Daleko od zdrowia

Opublikowano: 28.02.2013 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 761

Chociaż żyjemy coraz dłużej, to jednak wciąż krócej od pozostałych mieszkańców Europy. Najwięcej Polaków umiera z powodu chorób układu krążenia i nowotworów.

Jak informuje RynekZdrowia.pl, przytaczając dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, Polacy żyją średnio o 4 lata krócej od pozostałych mieszkańców Unii Europejskiej. Przeciętna długość życia mężczyzn w naszym kraju to 72,4 lata, kobiet – o 8,5 roku więcej. Najkrócej żyją mieszkańcy woj. łódzkiego. Najdłużej – mieszkańcy Małopolski i Podkarpacia.

Z punktu widzenia zdrowia publicznego coraz bardziej niepokojące jest wysokie zagrożenie ubóstwem, zdecydowanie większe niż w innych krajach UE. – Co zaskakujące, w Polsce w przeciwieństwie do Europy problem ten w zdecydowanie mniejszym stopniu dotyka osób starszych, a w większym dzieci – ocenia prof. Bogdan Wojtyniak z NIZP-PZH.

Największym zagrożeniem życia są wciąż choroby układu krążenia, odpowiedzialne za ok. 46 proc. zgonów Polaków. Na drugim miejscu tego niechlubnego rankingu znajdują się nowotwory, odpowiedzialne za blisko 25 proc. zgonów (mimo iż wskaźnik zachorowalności na nie jest u nas jednym z najniższych w Europie!). W Polsce wskaźnik 5-letnich przeżyć wynosi 38 proc. w przypadku mężczyzn i 48 proc. w przypadku kobiet. W Europie to 47 proc. dla mężczyzn i 55 proc. dla kobiet. – Rocznie odpowiada to około 11 tysiącom zgonów, których można by uniknąć, gdyby wyleczalność nowotworów w naszym kraju była na średnim poziomie europejskim – zwraca uwagę prof. Magdalena Bielska-Lasota z NIZP-PZH. Jak przyznaje specjalistka, zbyt wielu Polaków nadal jest diagnozowanych w zaawansowanym stadium choroby i chociaż państwo co roku przyznaje środki na badania przesiewowe, wciąż zbyt mało osób się na nie zgłasza.

Ponadto, nadal za mało wykonuje się badań diagnostycznych dotyczących chorób zakaźnych, nawet w trakcie hospitalizacji. – Wskazuje na to chociażby znacząca liczba noworodków z HIV. Gdyby każda ciężarna, zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, wykonała badania w kierunku HIV/AIDS, nie miałoby to w ogóle miejsca – przekonuje dr Magdalena Rosińska z NIZP-PZH.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. religiatoPCPdlaludu 28.02.2013 09:18

    Mieszkam w podkarpackiej wiosce. Żyją, bo jedli swoje syfiaste, zabakteriowane i wielce niehigieniczne “produkty”.
    Na szczęście dla budżetu już się ludziom nie chce nic hodować i wsuwają żarcie z tesco. I od jakiegoś czasu zamiast dla zdrowotności wypić bimber na świeżym powietrzu, siedzą w kompach i piszą głupie rzeczy na forach.

  2. matimozg 28.02.2013 18:26

    Wyleczalność nowotworów w medycynie ogólnej fundowanej przez NFZ to absurd. Jak można nazwać leczeniem chemioterapię? Przecież wyleczą taką osobę, podpiszą parafkę w statystykach – WYLECZONY, ale później już nie ma znaczenia, że taka osoba po prostu żyje krótko, lub ma nawrót choroby. Są inne metody leczenia nowotworów metodami naturalnymi jak choćby terapia dr Maxa Gersona, o której niedawno czytałem, bardzo ciekawa zresztą. No ale jak ktoś nie korzysta z internetu to przecież się nie dowie o innych metodach leczenia, bo w telewizorni tego nie powiedzą.

    (…)Wschodnia tradycja profilaktyki zdrowotnej
    Profilaktyka zdrowotna to zapobieganie chorobom i – co za tym idzie – potrzebie leczenia. Profilaktyka zdrowotna jest więc konkurencją dla medycyny, ale nie zawsze tak było. W czasach Hipokratesa (460 p.n.e. – 370 p.n.e.) w Chinach popularny był nurt medycyny taoistycznej, który zakładał, że natura jest doskonała, więc niczego nie należy poprawiać. Wystarczy przestrzegać jej praw, bowiem to właśnie naruszenie odwiecznych praw natury jest przyczyną utraty zdrowia. Lekarz medycyny taoistycznej to nade wszystko nauczyciel uczący ludzi jak nie chorować, interweniujący tylko w nagłych i nieprzewidzianych wypadkach.
    Taoiści wymieniają 6 przyczyn utraty zdrowia:
    Nieprawidłowe odżywianie
    Niedostateczna ilość snu i odpoczynku
    Nieprawidłowa ilość i jakość ruchu fizycznego
    Niewłaściwy stan emocjonalny
    Działanie medycyny objawowej
    Zagrożenia wynikające ze zmian środowiskowych
    Lekarze medycyny taoistycznej wynagradzani byli tylko wówczas, gdy ich pacjenci byli zdrowi, natomiast gdy któryś z nich zachorował – lekarz nie dość, że nie otrzymywał zapłaty, to jeszcze musiał leczyć go na własny koszt.
    Posada lekarza chińskiej rodziny cesarskiej była kusząca ze względu na sowite wynagrodzenie, ale też jego odpowiedzialność była współmierna do tego wynagrodzenia. W razie choroby któregoś z członków rodziny cesarskiej opiekujący się nim lekarz nie tylko tracił wynagrodzenie, ale na dodatek był karany chłostą, natomiast w razie choroby samego cesarza mógł stracić nawet życie.
    W Chinach medycyna taoistyczna nie zdała egzaminu, bowiem szybko doprowadziła do przeludnienia. Obecnie chińska medycyna jest tak samo objawowa, a więc biznesowa, jak zachodnia, tyle że oparta jest na lekach pochodzenia naturalnego.(…)
    fragment z http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.