Co dalej z Julianem Assange’em?

Opublikowano: 13.04.2019 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1900

Niektóre brytyjskie media prowadzą nagonkę przeciwko Assange’owi próbując powiązać go z Rosją.

„Wydania brytyjskich gazet były naprawdę pełne materiałów o (…) aresztowaniu Assange’a. W niektórych artykułach założyciel portalu “Wikileaks” nazwany został nawet „marionetką Kremla”. Takie wypowiedzi nie zaskoczyły nas. Brytyjska prasa w ogóle regularnie próbuje znaleźć jakiś „rosyjski ślad” wszędzie, gdzie tylko można. Insynuacje wokół sprawy Assange’a miały miejsce wcześniej, kiedy na przykład Rosji przypisywano plany wywiezienia Australijczyka z Wielkiej Brytanii, co prawda ta historia utknęła w martwym punkcie” – powiedział dziennikarzom sekretarz prasowy ambasady rosyjskiej w Wielkiej Brytanii.[SN]

Zauważył, że wykorzystanie tezy o „rosyjskiej interwencji” jest jednym z narzędzi brytyjskich mediów do manipulowania opinią publiczną z „konserwatywnego establishmentu, który jest ściśle związany z służbami specjalnymi”. „Chciałbym przypomnieć, że to brytyjska gazeta „Guardian” rozpoczęła promocję “WikiLeaks”. A ją trudno oskarżyć o relacje z Rosją. Chociaż mistrzowie subtelnej gry mogą i to zrobić” – powiedział dyplomata.[SN]

Rzecznik podkreślił, że ambasada uważnie monitoruje sytuację wokół Assange’a, pomimo braku w niej „rosyjskiego elementu”. W szczególności ambasada jest zainteresowana przestrzeganiem praw aresztowanego i rozwojem międzynarodowej debaty na temat wolności poszukiwania i rozpowszechniania informacji, a także przestrzegania praw dziennikarzy.[SN]

Po aresztowaniu Juliana Assange’a na terenie londyńskiej ambasady Ekwadoru, rodzą się pytania o jego prawny status oraz to, co może czekać go w przyszłości. Pamiętajmy, że Assange ma kłopoty prawne w trzech krajach. W Wielkiej Brytanii złamał zasady zwolnienia warunkowego, w Szwecji jest podejrzewany o gwałt, a w USA – jak ujawniono po jego zatrzymaniu – o konspirowanie celem nielegalnego dostępu do systemu komputerowego.[KW]

W Wielkiej Brytanii Assange już został uznany winnym złamania zasad zwolnienia warunkowego i obecnie czeka na rozprawę i wyrok. Grozi mu do 12 miesięcy więzienia.[KW]

Kolejnym krajem, który ściga Assange’a, jest Szwecja, gdzie jest podejrzewany o gwałt. W 2017 roku prokuratura zamknęła śledztwo w tej sprawie. Jednak po aresztowaniu Assange’a prawnik jednej z ofiar stwierdził, że powinno zostać ono ponownie otwarte, gdyż zgodnie z prawem gwałt jest ścigany przez 10 lat, zatem prokuratura ma czas do 2020 roku. Prawnik stwierdził też, że Szwecja powinna ponownie zwrócić się do Wielkiej Brytanii o ekstradycję Assange’a. Obecnie szwedzka prokuratura przygląda się sprawie i nie wyklucza złożenia wniosku ekstradycyjnego. W Szwecji za gwałt, w zależności od tego, jak został sklasyfikowany, grozi kara do 10 lat więzienia. Prawo szwedzkie potrafi być jednak wyjatkowo wyrozumiałe. W ubiegłym roku więzienie opuścił Niklas Eliasson, który był uznawany za najgorszego seryjnego gwałciciela w historii Szwecji. Za 14 brutalnych gwałtów skazano go na 12 lat więzienia i warunkowo zwolniono po 8 latach.[KW]

O sądzeniu Assange’a myślą też Amerykanie. Chcą mu postawić zarzuty konspirowania w celu uzyskania nielegalnego dostępu do komputera. Grozi za to do 5 lat więzienia.[KW]

Jeśli pojawią się formalne wnioski ekstradycyjne ze Szwecji i USA, to do Wielkiej Brytanii będzie należała decyzja, czy i które z żądań ekstradycyjnych spełni. Assange będzie mógł odwołać się od decyzji, a cała sprawa może potrwać wiele miesięcy, a nawet lat, jeśli mężczyzna wniesie apelację do Europejskiego Trybunału Praw człowieka. Można przypuszczać, że – biorąc pod uwagę jego dotychczasowe zachowanie oraz duże prawdopodobieństwo, że w Wielkiej Brytanii trafi do więzienia za złamanie zasad zwolnienia warunkowego – czas, w którym będą rozpatrywane wnioski ekstradycyjne oraz będą trwały ewentualne kolejne apelacje, Assange spędzi w brytyjskim więzieniu.[KW]

Assange, jako obywatel Australii, ma prawo do ochrony prawnej ze strony swojego kraju. Co oznacza, że Australian High Commission w Londynie zapewni mu pomoc prawną. Zakres tej pomocy nie jest jednak precyzyjnie określony i nie wiadomo, jak będzie ona wyglądała.[KW]

Jedną z możliwych dróg rozwoju sytuacji jest osadzenie Assange’a w więzieniu przez Wielką Brytanią i jego deportacja do Australii po odbyciu wyroku. Wówczas USA musiałyby złożyć wniosek ekstradycyjny w Australii. Tutaj, podobnie jak w przypadku umowy ekstradycyjnej pomiędzy Wielką Brytanią a USA, obowiązuje zasada, że ekstradycji nie podlegają osoby ścigane za przestępstwa polityczne oraz, że ekstradycja dotyczy przestępstw, ściganych w obu krajach.[KW]

Sytuacja Assange’a byłaby o tyle lepsza, że traktat pomiędzy USA a Australią przewiduje, iż żaden z krajów nie ma obowiązku wydać własnego obywatela. Dodatkowo więc rząd Australii mógłby znaleźć się pod presją własnej opinii publicznej i dla własnego spokoju wykorzystać ten łatwy do zastosowania zapis prawny.[KW]

Tymczasem hakerzy Anonymous zagrozili brytyjskiemu establishmentowi zemstą za aresztowanie założyciela “WikiLeaks” Juliana Assange’a. „Uwolnijcie Assange’a – albo zapłacicie” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na portalu “Anonews”. W oświadczeniu zaznaczono, że założyciel “WikiLeaks” co roku od 2010 roku był nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla, a jego sprawa przyciągnęła uwagę międzynarodowych mediów. „Ludzie na całym świecie go kochają, zwłaszcza ci, którzy są na tyle mądrzy, by widzieć poprzez propagandę, która uzasadnia politykę zagraniczną Stanów Zjednoczonych i jej sojuszników” – czytamy w komunikacie.[SN]

Autorstwo: Sputnik [SN], Mariusz Błoński [KW]
Na podstawie [KW]: ABC.net.au
Źródła: pl.SputnikNews.com [1] [2], KopalniaWiedzy.pl
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.