Liczba wyświetleń: 991
Kartele narkotykowe organizują w Meksyku wyrafinowane „pakiety opieki”, próbując zbudować kapitał polityczny i umocnić wsparcie społeczności. Niemal każdy kartel narkotykowy w Meksyku organizuje własne działania związane z dystrybucją materiałów informacyjnych, w tym kartel Sinaloa, kartel Jalisco Nueva Generacion (CJNG), kartel w Zatoce Perskiej, Los Viagras i wiele grup odłamków, które wyszły z Los Zetas.
Jednym z najlepiej zorganizowanych „pakietów opieki” został przygotowany przez Kartel Sinaloa. Przywódca grupy przestępczej, Joaquín Guzmán (znany jako „El Chapo”), został aresztowany w 2016 r. I jest obecnie uwięziony w więzieniu federalnym Super Max w amerykańskim stanie Kolorado. Jego rodzina nadal prowadzi działalność, w tym markę odzieży ulicznej „El Chapo 701”. Nazwa marki nawiązuje do 2009 roku artykuł w Forbes magazynu, który wymienionej Guzmán jako najbogatszego mężczyznę, na 701 miejscu, a przybliżony fortuny 1 miliarda dolarów.
Kartel Sinaloa opublikował filmy pokazujące popędy społeczności prowadzone przez młodych ludzi w maskach twarzowych z wzorowym wykonaniem portretu Guzmána – przypominającym sylwetkowy portret rewolucyjnego argentyńskiego marksistowskiego Che Guevarry. Widzą, jak rozdają kartonowe pudełka z portretem Guzmána i informacjami o jego firmie. Podobno pudełka zawierają środek dezynfekujący do rąk, olej, ryż, cukier, sól, papier toaletowy i inne niezbędne artykuły.
Dante Sorianello, asystent specjalnego agenta odpowiedzialnego za administrację ds. Egzekwowania narkotyków w San Antonio w Teksasie, powiedział, że kampanie karteli narkotykowych mają na celu zbudowanie „wsparcia społeczności”, które następnie kartele „wykorzystują jako bufor między nimi a podmiotami prawa i porządku”. Vanda Felbab-Brown, starszy pracownik The Brookings Institution, dodaje, że te działania organizacji przestępczych na rzecz pomocy społeczności nie są niczym nowym w Ameryce Łacińskiej. W przeszłości kartele narkotykowe budowały szpitale w Peru, boiska do piłki nożnej w Brazylii i kościoły w Kolumbii. Jest to po prostu ostatni przejaw sprawdzonej praktyki organizacji przestępczych.
Autorstwo: Victor Orwellsky
Na podstawie: Reuters.com, Kfoxtv.com, Brookings.edu
Źródło: Orwellsky.blogspot.com
Podobnie jak Kościół.
Poszli po prostu po rozum do głowy i biorą przykład np. z mafii włoskich, które przez lokalne społeczności często są uznawane nie za grupy przestępcze tylko za rodzaj oporu dla nielubianej władzy centralnej.