Liczba wyświetleń: 1867
Jesteś dumny z bycia Polakiem? Czy odczuwasz honor mając świadomość swojego pochodzenia? Ja tak, jestem dumny z tego, że miałem ten dar, aby urodzić się tutaj, na tej, dla wielu, świętej ziemi. Miejsca, które jest geograficznym sercem Europy, miejsca, które jest również ostatnią twierdzą stojącą na straży wartości cywilizacji łacińskiej, podczas gdy zachodnia Europa upada pod jarzmem demoralizacji i degeneracji społecznej. To wielki honor być Polakiem!
Z badań wynika, że Ariowie, czyli Prasłowianie to autochtoniczny i najstarszy lud Europy o haplogrupie R1a1 Y-DNA. Badania te obaliły kłamstwo niemieckiego zaborcy o migracjach Słowian na tereny środkowej Europy w VI wieku, którzy rzekomo zasiedlali te ziemie po plemionach germańskich i celtyckich. Tymczasem badania międzynarodowego zespołu naukowców wykazały, że Ariowie to jest Słowianie, byli na tych ziemiach od 10 700 lat. A Polacy mają najwięcej słowiańskich genów, bo 51%. Druga jest Ukraina – 48%, Rosja – 47%, Litwa – 40%, Węgry 39%, Czechy – 30%.
Polska historia została zakłamana. Celowych kłamstw historycznych w temacie Słowian jest wiele, dlatego raz jeszcze podkreślmy, że historia Polski nie zaczyna się od Mieszka, choć skutecznie wmówił nam to niemiecki zaborca, usuwając niewygodne dowody. Jednak tak się składa, że w VI wieku Państwo Lechitów znajdowało się u szczytu swej potęgi. Niemcy dobrze to wiedzieli i dokładnie znali sukcesję naszych władców od VI wieku właśnie.
Czas wspomnieć o obrazie znajdującym się na jasnej Górze. Otóż obraz ten, jakimś cudem nadal funkcjonuje w przestrzeni publicznej i dostępny jest dla każdego zwiedzającego. Obraz przedstawia 52 portrety królów i książąt lechicko-polskich, począwszy od Lecha I do króla Augusta IV, czyli zawiera portrety i imiona 15 królów lechickich (od Lecha I do Mieszka). Lista ta, niepełna, pokrywa się z młodszymi kronikami, które omawiają dynastie polskich władców od VI wieku.
Spójrzcie…
Najkrócej rzecz ujmując: trzeba dopisać w oficjalnych podręcznikach do historii Polski, brakujące 2800 lat, mimo, że de facto odkrycia archeologiczne sięgają znacznie dalej, na przykład sensacyjne Bronocice z 3500 lat p.n.e. Zatem, skoro Lechia została założona przez Lecha Wielkiego 3800 lat temu (około 1800 roku p.n.e.), a znamy tylko 1000 lat naszej historii, rachunek jest oczywisty. Okrojono nam 2/3 dziejów, jeśli nie więcej. Najwięcej szkód poczynili zaborcy, ponieważ wcześniej szlachta orientowała się w zarysie dziejów Polski.
To już nie jest tajemnicą a mianowicie naukowcy potwierdzają, że wcześniejsza nazwa Polski to Lechia, są na to jednoznaczne dowody, można o tym przeczytać w wielu książkach i publikacjach naukowych. Przed katolicką Polską istniała Lechia, dziś ten fakt za wszelką cenę próbuje się zataić, zepchnąć w niepamięć. Chce się nam narzucić myślenie, że dopiero od momentu chrztu Polski nasz Naród tak naprawdę rozpoczął swoje funkcjonowanie.
