Liczba wyświetleń: 682
Samozatrudnieni i osoby na umowach cywilnych mogą należeć do związku zawodowego – potwierdza Międzynarodowa Organizacja Pracy na wniosek „Solidarności”. Przepisy uniemożliwiające w Polsce przynależność do związków zawodowych osobom zatrudnionym inaczej niż na umowę o pracę, muszą być zmienione.
Po niespełna roku od przesłania przez „Solidarność” skargi, MOP zaleca polskiemu rządowi zmiany prawa, które umożliwią zrzeszanie się w związki zawodowe wszystkim osobom zatrudnionym, łącznie z osobami samozatrudnionymi oraz zatrudnionymi na podstawie umów cywilnoprawnych. – „Taka opinia MOP bardzo nas cieszy. Rekomendacje MOP wskazują, że polskie przepisy pomijają wynikające z konwencji MOP prawo osób samozatrudnionych oraz zleceniobiorców do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych. Tym bardziej, że takie rozumowanie znalazło zastosowanie w statucie naszego Związku” – mówi Katarzyna Zimmer-Drabczyk, kierownik Biura Eksperckiego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarności”.
Międzynarodowa Organizacja Pracy w przesłanych do polskiego rządu rekomendacjach przypomina również, że ratyfikowana przez nasz kraj konwencja nr 98 chroni wszystkie osoby zatrudnione i ich przedstawicieli przed aktami dyskryminacji dążącymi do naruszenia wolności związkowej w dziedzinie pracy. Obowiązkiem rządu jest zapewnienia osobom zatrudnionym i ich przedstawicielom ochrony przed wszelkimi aktami dyskryminacji ze względu na przynależność związkową niezależnie od tego, czy osoby te mieszczą się w definicji pracowników przyjętej w Kodeksie pracy, czy też nie.
NSZZ „Solidarność” złożył skargę do MOP w sierpniu ubiegłego roku. W skardze zarzucono polskiemu rządowi naruszanie międzynarodowych standardów pracy (Konwencji 87) poprzez ograniczenie prawa do zrzeszania się w związkach zawodowych tylko wybranym kategoriom osób, tj. pracownikom. Problem w tym, że w polskim języku prawnym termin „pracownik” ma określoną w Kodeksie pracy, definicję. Mówi ona, że pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Taka definicja stosowana jest do wszystkich norm indywidualnego i zbiorowego prawa pracy. Tym samym prawa do organizowania pozbawieni są pracownicy zatrudnieni na umowy zlecenia, umowy o dzieło czy samozatrudnieni. Nie odzwierciedla to rzeczywistej sytuacji na krajowym rynku pracy, gdzie osoby zatrudnione na podstawie umów prawa cywilnego oraz samozatrudnieni stanowią znaczny odsetek siły roboczej.
Źródło: Nowy Obywatel
Oczywiście, że jest się z czego cieszyć. Będzie więcej kasy dla prezesów, ze składek!
I bardzo dobrze i niech będzie. A na siłę nikt nie zmusza do przystąpienia.
Prawo do zrzeszania się i prawo do strajku to podstawowe konstytucyjne prawa -bez tych praw nie ma też uczciwego rynku gdyż strony transakcji nie są partnerami.Tak jak wolnym rynkiem nie były umowy z pańszczyźnianymi chłopami.
Powinny istnieć tylko dwie strony, czyli pracownik i pracodawca. Bo tylko pracownik ma prawo decydować sam za siebie. Żadna grupa ludzi nie posiada jakiegokolwiek moralnego prawa do decydowania o innych. Tak samo związki zawodowe nie mają moralnego prawa decydować o pracy innych ludzi.
A jak ktoś nie potrafi sam o siebie zadbać i koniecznie musi mieć kogoś kto się o niego troszczy to niech przynajmniej nie narzeka, że został wyrzucony z pracy, bo należy do związków zawodowych i psuje firmę od środka.
Jak w ogóle ktokolwiek może być chroniony przed wyrzuceniem z firmy. Jakim prawem ktokolwiek narzuca mi kogo zatrudniam i zwalniam z pracy, skoro to podobno moja firma?
@Sebek W tym kraju to nic nie jest twoje, ani firma, ani ziemia, czy nawet drzewo na tej ziemi.
Sebku o tym co być powinno – to dziedzina czystej fantazji ludzie powinni być uczciwi i żyć dostatnio przyroda być czysta i wojen też nie powinno być.
Jakbyś to jednak chciał zrobić zakazać ludziom zrzeszania się?Może zakładania partii też i zrzeszeń/klubów sportowych gdyż każdy sam najlepiej zadba o swoje interesy ?Służbę zdrowia i policję zlikwidujmy jak złamiesz sobie nogę sam sobie udzielisz pomocy zrobisz prześwietlenie i założysz gips.Ludzie zawsze w swojej historii tworzyli wspólnoty i należy ten fakt zaakceptować.Nie można też przeginać w drugą stronę zmuszając do zapisywania się gdzieś ale wspólnoty istniały istnieją i istnieć będą.