więc analogiczne do reguł obowiązujących przy zwrocie szkła, choć w Polsce i ten system nie działa sprawnie – wiele sklepów domaga się okazywania paragonów za butelki.
Konsumentów czekają drobne podwyżki cen napojów, lokalne władze przekonują jednak, że z czasem zyskają i gminy, i mieszkańcy. Zdaniem Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Samorządowych wprowadzenie kaucji spowoduje „ograniczenie ilości odpadów z tworzyw sztucznych w pojemnikach i workach do segregacji odpadów komunalnych, co przełoży się na zmniejszenie częstotliwości ich odbioru, a tym samym obniżenie opłat z tytułu wytwarzania odpadów komunalnych”. OPOS przekonuje też, że zwiększyłby się poziom odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych. Gminy muszą w najbliższych latach osiągnąć określone poziomy odzysku. W grudniu 2015 r. opublikowano pakiet Komisji Europejskiej dotyczący budowania gospodarki o obiegu zamkniętym. Wyznacza on prawnie wiążące cele dotyczące odpadów.
Opakowania typu PET nazywane są przez organizacje ekologiczne najbardziej kłopotliwym odpadem XXI wieku. W lutym marszałkowie województw otrzymali od resortu środowiska projekt aktualizacji krajowego planu gospodarki odpadami, w którym postawiono wymóg osiągnięcia 50-proc. poziomu recyklingu odpadów w 2020 r. Zdaniem samorządów taki wynik jest nierealny.
Dotychczasowe regulacje zachęcające przedsiębiorców do recyklingu są nieskuteczne. Zgodnie z przepisami przedsiębiorcy wprowadzający produkty w opakowaniach mogą zawierać porozumienia z ministrem środowiska w zakresie stworzenia i utrzymania systemu zbierania, transportu, odzysku lub unieszkodliwiania odpadów, w którym może zostać zastosowany mechanizm kaucji. Porozumienia takie mogą być zawierane również w przypadku butelek PET. „Jednak żaden z przedsiębiorców wprowadzających produkty w opakowaniach do dnia dzisiejszego nie zdecydował się na zawarcie takiego porozumienia” – przyznaje Małgorzata Czeszejko-Sochacka z resortu środowiska.
Resort planuje na razie program pilotażowy na ternie jednego województwa.
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
No kurd3! W końcu!
Kiedy ci idio0ci w końcu zrozumieją tą oczywistą prawdę, że “śmieć” (jeszcze pożądany jako “produkt” 5 minut przed “zużyciem”) jest ZASOBEM.
W Polsce powinien być min. taki system ze skupem odpadów jak w Niemczech.
Poza tym – to nie żart – masa ludzi miałaby zajęcie i dodatkowy dochód (wyrywany korporacjom typu coca-pepsi etc. – chyba, że kolejny sprzedajny rząd obciążyłby kosztam społeczeństwo (!))
Do tego zrobiłoby się czyściej na ulicach.
To skandal, że dzieje się to tak późno. Nierobów dotychczas omijających ten temat powinno się oddać pod sąd.
PS. W Brazylii po wprowadzeniu takiego konkretngo obrotu “odpadami” masę ludzi z ubogich przedmieść wyszło na prostą.
Po wprowadzeniu takiego systemu jak w rzeszy odzysk będzie na poziomie 99% już w pierwszym miesiącu a pod koniec drugiego znikną butelki ze wszystkich kątów i najciemniejszych zakamarków a co w tym najlepsze i z lasów …
Jedyny sposób żeby nauczyć ciemniaków kultury ekologicznej to sprawić żeby się opłacała …
A jeśli i to nie wszystkich zachęci to zawsze znajdzie się ktoś kto chętnie wyłowi taką walutę i szybko ją upłynni …
Obawiam się jednak że ‘’nasi’’ będą chcieć taki system ‘’ulepszyć ‘’ po swojemu i jak zwykle wszystko spi….
Oj kochani forumowicze, to nie po to Platformersi zmieniali ustawę śmieciową (aby dać zarobić “swoim”), żeby teraz płacić zwykłym obywatelom za odpady.
Cała Polska przez rok się kłóciła na temat koloru kontenerów pod domem , kolorów worów na śmieci, tego jak ma być naliczana stawka( od domu, liczby mieszkańców , wieku itd), a tymczasem znajomi królika pootwierali intratne biznesy śmieciowe i na pewno nie pozwolą na zabranie im kasiorki.
Inne kraje jakoś potrafiły poradzić sobie z problemem śmieci bo zauważyły, że najłatwiejszym sposobem jest zapłata za odpady nadające się do recyklingu.
Jak by wyglądały polskie lasy gdyby taki pan “żulik” mógł dostać kasę za szkło, folię, tekturę, plastyk itd.