Jednak to kłamstwo, chrzest Polski to ważne wydarzenie, ale nie można fałszować historii tylko po to, aby chełpić się tym religijnym wydarzeniem, nie może pewna grupa ludzi budować swojego autorytetu i mocy na tym wydarzeniu, gdyż wcześniej Polska, czyli Lechia istniała i miała się dobrze, było to Państwo silne i szanowane. Potęga Lechi przełożyła się na potęgę Polski. Oto fragment „Księgi sędziów” ze „Starego testamentu”, rozdział 15: „Wtedy Filistyni wyruszyli i rozbili swoje namioty w Judzie, a robiąc wypady, docierali aż do Lechi. Pytali ich mieszkańcy Judy: »Dlaczego nas atakujecie?«. A oni odpowiedzieli: »Przyszliśmy, żeby pojmać Samsona i postąpić z nim tak, jak on postąpił z nami«. Wtedy około trzech tysięcy mieszkańców Judy udało się do jaskini skalnej w Etam i powiedziało Samsonowi: »Czy ty nie wiesz, że Filistyni teraz nami rządzą? Coś ty zrobił?«. A on odpowiedział: »Postąpiłem z nimi tak jak oni ze mną.« A oni na to: »Przychodzimy, żeby cię związać i oddać w ręce Filistynów«. Rzekł im Samson: »Przysięgnijcie mi tylko, że nie zamierzacie mnie zabić«. Odpowiedzieli mu: »Nie, chcemy cię tylko obezwładnić i oddać w ich ręce, ale nie zamierzamy cię zabijać«. I związawszy go dwoma nowymi powrozami, wyprowadzili go z jaskini skalnej. Kiedy przybył do Lechi, Filistyni na jego widok zaczęli wznosić radosne okrzyki. Wtedy duch Boga zawładnął nim, a powrozy, którymi był skrępowany, stały się nagle jak spalone włókna lniane i opadły z jego ramion. Znalazłszy szczękę oślą, jeszcze świeżą, chwycił ją i zabił tysiąc mężów. I powiedział Samson: »Przebiłem ich oślą szczęką, oślą szczęką zabiłem ich tysiąc«. Wypowiedziawszy te słowa, odrzucił oślą szczękę, a miejsce owo nazwano Ramat-Lechi. Kiedy zaczął odczuwać pragnienie, modlił się tak do Boga: »Poprzez ręce twojego sługi, Ty sam dokonałeś tego dzieła ocalenia. Czyż dopuścisz, żebym teraz skonał z pragnienia albo dostał się w ręce tych nieobrzezańców?«. I rozwarł Bóg szczelinę, która się znajdowała w skale w Lechi, i wypłynęła z niej woda. Kiedy Samson ugasił pragnienie, ożywił się i nabrał nowych sił. Dlatego nazywa się to źródło: En-Hakkore [Powołującego]. Bije ono do dnia dzisiejszego w Lechi”.
Wielu antycznych kronikarzy jednoznacznie stwierdza, że Lechia to antyczna nazwa Polski z czasów jeszcze przed chrztem z roku 966. Polaków wcześniej nazywano wszędzie Lechitami – tureckie Lehce, węgierskie Lengyel, ruskie Lachy, serbskie Ledianin. Słowo Polacy zostało dopiero użyte po raz pierwszy w XV wieku, wcześniej używano słowa Polanie. Interesujący jest inny fakt, otóż Lechici przez sąsiednie narody uważani byli za panów, naród ludzi wolnych i szlachetnie urodzonych.
Polacy mają wolność i szlachetność w genach po swoich przodkach Lechitach, którzy istnieli długo przed narodzeniem Jezusa z Nazaretu. Wygląda na to, że Polacy to najstarszy lud Europy i jeden z najstarszych na naszym globie. To jest powód, dla którego od zawsze próbowano niszczyć Polskę i Polaków. Współczesne elity znają historię świata, nam podaje się zafałszowany jej obraz jednak Masoni wiedzą doskonale, jaka była prawda. Boją się Polaków, narodu Panów, władców i ludzi wybranych przez Boga. Drogi Czytelniku, Jestem dumny z bycia Polakiem a Ty?
