Liczba wyświetleń: 802
Badanie opublikowane w czasopiśmie naukowym „Gastroenterology” udowodniło, że dieta bezglutenowa stosowana przez osoby, które nie chorują na celiakię, nie ma żadnego sensu. Spożywanie produktów spożywczych bez glutenu to jedynie zbędne obciążenie dla budżetu domowego, które nie przyniesie nam żadnych korzyści zdrowotnych.
Naukowcy z Uniwersytetu Sheffield w Anglii postanowili nieco ostudzić zapał osób, które uległy modzie na odżywianie się bez glutenu. Po sporządzeniu wniosków specjaliści informują wprost, że nie ma żadnych negatywnych skutków spożywania glutenu, jeśli nie chorujemy na celiakię, która jest dość rzadką chorobą – cierpi na nią jedna na stop osób.
Celiakia, inaczej nazywana chorobą trzewną, dotyczy trwałej glutenozależnej enteropatii jelita cienkiego. Choroba autoimmunologiczna o podłożu genetycznym powoduje nietolerancję glutenu – białka zapasowego, które znajduje się w różnego rodzaju zbożach, przede wszystkim w pszenicy, życie oraz jęczmieniu. Są to bardzo popularne składniki, które występują w większości makaronów, wypieków, płatków śniadaniowych czy po prostu w pieczywie.
Mąka pszenna to również często stosowany zagęszczacz do sosów, produktów mięsnych oraz deserów. Z tego powodu producenci żywności mają naprawdę duże pole do popisu, jeśli chodzi o tworzenie bezglutenowych alternatyw wszystkich produktów spożywczych.
W Stanach Zjednoczonych rynek produktów bezglutenowych osiągnął wartość 2,7 mld dolarów, co wydaje się ogromną wartością, gdy mamy jednocześnie informacje o tym, że na celiakię choruje jedna na sto osób. Dieta bezglutenowa stała się po prostu modna, co szybko wykorzystali producenci żywności.
Wiele ludzi decyduje się na przejście na dietę bezglutenową w nadziei na to, że pomoże ona im w odchudzaniu. Także ten pogląd obalili naukowcy – okazuje się wręcz, że jedzenie bezglutenowe może spowolnić proces spalania tkanki tłuszczowej. Dzieje się tak dlatego, że produkty bez glutenu są bardziej przetworzone, posiadają mniej błonnika i substancji odżywczych, a za to więcej tłuszczu oraz cukru.
Dodatkowe wnioski na temat stosowania diety bezglutenowej to wyraźnie wyższy koszt codziennych zakupów spożywczych. Badacze oszacowali, że ceny produktów bez glutenu są zwykle wyższe o 139% względem konwencjonalnych produktów.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
A co z wieloma osobami ktore choruja na inne choroby autoimmunologiczne jak np Hashimoto, ktorym wprowadzenie diety bezglutenowej (a moze ograniczenie ogolnie zboz?) pomaga walczyc z choroba?
Sa publikacje naukowe przeczace tezie przedstawionej w tym artykule, np.:
http://www.przeglad.amp.edu.pl/uploads/2016/4/370_4_49_2016.pdf
Nie ma czegoś takiego jak nietolerancja glutenu, to jedynie następne kłamstwo generujące zyski na produktach ”bezglutenowych”. ”Nietolerancja glutenu” to po prostu zatrucie glifosatem. Problemem jest mąka i nasiona o dużym stężeniu herbicydów, głównie glifosatu. Idioci uważający, że mięso to trucizna (nic nie filtruje toksyn tak jak wątroba) są godni pożałowania, a wyedukowani veganie to już mocno natoksykowani, a przez to bardzo agresywni ludzie (tłumaczą to wyższym poziomem postrzegania osiągniętym dietą wegańską). Tym co mówią, że wyleczyłą ich dieta bezmięsna głeboko w to wierząc odpowiadam: chemioterapia również leczy na zasadzie szoku chemicznego ale odsetek uleczonych jest tragicznie minimalny-więlkszość umiera, bo chemia to zabójcza trucizna. Kluczowym pierwiastkiem detoksykującym jest jod (5%, 10%) w formie płynu Lugola, który można wytworzyć samodzielnie w domu ( sprzedaż gotowego jest nielegalna!)-moja żona wyleczyła Hashimoto (podobno nieuleczalne). Kluczowa w czyszczeniu organizmu jest również dobrej jakości sól i soda oczyszczona, która szybko odgrzybia (zagrzybienie to główna przyczyna nowotworów). Tłuszcze zwierzęce, a najbardziej wieprzowe to błogosławieństwo, a problemem nie jest tutaj wysoki chorestelor tylko cukier jemu towarzyszący. Przeszedłem dłuuuuugą drogę, żeby w gąszczu bzdur serwowanych przez mainstream (masoneria=farma=media=…) odnaleźć ziarno prawdy i być zdrowym żyjąc na pełnych obrotach jak wtedy gdy byłem dzieckiem. Jesteśmy notorycznie chamsko okłamywani bo chory człowiek jest łatwy do zmanipulowania. Ludzie, obudźcie się w końcu!
@8artosh Masz racje gluten to fikcja wszystkiemu winny jest Rundup czyli glifosad.
Pakowany jest do wszystkich produktów zbożowych, rolnicy go stosują bo suche ziarno łatwiej sprzedać. Też miałem uczulenie rzekomo na gluten wystarczyło zmienić mąkę na ekologiczną bez oprysków i samemu robić wypieki. Dodam że glifosad zatrzymuje aluminium w organiźmie co prowadzi do chorób neuronowych, alzhaimer, autyzm, twarddnienie rozsiane, parkinson, hashimoto.
Najwięcej aluminium trafia do kobiet poprzez atyperspiranty nivea, rexona itp. I to jest także główna przyczyna raka piersi. W Niemczech od kilku lat jest zakaz stosowania Al w kosmetykach, w Polce te same firmy pakują tego g..ówna ile wlezie.
Aby pozbyć się nagromadzonego Aluminium polecam spożywanie krzemionki, ew. herbatki z skrzypu.