Liczba wyświetleń: 1183
Koncern Coca-Cola, oskarżany przez media o wykorzystywanie do produkcji napojów pomarańczy zbieranych w Kalabrii we Włoszech przez imigrantów pracujących w warunkach niewolniczych, zerwał umowę z tamtejszym dostawcą owoców.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna” za „La Repubblicą”, koncern został poddany krytyce w mediach, gdy publikacje m.in. w „The Independent” ujawniły, że kupuje pomarańcze do produkcji jednego z napojów od dostawców z Kalabrii. Zbieraniem tych owoców zajmują się imigranci z Trzeciego Świata, pracujący na zasadach niemal niewolniczych, za głodowe stawki i zakwaterowani w strasznych warunkach.
Po serii krytycznych artykułów Coca-Cola zawiadomiła swego dostawcę z Rosarno, że zrywa z nim kontrakt. Burmistrz miejscowości, Elisabetta Tripodi, informując o tym powiedziała rzymskiemu dziennikowi, że koncern wytłumaczył to dbałością o swój wizerunek. „La Repubblica” poinformowała też o apelu stowarzyszenia „Libera” o bojkot wszystkich koncernów, które wykorzystują pracę ludzi zepchniętych na margines, przede wszystkim imigrantów.
Decyzja Coca-Coli jest godna uznania, ale gazeta przywołuje też trafną opinię związku zawodowego włoskich rolników Coldiretti, znanego z wielu akcji prospołecznych. Jego liderzy komentując decyzję koncernu przypomnieli oczywistą prawdę: to wielkie koncerny narzucają producentom bardzo niskie ceny skupu owoców – chcąc utrzymać się „w obiegu” dostawców i sprostać morderczej konkurencji, muszą oni uciekać się do łamania prawa czy zachowań karygodnych etycznie.
Źródło: Nowy Obywatel
Jak firma zapewnia pracownikowi 50% miesięcznego finansowego zapotrzebowania na przeżycie to już nie jest firmą zatrudniającą niewolników? Trzeba ich batem popędzać i nie dawać jeść, żeby byli niewolnikami? Przecież to tyranowi nie na rękę, a tak zapieprzają, bo z głodu umrą, ale nie mają na tyle, żeby stworzyć jakiś front.
No to się imigranci ucieszą, że wracają głodować do domu.
Wygląda na to że przedsiębiorstwo po przekroczeniu pewnej masy krytycznej staje się szkodliwe. Interesujący jest przypadek Szwajcarii gdzie dominują firmy średnie – do 150 zatrudnionych co sprawia że klasa średnia jest tam bardzo liczna a wpływy z podatków bardzo wysokie – na pierwszy rzut oka taki układ się każdej stronie opłaca – i państwu i obywatelom. Skoro się opłaca to czemu jest tak mało popularny?
@Stanley gdyż korzyści skali przy produkcji są bardzo duże-a monopol(czy oligopol) jest marzeniem każdej firmy.Duży może także więcej i łapówkę może dać większą i dumpingiem czy wrogim przejęciem wykończyć konkurencję.