Liczba wyświetleń: 757
Organizacja praw człowieka nazwała piątek 10 listopada „Dniem Równych Pensji” (Equal Pay Day), zauważając, że nierówność płci w opłacie pracy znów zaczęła wzrastać, tym razem w grupie pracujących 20-latków.
„Jeśli zapłaty kobiet i mężczyzn otrzymane w Wielkiej Brytanii od początku roku byłyby równe w przeliczeniu na godzinę pracy, to od dnia dziesiejszego do końca roku kobiety zmuszone byłyby pracować bezpłatnie” — informuje fundacja Fawcett Society. Różnica w opłacie pracy kobiet i mężczyzn w wieku około 20 lat po krótkiej przerwie znów zaczęła rosnąć, co jest niepokojącym sygnałem: oznacza, że kobiety w Wielkiej Brytanii zaczynają budować karierę na gorszych warunkach, niż mężczyźni z tym samym wykształceniem.
Nierówność płciowa 20-latków jest teraz pięć razy większa niż była 6 lat temu (5.5% wobec 1,1% w 2011 roku), a jednocześnie utrzymuje się nierówność w pensjach mężczyzn i kobiet w wieku przedemerytalnym (18,6%).
Dziś dla wszystkich kategorii wiekowych i sfer działalności dysproporcja w opłacie pracy równa jest 14,1% na korzyść mężczyzn, a według ocen analityków, tempo wyrównania jest takie, że równość pensji kobiet i mężczyzn w Wielkiej Brytanii nastąpi za 100 lat.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Ciekawe kiedy wymyślą, że każdy ma wyglądać tak samo, myśleć tak samo, ubierać się tak samo. Bo ktoś np. może być dyskryminowany przez przyciąganie ziemskie jak waży 200kg. Albo zrobią wielką medialną aferę, że ludzie o wysokim wzroście są dyskryminowani przez producentów samochodów, drzwi i łóżek. I nakażą produkować łóżka o długości 3 metry aby nikt nie był dyskryminowany