Liczba wyświetleń: 1005
Grafen znany jest z wielu niezwykłych właściwości, które mogą między innymi pozwolić na produkcję zwijanych w rolkę wyświetlaczy dotykowych a w wielu przypadkach, materiał ten może zastąpić krzem. Jednak jak wynika z pierwszych tego typu przeprowadzonych badań, grafen może mieć negatywny wpływ na zdrowie człowieka oraz na środowisko naturalne.
W pierwszym badaniu, zespół uczonych z Uniwersytetu Browna przebadał materiał pod kątem toksyczności w komórkach ludzkich. Jak się okazało, poszarpane krawędzie nanocząsteczek grafenu, które są bardzo ostre i niezwykle mocne, łatwo przebijają się przez błony komórkowe w ludzkiej skórze i w płucach oraz przez komórki układu odpornościowego.
Jeden z autorów badania powiedział, że materiał ten podczas oddychania może przez przypadek dostać się do płuc lub może zostać wszczepiony jako element nowych technologii biomedycznych. Dlatego ważne jest to aby zrozumieć, jaki wpływ na komórki mają nanocząsteczki grafenu, gdy znajdują się wewnątrz organizmu.
Drugie badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Kalifornii, którzy analizowali oddziaływanie nanocząsteczek tlenku grafenu na środowisko. Zespół stwierdził, że w wodach powierzchniowych, takich jak jeziora i rzeki gdzie jest więcej materiałów organicznych a woda jest mniej twarda, cząstki były bardzo stabilne i wykazywały tendencję do dalszych podróży, zwłaszcza pod powierzchnią wody.
Wyciek takiego materiału może więc powodować szkody roślinom, zwierzętom oraz ludziom a skażenie będzie się szybko rozprzestrzeniać. Współautor badania Jacob D. Lanphere stwierdził, że nie wiemy zbyt wiele na temat tego, co się stanie gdy nanocząsteczki dostaną się do ziemi lub do wody. Potrzebne są dalsze analizy aby zbadać i zrozumieć szkodliwe właściwości grafenu, ponieważ za kilka lat materiał ten będzie stale obecny w naszym życiu.
Autor: Dominik
Na podstawie: www.gizmag.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Zastanawialem sie z pol roku temu,co wymysli `dolina krzemowa`by zatrzymac grafen?Zgadlem ze pojda w szkodliwosc dla organizmow,choc mialem rozterki,bo wydawalo mi sie ze ciezko bedzie wymyslic teorie ,ktora nie bedzie idiotyczna.Nie spodziewalem sie tez ze posluza sie amerykanskim,prywatnym Uniwersytetem.Stawialem na francuski uniwerek,zeby nie bylo lipy;).Grafen to atomy wegla,wiec chyba organizm nie zwariuje gdy smiesznie mala czasteczka tego pierwiastka dostanie sie do komorki? Wystarczy zjechac do kopalni i zobaczyc ile atomow wegla plywa w powietrzu?Smiem twierdzic ze nanoczasteczek grafenu tez tam wystepuja.Oczywiscie gornicy po wielu latach zapadaja czesto na pylice,ale ta choroba ma inne podloze niz pare czasteczek ,ktore MOGA sie odkleic z grafenu.To co napisalem jest opinia zwyklego zjadacza chleba i jezeli sie myle to krytyke przyjme z pokora,ale dla mnie to ten uniwerek Browna sie skompromitowal i ewidentnie sprzedal.
A ja myślałem, że będzie szkodliwy dla środowiska i będzie zwiększał zawartość CO2 w atmosferze – a to się pomyliłem ;p