Źródło: Eschatologia.pl
„…….stojaca na strazy wartości cywilizacji łacińskiej……..”.Człowieku który to pisałeś,czy ty zdajesz sobie sprawę co ty
piszesz??? Oczywiście ze jesteśmy dumni z naszej bardzo długiej i pięknej historii (ja jestem bardzo dumny) ale na
Boga nie łącz nas z „wartościami cywilizacji łacińskiej”.Według mojej wiedzy ta „cywilizacja”nic dobrego ludzkości nie
dala.Natomiast od początku i do dzisiaj niesie nieustające wojny, zbrodnie ludobójstwa,biede i rozpacz, tortury,itd. .
W imię tej „cywilizacji” (jako narzędzie pomyślnego realizowania) prawie 400 lat po Chrystusie wprowadzono oficjalnie
chrzescijanstwo,nastepnie islam (jako mocniejsza forma religii),katolicyzm, itd.
Dumny Polaku,pomysl,jaki procent Polaków ma pojęcie o naszych świętych przodkach Lechitach,Slowianach,Wandalach,
Scytach,naszych braci Galow,Teutonow,itd.Jaki procent Polaków ma pojęcie ze germanie to sztuczny twór a frankowie
i anglosasi nie są ludami europejskimi??? Dużo można pisać ale generalnie i krótko tak wyglada „cywilizacja łacińską”.
@Edward M
Z tego co wiem, autor jest głęboko wierzącym katolikiem.
Wydaje mi się, że może się mylić ws. cytatu z „Biblii” i jeśli pojawia się tam nazwa Lechia, to przez podobieństwo nazw, gdyż wątpię, by państwo Lechitów rozciągało się do Palestyny. Chyba, że historia Samsona także została przez żydów splagiatowana i dotyczy kogoś żyjącego np. w Turcji, na Bałkanach czy gdzieś indziej, bliżej terytoriów Słowian.
A niech nawet 100 tysięcy lat ma Lechia, to i tak jak widać zbliża się Jej nieuchronny kres, chociaż i tak zadziwia to, że kres ten trwa tak długo, odkąd Polską zaczęli rządzić niepolacy, odkąd to właściwie było? Zdaje się, że całe nieszczęście Polski czy Lechii zaczęło się kiedy wpuszczono do Niej całkowicie obce kulturowo, wierzeniowo itd plemię, którego nie chciały żadne ówczesne kraje, i zaczeło toczyć Polskę niczym gangrena albo co gorszego i toczy do dzisiaj dnia i chyba nas przetoczy doszczętnie.
Fantastycznym czynem jest mieszać Polski vel Lechicki naród i jego wielowiekową tradycję z łacińskim okupantem, któremu to zawdzięczamy genealogiczną amnezję i wymazanie naszego wielopokoleniowego dziedzictwa.
Dziś jesteśmy Polakami i tak jest od 1000 lat z lekkim okładem, kiedy to plemię Polan wzięło pod swoje zwierzchnictwo skonfederowane plemiona lechickie. Choć źródła historyczne są dość ubogie to skłaniam się ku poglądowi, że Lechia istniała na takiej zasadzie jak istniała Germania czy Prusy. Nawet jeżeli założyć, że mieliśmy przed Chrobrym i jego łojcem innych 'królów’ (spotkałem również podobną wzmiankę w germańskich źródłach, o dziwo) to potencjalne państwo, którym rządzili raczej nie miało zcentralizowanego ustroju. Prawdopodobnie przypominało luźną konfederację spokrewnionych rodów, zacieśniającą swe więzi w trakcie różnorakich wojen. Co było dość często spotykane pośród plemion pokroju Lechici.
Nasz rozwój kulturowy był na podobnym poziomie co wymienieni wyżej sąsiedzi i znacząco różnił się od łacińskiego (czytaj: rzymskiego) poziomu, z którym sąsiadowaliśmy, pośrednio lub bezpośrednio, a który z czasem nas podbił i upokorzył i zniszczył kulturę naszych ojców.
Ten fakt jakoś umyka rozumowaniu autora.
Zakładając, że poczet władców (na pewno nie królów, gdyż to łacińskie nazewnictwo, protogermańskie) przedmieszkowych jest prawdziwy (co jest jak sądzę bardzo prawdopodobne) to licząc 12 władców i dając im średnio tak po 30 lat rządów (czyli mocno zawyżając średnią) to wychodzi na to, że Lech, brat Czecha i Rusa władał gdzieś w okresie przełomu VI i VII wieku. Lech jak wiemy był założycielem Lechitów, gdyż wcześniej nasi przodkowie tworzyli wspólną i spójną grupę etniczną z ojcami dzisiejszych potomków Czechów i Rusów (w tym Rosjan jako ich kuzynów). Może VI wiek, tak jak autor pisze, był szczytem potęgi Lechitów, ale na pewno, przy powyższych założeniach był jego POCZĄTKIEM.
Dlaczego wymazano wiedzę o naszym pochodzeniu od Lecha i tożsamości jako Lechitów? Aby podkreślić majestat Mieszka, pierwszego łacińskiego vel chrześcijańskiego władcy. Tym samym gardząc wcześniejszymi władcami, jako pogańskimi i niegodnymi wzmianki.
Moment chrztu wyznacza początek istnienia państwa polskiego i polskiego Narodu i jest to ta sama cezura, która wyznacza ZAGŁADĘ lechickiego Narodu, jego kultury i struktur polityczno-społecznych, być może quasi-państwowych. Wiemy, komu to zawdzięczać.
W latach 1034-1038 wierni patrioci lechiccy próbowali przegonić vatykańską zarazę, ale niestety nie udało im się. Nasi ojcowie niszczyli kościoły, wrogie tradycji naszych przodków, a kler wypędzano lub mordowano. W łacińskich źródłach enigmatycznie się wspomina o tej 5 letniej wojnie („buncie”) domowej, która trawiła cały kraj, lakonicznie stwierdzając, że powodem była niezgoda na „nowe porządki”, która wynikła rzekomo z podsycania możnych.
Natomiast odnoszenie się do zapisów biblii żydowskiej tylko dlatego, że występuje tam podobno słowo, to powiedzmy delikatnie, lekko naciągane.
Sprawdziłem hebrajską wersję i rzeczywiście jest tam słowo „Lehi”. Tyle, że z kontekstu wynika, że te miejsce znajduje się tam gdzie zamieszkiwali Filistynowie. A ci zamieszkiwali w Gazie (dzisiejsza Palestyna) i okolicy.
Żydzi tłumaczą te słowo tak:
„Lehi = „szczęka”; miejsce w Judzie, które musiało znajdować się w Szefeli (równina w płd Izraelu), w pobliżu granicy górzystego regionu Judy; lokalizacja niepewna. Miejsce znane jest z tego, że Samson zabił tam 1000 mężczyzn szczęką osła.”
Jak długo nasi przedlechiccy przodkowie zamieszkiwali tereny dzisiejszej Polski to już osobna dyskusja. Być może faktycznie Pan Bóg stworzył pierwszego Słowianina (sory, 'Polaka’) jako pierwszego człowieka i od razu go umieścił tutaj, jak autor zdaje się sugerować.
A może skoro mamy aryjskie korzenie (choć moim zdaniem Ariowie to taka sama pochodna od naszych dalszych protoplastów w wielkim drzewie genealogicznym jak tzw. Słowianie) to zamieszkiwaliśmy początkowo tereny gdzieś indziej, a z czasem tu przywędrowaliśmy. Rozumiem germańską fobię i postrzeganie takich twierdzeń przez pryzmat teorii zaborców, to jednak, po pierwsze germańce też nie byli ani tu, ani nawet w Germanii pierwsi, a po drugie stanowią naszych kuzynów z wielkiego drzewa ludów indoeuropejskich.
Wszak jeżeli wracamy do Genesis, do początków stworzenia, wszyscy ponoć byliśmy i jesteśmy dziećmi pierwszego człowieka. Stworzeniem Boskim (na jego podobieństwo?). To skąd ta wzajemna nienawiść między narodami i chęć wywyższania się jednych nad drugich?
Jedni krzyczeli, że są narodem Panów i okraszali to jakimś Heil cośtam, a inni argumentują to byciem narodem wybranym.
Wszędzie te samo szaleństwo. Bóg tego świata zaprawdę doskonale WIEDZIAŁ co robi, gdy mieszał języki ludzkiej rasie.
„Fantastycznym czynem jest mieszać Polski vel Lechicki naród i jego wielowiekową tradycję z łacińskim okupantem, któremu to zawdzięczamy genealogiczną amnezję i wymazanie naszego wielopokoleniowego dziedzictwa.”
Panie Grohmanon,dziekuje bardzo za tak fantastycznie ujęcie „cywilizacji łacińskiej”.Pan tutaj „kluczy”według swojej
wiedzy.Ja te wiedzę mam inna dzięki temu ze dane mnie było trafić w życiu na ludzi którzy poświęcili dużo prywatnego czasu i pieniędzy i „dokopali się” do fascynujących dla nas potomków Lechitow ,Wandali,itd. zupełnie nam nieznanych
historii.Nie podejmuje się tutaj na obszerna dyskusje.Zycze Panu aby Pan spotkał w swoim życiu takich właśnie ludzi.
Pragnę tylko napomknąć ze jeśli Pan chce dociekać prawdy historycznej musi Pan koniecznie uwzględniać kataklizmy,
ktore jak się wydaje są cykliczne.Ostatni kataklizm miał miejsce w 1348 roku (25 stycznia).Zachęcam Polaków aby
naciskali na władzę celem dogłębnego wyjaśnienia co się wtedy wydarzyło (nie pozwólmy władzom aby nas dalej oszukiwały lub podawały jakieś bzdety typu dżumą).Przedostatni kataklizm miał miejsce w 672 roku,wczesniej miały miejsce kataklizmy tzw.dzuma Justyniana,a jeszcze wcześniej dżumą ateńska.Kataklizm przedostatni, tez ten ostatni mial
decydujacy wpływ na istnienie naszych przodków.Jestem przekonany ze nasz okupant nie będzie chciał nam to wyjaśnić ponieważ dla nich była to wyśmienitą sytuacja podboju w której trwają do dzisiaj.
Panie adminie,takiego bydlaka jak szweda niech Pan wywala.
Kilka lat temu chiński ambasador powiedział że Chiny szanują Polskę bo jej historia jest równie stara jak chińska, a dowody na kontakty z Chińczykami w czasach zaprzeszłych podobno są w chińskich kronikach.
A tu dla chcących zgłębiać temat, polecam cały kanał:
https://www.youtube.com/watch?v=pk3jKuswvHw
https://www.youtube.com/watch?v=zEita1_Bfag
Panie autorze szanowny
To bardzo miłe, że w obecnych tak wyjałowionych kulturowo czasach, ktoś nawiązuje do naszych pradziejów i tradycji. Ale bardzo proszę pisać przy tej okazji fakty oparte na zweryfikowanych badaniach naukowych, nie zaś plotki, i zwyczajne banialuki. Dzięki temu powyższy tekst nie różni się niczym od antysłowiańskich paszkwili jak książki Janickiego, Krydy itp.
Popełnia pan liczne błędy, może warto je wskazać aby utkwiło to w pamięci odbiorców:
– Słowianie to nie Ariowie, jesteśmy z sobą spokrewnieni, wywodzimy sie z jednego korzenia genetycznego. Mieliśmy bardzo podobną kulturę i system religijny, ale nie jesteśmy Ariami
– R1a nie jest najstarszą haplogrupą europejską. Ludy z ta Hg przyszły na teren Europy ok 11-15 tys pne. I nie byli to Słwoanie ani Ariowie. Lecz ludy z których dopiero ok III tys pne wyłonili się Ariowie i protosłowianie. Najstarsze ludy (genetycznie) w Europie to tzw, staroeuropejczycy Hg I1, I2, G2a
– Bronocice to kultura pucharów lejkowatych. Z perspektywy genetyki to nie byli Słowianie, najbliżej im to kultury trypolskiej (staroeuropejczycy+stepowcy)
Poza tym:
– którzy kronikarze starożytni utożsamiali Słowian z Lechią?
– którzy naukowcy utożsamiają Polaków z Lechią?